LUKA MODRIĆ 2026!
Massimo Oddo, trener Milan Futuro, wypowiedział się na łamach Milan TV. Oto najważniejsze kwestie, które poruszył 49-letni szkoleniowiec drugiej drużyny Milanu: "Zawsze na początku jest entuzjazm, ponieważ to nasza praca. Zawsze powtarzam, że w piłce nożnej można rozwijać się dzięki trudnościom. Przy pozytywnych momentach jest do tego mniej okazji. Nawet spadek z ligi jest czymś, od czego można zacząć, aby się poprawić".
O projekcie Milan Futuro: "W piłce nożnej często mówimy o projektach. Nasza pierwsza drużyna ma za zadanie wygrywać, podczas gdy nasz cel jest inny – staramy się maksymalnie rozwijać zawodników, aby mogli kiedyś trafić do pierwszej drużyny. Skupiamy się na pracy z młodymi piłkarzami, a dla trenera jest to jeszcze lepsze doświadczenie, ponieważ widzi ich rozwój i poprawę. Największą satysfakcją dla kogoś, kto trenuje tych chłopaków, jest zobaczenie ich pewnego dnia w pierwszej drużynie, tak jak to się stało z Camardą, Bartesaghim i Liberalim. Jeśli młody zawodnik trafia do pierwszego zespołu, to dzięki całej drodze, jaką przechodzi w sektorze młodzieżowym, zaczynając od podstaw i przechodząc między różnymi, niższymi szczeblami".
O celach Milan Futuro: "W dzisiejszej piłce my, trenerzy, jesteśmy bardzo przywiązani do wyników. Milan Futuro jest tu po to, by rozwijać młodych zawodników. Gra w drużynie do lat 23 oznacza konieczność radzenia sobie z cechami fizycznymi, technicznymi i mentalnymi, których nie uświadczymy w Primaverze, ponieważ gra się z zawodnikami, którzy na przykład nie mają takiego samego boiskowego sprytu, jak w lidze seniorskiej. Camarda miał duże problemy na początku zeszłego sezonu, grając w Serie C, ale pod koniec stał się zawodnikiem, który zrobił różnicę w tych rozgrywkach".
O Allegrim i pierwszym zespole: "Synergia to podstawa w klubie z drugim zespołem. Naszym celem musi być pozyskanie zawodników do Allegriego. Jesteśmy dostępni dla pierwszego zespołu, staramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby ulepszyć tych graczy, ale decyzja o sprowadzeniu kogoś do pierwszego zespołu należy do Maxa. Ma doświadczenie i pracował już w innym klubie z drugim zespołem, więc wie, jak to funkcjonuje. Cieszę się, że przyszedł tutaj, żeby znaleźć chłopaków, a także mnie, ponieważ jako zawodnik pomogłem mu wygrać scudetto, tutaj, w Milanie (śmiech). Żarty na bok. Uważam, że synergia między pierwszym a drugim zespołem jest bardzo ważna".
Hiszpania - 18
Anglia - 20
Włochy - 23
Polska - 25
Bo z topowych zespółów to gdzie masz juniorów w Napoli? Interze?
Plaga kontuzji trochę na Juve wymusiła czy na Romie ale tak ?
z jednej strony mieć i zjeśc ciastko, stawiać na juniorów i miec wyniki na już :)
Sami opluwacie Pobege przykładowo bo ten nie poziom, mimo, że wychowanek, to samo robicie z Colombo czy z innymi a oczekujecie aby wskakiwali do składu grali na poziomie światowym
zejdźcie na ziemie po prostu.