Gol
Miłego oglądania Ekstraklasy.
Jest źle. Nasi lekceważą Catanie i to widać, strasznie widać. Szkoda.... Mam nadzieję, że piłkarze się zepną bo jak nie to znowu uciekną nam punkty.... Trzeba też przyznać, że kibice Catanii robią swoje.
Acerbi takie wysokie chłopisko a Legrottagglie nie upilnował : /
Jeśli Max nie wstrząśnie nimi w przerwie to dzisiaj dupa zbita Panowie...
0
Kacapa7ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15
30 listopada 2012, 21:37
Hmm... brakuje nam człowieka, którego zżera trema w meczach na szczycie, zaś w meczach z pachołkami czuje się jak ryba w wodzie... kogoś pokroju Spacerovicia czy Higuaina.
Abyss - Chodziło mi głównie o grę naszego zespołu ;)
Mimo to że Catania to solidny zespół, to nasza gra jest beznadziejna nie przez to że rywal gra mecz życia, tylko dlatego że gramy po prostu żałośnie.
co ten Acerbi gra dzisiaj to jakiś dramat
no i typowy występ Boatenga z mnóstwem zepsutych podań nawet jeżeli partner jest kilka metrów od niego albo zagranie w miejsce gdzie kompletnie nikogo nie ma;/
w ogóle mam wrażenie że wyszlismy na tym mecz z nastawieniem że sam sie wygra bo pokonaliśmy juve;/
0 zaangażowania
Abyss - I to ma usprawiedliwiać Milan który walczy o pozostanie w czołówce Serie A ?
Gramy beznadziejnie, a Catania absolutnie nic nie pokazuje. Dziury w obronie mają bardzo duże, tylko nasi piłkarze zamiast prób uderzenia z dystansu, albo wejścia dryblingiem w pole karne, wrzucają piłki do bramkarza rywali.
Brak mi słów...
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20
Kacapa7ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15
30 listopada 2012, 21:26
Dobry nurek :D
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20
30 listopada 2012, 21:25
Gol.
Owszem Catania jest przeciętna - biorąc pod uwagę dotychczasowe osiągnięcia obu klubów.
Jednak patrząc na ten sezon, trzeba sobie jasno powiedzieć, że gramy z solidnym zespołem, który u siebie nie traci zbyt wielu punktów (5-1-1).
Ale ten Milan jest beznadziejny ;( Gramy z jakąś tam przeciętną Catanią i nie potrafimy stworzyć jeden akcji która zakończyła by się chociaż strzałem na bramkę.
Wrzutki, miliony podań i gówno z tego wychodzi. Niema już Ibry panowie, nie ma na kogo wrzucać bo nawet nominalnej 9 nie mamy
Po przerwie musi wejść Bojan, Emanuelson i Pazzini.
Szary dzisiaj kompletne zero, tak samo Robinho i Boateng. Nocerino mnóstwo niedokładnych podań ale coś tam gra.
Słaby Acerbi, niepewny De Jong, niewidoczny Montolivo. Jacyś niewyraźni ci piłkarze, chyba za dużo wypili po meczu z Juve.
Czemu nie ustawimy Mexesa wraz z Montolivo jako parę defensywnych pomocników, przecież spokój,technika i przegląd pola odrazu rzucają się w oczy. Ponadto ma nienaganną umiejętność ustawiania się na boisku co by ograniczyło możliwości przechodzenia środkiem pola przeciwnikowi.