Ten mecz poprostu trzeba wygrać , i wrócic na poważnie do gry ! rywal cieżki , tymbardziej ze na boisku u Siebie są nie do powstrzymania , lecz Milan musi zdobywać z takimi rywalami pełna pule. oczekuje skromnego 1-0 dla Nas !!
Wszystko jest w zasięgu i trzeba walczyć zawsze o najwyższe cele, to pewne. Jednak realnie patrząc, nasze szanse na podium są nadal niewielkie. Co do tego czy najgorsze minęło, to wstrzymuję się z oceną do końca rundy. Zależy gdzie wtedy będziemy, czy ta świeżo zdobyta forma nie zniknie, czy utrzymamy regularność. Z poważnych rywali została nam już tylko Roma na wyjeździe, no i dzisiejszy mecz. Poza tym rywale to Torino, Pescara i Siena. Jeśli chcemy o coś walczyć, te trzy mecze trzeba bezwzględnie wygrać, a z Catanią i Romą wywalczyć przynajmniej po punkcie. Nasz trener lubi matematyczne wyliczenia, więc powiem w jego stylu - do końca rundy powinniśmy zdobyć minimum 12 punktów. A będzie to bardzo trudne zadanie.
Panowie,
Sezon jest jeszcze długi. Do końca pozostały 24 mecze, czyli 72 punkty do wzięcia. Wydaje mi się, że najgorsze mamy już za sobą. Nowy Milan nabiera rozpędu. Jest spora szansa, że na koniec będziemy na podium. Wierzę w to, bo nie jesteśmy kadrowo gorsi od innych zespołów. Faraon wierzy nawet w zdobycie tytułu. Ja aż takim optymistą nie jestem, ale (po tym, co widziałem w Neapolu i przeciwko Juve) trzecie miejsce jest w naszym zasięgu.
5% na LM to realistyczne podejście na dziś. Zobaczymy po świętach.
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
30 listopada 2012, 12:33
Nie statystyczne gdybanie tylko subiektywna próba oceny sytuacji.
Możliwe jest też, że Juventus przegra wszystkie mecze do końca, Inter wygra tylko jedno - z Juventusem, Napoli tylko dwa - z Interem i Juve, i wszystkie trzy drużyny spadną do Serie B. Natomiast Milan wygra 20 spotkan, resztę zremisuje i ma mistrza.
Może i w sporcie wszystko jest możliwe, tylko czy każdy scenariusz jest godny rozważań? Trzeba trzymać się jakichś realiów...
raczej takie statystycznie gdybanie nie ma większego sensu. To jest sport i tutaj naprawdę wszystko jest możliwe.
Liczę jedynie na dobrą grę Naszego zespołu we wszystkich pozostałych meczach. Nic więcej zrobić nie możemy. Nie ma co się oglądać na inne drużyny,
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
30 listopada 2012, 12:08
LM w przyszłym sezonie? Nie dawałbym (na dziś dzień) więcej niż 5% szans na to.
Nie tylko my musielibyśmy zyskać wielką regularność, ale z szóstki zespołów w skłądzie: Juve, Inter, Napoli, Viola, Lazio, Roma aż cztery (!) musiałyby trwonić wiele punktów na rzecz nie bezpośrednich rywali, ale na rzecz ligowych słabeuszy i średniaków (no i z nami, rzecz jasna).
Cóż, pożyjemy, zobaczymy...
Póki co trzeba wygrać na Sycylii i podtrzymać niezłą passę (oby po grze takiej jak z Napoli, a nie takiej jak w Brukseli).
Wiem, że trudny start, nowa ekipa itd, ale teraz mamy 18 pkt a trzecie miejsce ma 28. Troche ponad połowe tego co Inter i Viola. Nie mówiac, że w ekipach z pierwszych 5 miejsc nie zapowiada się żaden kryzys to uważam, że na LM już nie mamy żadnych szans.
Wszystko zależy od tego, jak będą grały kluby z czołówki - jeśli będą gubić małą ilość punktów, to pozamiatane. A jak podzielą się nimi z kimś z dołu (i to często), to każdy scenariusz jest możliwy - oprócz walki o mistrzostwo, bo to jest naprawdę mało prawdopodobne..
Dobrze, że zagra Mexes. Zespół musi wierzyć w swoje umiejętności ale nie może też popadać w samozachwyt i lekceważyć przeciwnika bo wtedy dostaną srogą lekcję.