PERVIS ESTUPIÑAN 2030!
[8:28]: Lorenzo Colombo dotarł już do Genui. Napastnik dziś przejdzie testy medyczne, po których rozpocznie swoją nową przygodę w barwach Rossoblu. Włoch trafi tak na zasadzie wypożyczenia, jednak po spełnieniu kilku warunków Genoa będzie musiała go wykupić za 10 mln euro.
[8:38]: Jak informuje Gianluca Di Marzio Roma jest zainteresowana Devisem Vasquezem, bramkarzem, który niedawno rozwiązał kontrakt z Milanem i obecnie jest wolnym zawodnikiem. Klub miał już zasięgnąć wstępnych informacji na jego temat.
[8:40]: João Félix, który ostanie pół roku spędził na wypożyczeniu w Milanie zostanie nowym zawodnikiem Al-Nassr. Portugalczyk podpisze z klubem kontrakt obowiązujący przez najbliższe 2 lata.
[9:14]: Kierownictwo Clubu Brugge nie przyjęło dobrze publicznych wypowiedzi Igliego Tare dla LGdS na temat negocjacji dotyczących Ardona Jashariego. Słowa dyrektora sportowego Milanu padły tuż przed pierwszym meczem ligowym Belgów, co odebrano jako próbę medialnej presji. Klub z Brugii wyraził swoje duże niezadowolenie wobec takiego zachowania ze strony Rossonerich. Brugge jest także rozczarowane zachowaniem samego Jashariego, który - jak donosi Matteo Moretto - w ostatnich tygodniach robi wszystko, by wymusić transfer do Milanu. Rossoneri spodziewają się odpowiedzi ze strony Brugge już na początku bieżącego tygodnia.
[11:56]: Aktualizacja w sprawie transferu Álvaro Moraty: Como ma już pełne porozumienie z Hiszpanem i Milanem, ale do finalizacji transferu brakuje zgody Galatasaray, które wypożyczyło napastnika do stycznia 2026 i żąda 5 mln euro za jego wcześniejsze odejście - podaje Sky Sport. Kluby pracują nad rozwiązaniem tej sytuacji. Również prezydent Como potwierdził te doniesienia: „Mamy umowę z Milanem i zawodnikiem, teraz wszystko zależy od porozumienia Milanu z Galatasaray”. Klub z nad malowniczego jeziora ma nadzieję, że finalizacja całej operacji nastąpi lada dzień, zwłaszcza po tym jak Galatasaray sfinalizowało transfer Osimhena - co powinno przyśpieszyć odejście Moraty.
[12:18]: Sacha Tavolieri podaje, że Club Bruggie właśnie odrzuciło nową ofertę Milanu za Ardona Jashariego wynoszącą łącznie 38 mln euro (33,5 mln euro + bonusy).
[12:32]: Tuttosport: Giovanni Leoni wzbudza zainteresowanie we Włoszech, zwłaszcza ze strony Juventusu i Milanu. Oba kluby musiałyby jednak najpierw sprzedać jednego ze swoich obrońców, zanim mogłyby spróbować sięgnąć po talent z Parmy, wyceniany na co najmniej 35 milionów euro.
[12:45]: Lorenzo Colombo przechodzi właśnie testy medyczne przed transferem do Genoi. Następnie podpisze kontrakt ważny do 2030 roku (umowa 1+4) - informuje Nicolo Schira.
[13:07]: Granit Xhaka, który przez dłuższy czas był łączony z Milanem, zostanie nowym zawodnikiem Sunderlandu - wszystkie strony osiągnęły porozumienie, a transfer jest już przesądzony. Bayer Leverkusen dał zielone światło na wylot zawodnika, który jeszcze dziś uda się do Anglii, by sfinalizować swoją przeprowadzkę. Sunderland zapłaci za pomocnika 20 milionów euro, a sam Xhaka podpisze kontrakt obowiązujący do 2027 roku.
[13:37]: Milan i Aberdeen ponownie nawiązali rozmowy w sprawie transferu napastnika z rocznika 2004, Marko Lazeticia - informuje LucaBendoni. Szkoci próbowali sprowadzić go już w styczniu, ale bez powodzenia. Teraz Milan jest otwarty na transfer definitywny, przy czym chce zachować znaczący procent od kolejnej sprzedaży zawodnika.
[15:08]: Według belgijskiej redakcji Nieuwsblad, nie ma jeszcze żadnego przełomu w sprawie transferu Ardona Jashariego do Milanu. Podano też szczegóły propozycji: 33,5 miliona euro, które mogą wzrosnąć do 38 milionów euro z bonusami. Z 4,5 miliona euro premii, 2 miliony zostaną wypłacone, jeśli Milan zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów w którejkolwiek z najbliższych pięciu edycji. Pozostałe 2,5 miliona euro są trudniejsze do osiągnięcia. Mimo to z Brugii napływa sygnał, że na stole wciąż nie ma wystarczającej oferty. Jashari w tym tygodniu uda się do Macedonii Północnej, po tym jak dziś trenował z zespołem - ma tam wziąć udział w ślubie swojego brata, zaplanowanym na 30 lipca.
[15:44]: Antonio Vitiello przekazał, że Jashari miał “błagać” Club Brugge o zaakceptowanie oferty Milanu podczas rozmowy telefonicznej.
[16:30]: Agenci Jashariego uważają, że oferta Milanu opiewająca na 38 milionów euro jest w pełni zgodna z żądaniami Club Brugge - informuje Daniele Longo.
[16:32]: Devis Vásquez został oficjalnie nowym bramkarzem Romy gdzie będzie pełnił rolę zmiennika Svilara. Dużym zwolennikiem Kolumbijczyka jest Massara, który sprowadził go wcześniej do Milanu.
[19:50]: MN: Galatasaray zablokowało transfer Álvaro Moraty do Como, odrzucając propozycję ok. 4 mln euro za zwolnienie zawodnika z wypożyczenia.
[20:00]: Fabrizio Romano w sprawie sagi transferowej z Jasharim: Brugge nie bierze pod uwagę oferty Milanu za Ardona Jashariego, która opiewa na 33,5 mln plus bonusy. Belgowie oczekują 35 mln podstawy oraz 5 mln bonusów i nie chcą pójść na ustępstwa. Negocjacje są w stanie zawieszenia. Jashari wciąż bardzo nalega na transfer i robi co może, żeby trafić do Milanu.
[21:20]: W oficjalnym komunikacie AC Milan poinformował, że Lorenzo Colombo przenosi się do Genoi. Formuła transferu to wypożyczenie z prawem wykupu, które może się zmienić w obowiązek w przypadku zaistnienia pewnych warunków. Jakie to warunki, w ogłoszeniu nie sprecyzowano. Nieoficjalnie mówi się, że kwota ewentualnego transferu będzie wynosiła 10 mln euro.
Bo negocjację prowadzą Pat i Mat z czeskiej bajki.
Przy kwocie jakie zapłaciliśmy za Tonalego czy Reijndersa cena za Jashiariego jest abstrakcyjna. Tak jak za CDK. Za obu na wejściu klub przepłacił.
Czy za 1,5 mln warto tracić okres przygotowawczy, niepotrzebnie robić napinkę z Brugge i taką inbę w mediach wokół tego transferu? No nie sądzę.
Jezeli tak kombinuja, to straszne z nich szuje.
Mysle ze ze strony Brugge to bez znaczenia w sumie.
Tracimy tylko czas. Albo go chca, albo nie - Brugge przedstawila swoja cene i nie zamierzaja schodzic.
A na pewno nie ma zadnej alternatywy w kieszeni, wiec zaplaca to 1,5 banki wiecej, dla swietego spokooju.
Pytanie tylko, czy ten gracz jest tego wart?
Dla mnie to no-name, ktorego juz mam dosc przez ta cala sage z jego transferem.
1,5 mln euro, to dla Milanu ogrom pieniędzy i nie wolno ulegać, skoro wyceniłeś gościa na 36, a oni chcą 37,5 to nie wolno ulegaćI
XD
Swego czasu Galliani wykupił amatorów z Interu za 7 mln, by przeprosić za brak wykupu Manciniego.
-Brugia dalej swoje
-Galata z jakiegoś powodu nie chce puścić Moraty
-Bennacer nie jest przekonany do Arabii, Marsylia proponuje jedynie wypożyczenie
-rozwiązujemy kontrakt z Vasquezem, a ten idzie do Romy
-brak wieści w sprawie nowego prawego obrońcy
-wciąż nie wiadomo, co z Adlim, Musahem i Okaforem (Bologna sprzedała Ndoye, więc może ruszy po naszego Szwajcara)
Póki co jestem dobrej myśli i liczę, że uda się dopiąć większość transferów przychodzących i wychodzących, ale wciąż jest sporo roboty do wykonania. Mam nadzieję, że ponownie w tej drużynie wykształci się porządny kręgosłup, a w następnych okienkach będziemy jedynie dokładać pojedyncze, brakujące elementy. Jeszcze niedawno ten trzon drużyny był bardzo silny, ale brak kompetencji zarządzających sprawił, że budowę trzeba było zacząć od nowa. Oby Furlani z ekipą jak najmniej się wtrącali i pozwolili konstruować drużynę ludziom, którzy się na tym znają.
15 lat to ja miałem jak najczęściej to słyszałem XD
Moim zdaniem lepiej byłoby dla niego żeby został w seria a np. do Napoli ale niech Anglia go zweryfikuje czy to pozytywnie czy negatywnie
Widzimy w nim kolejny transfer - z tych drogich.
Mamy już w głowie kilku piłkarzy w zastępstwie dla niego.
Ale Tare i Allegri chcą tylko jego. Dlaczego?
Bo to nie jest kolejny "ziutek" do składu tylko gość , który ma przez najbliższe lata ( oby nie 2) reżyserować grę Milanu.
To on będzie przeprowadzać piłkę z lini obrony do lini ataku. To nie jest tuzinkowa rola.
40 mln to dużo? I tak i nie.
Jak kupuje się piłkarza, który ma potencjał to zawsze jest to hazard bo nie każdy wchodzi na level up. Zarząd widzi w nim piłkarza z umiejętnościami 60- cio milionowymi. To nie kot w worku (jest już dobry) ale jeszcze jeden schodek w górę ma pokonać. Dlatego jesteśmy świadkami takiego męczenia buły - bo jest tu element ryzyka.
Naprawdę skończmy ten cyrk, bo oni są niepoważni. W sumie sami sobie robią reklamę dla nowych graczy, żeby 2 razy się zastanowić, czy warto u nich rozwijać swoją karierę, bo jak przyjdzie do sprzedaży to opchną cię do średniaka premier league, bo nikt inny nie zapłaci tyle forsy za piłkarza z ligi belgijskiej…
Będziemy grać 4-3-3 i nie gramy nie dlatego, że nie ma Jashariego tylko dlatego, że nie ma 9tki.
? Przecież nigdzie nie napisałem, że nie gramy, bo nie ma Jashariego xd
Wartość niby 2mln.
Zamiast go opchnac za 0.5 mln to poszedł za 0.0...
Kiedyś tak lekarzom dawali.
Mogli dać bonus że jeśli po czwartku nastąpi piątek to wypłacamy 2mln...
Jest to również sygnał dla sprzedającego, że raczej te dwa miliony będą finalnie na ich koncie.
adamos
kupuje podobno Lucas Chevalier z OSC Lille
możecie się śmiać - ale gdzie jest Milan dziś, a gdzie on? my biadolimy jak wrócić do LM i łatać dziury w budżecie, a on praktycznie co roku ma bonusy za mistrzostwo, puchar, superpuchar kraju...
do tego truskawcka na torcie - wygrana LM... finał KMŚ - przegrany, ale ciągle finał... a kiedy Milan doczeka takich sukcesów? bo na pewno nie za rządów gołodupca hahhah
Dosłownie pod każdym postem ciśniesz chłopaka za to, że zależało mu na dołączeniu do Milanu. Argumentujesz to tym, że jakby do nas przyszedł, to by zrobił to samo. Takiej pewności nie masz i pewnie się tego nie dowiemy, ale to, że chłopak ma ambicje żeby przejść do mocniejszej ligi i utytułowanego klubu można pochwalić za ambicje i wiarę w swoje umiejętności. Mam wrażenie, że dla Ciebie chęć dołączenia do naszego klubu i próby przekonania CB są zarzutem, a dla mnie są zaletą, bo wiem, że jakby dołączył, to by za dwóch zapieprzał.
Inni zawodnicy nie robią szopek i do nas dołączają. Albańczyk ma ważną umowę i powinien ją szanować. Jeśli Brugia nie chce go sprzedać, to powinniśmy to uszanować, jak nas na niego nie stać, też powinniśmy to uszanować, a nie brudzić.
Zależało to Tonalemu, który odrzucał inne oferty, który później zdaje się zgodził się na niższe zarobki, ale nigdy nie strajkował w Brescii i nie wymuszał transferu.
Naprawdę, chciałbyś żeby z Milanem ktoś tak pogrywał?
To mu powiedz, że jest Szwajcarem, bo on ma inne zdanie na ten temat.
"I grew up in Switzerland, but I feel 100 percent Albanian," Jashari said not long ago in an interview for a Belgian media outlet. "My character is Albanian. At home, we are Albanian".
A Jashari tego nie robi? odrzucił już kilka ofert z różnych lig i deklaruje od początku, że chce do milanu.
Tak jak napisał kolega wyżej, nie masz pewności, że w milanie też robiłby strajki.
A jeśli zgłosiłby się po niego "lepszy" klub i Jashari zaczął sprawiać problemy, to znaczyłoby, że u nas wypalił i pewnie na nim zarobimy, więc lotto mi to.
W sprawie tej albańskości, to pisałem że gość w tej kwestii to debil, podobny do Ibry, który klepał o Bośni, której nawet na mapie pewnie nie potrafi pokazać.
To są tacy sami "patrioci" jak Polacy w Anglii, Holandii, czy Norwegii.
Jak chce być Albańczykiem, to niech przeprowadzi się do Albanii, zmieni obywatelstwo i płaci tam podatki, żeby kraj mógł się rozwijać.
Jak pisałem wyżej. Idź i go oświeć, bo on się uważa za Albańczyka.
Cena nieadekwatna jak za zawodnika z ligi belgijskiej. Szkoda tylko zawodnika, bo jasno określił gdzie chce grać, a klub robi mu pod górkę.
Szczególnie, że znamy z autopsji przykład cdk który pokazuje, że talent nie wystarczy. Nie każdy radzi sobie z presją dużego klubu.
Nie wiem, czy jest sens wydawania takiej kasy na gościa z ligi ogórkowej, który będzie się rok aklimatyzował a być może zje go presja jak CDK i tyle będzie pociechy.
Belgowie pokazują jak "negocjować", gdy wcale nie muszą pozbywać się gracza. Dają swoją cenę i trzeba ją wyrównać. Nasi przy sprzedaży Tijjaniego tylko opuścili spodnie do połowy nóg.
Za 40 mln to może jednak lepiej skupić się na priorytetach. Szczególnie, że teraz nawet nie ma pewności czy będziemy grali 4-3-3, a pomocników mamy aż nadto.
O nie proszę pana, oni jeszcze oparli się łokciami o blat.