Christian Pulisic udzielił wywiadu na łamach La Gazzetta dello Sport, w którym poruszył kilka tematów, m.in. swój cel na nowy sezon, współpracę z Massimiliano Allegrim oraz ocenił transfery Samuele Ricciego i Luki Modricia.

Co sądzisz o występach Milanu przeciwko Arsenalowi i Liverpoolowi?
"Zagraliśmy dobrze w obu meczach: zwłaszcza w pierwszej połowie byliśmy solidni, dobrze się broniliśmy i stworzyliśmy kilka sytuacji z przodu. Na tym etapie sezonu ważne jest, aby mierzyć się z mocnymi rywalami, i jak na początek, możemy być zadowoleni".

Czyli jesteście na dobrej drodze?
"Zdecydowanie, chociaż nadal jest zbyt wcześnie na jakiekolwiek osądy. Teraz najważniejsze jest jak najlepsze przygotowanie, bo gdy zacznie się liga, chcemy być w optymalnej formie".

Jakie są Twoje pierwsze wrażenia dotyczące Massimiliano Allegriego?
"Myślę, że dobrze zaczął. To trener, który prowadził wielu mistrzów, wie, jak rozmawiać z zawodnikami, jak budować odpowiednie relacje z zespołem. Skupia się na tym, by Milan był solidny w defensywie – to klucz, jeśli chcesz tworzyć sytuacje bramkowe".

Allegri już na pierwszej konferencji zwrócił uwagę na zbyt dużą liczbę straconych goli w poprzednim sezonie...
"Ma rację, bo jeśli chcemy się poprawić, nie możemy tracić tylu bramek co wcześniej. To coś, nad czym musimy pracować wszyscy – nie tylko obrońcy, ale cały zespół. Obrona to przecież wysiłek zbiorowy".

W sezonie 2024/25 strzeliłeś więcej goli (17) niż przez wszystkie trzy sezony w Chelsea (15).
"Od samego początku w Milanie czułem swobodę i zaufanie – od kolegów, trenera, władz klubu i kibiców. Klub dał mi dużą szansę, podpisując kontrakt, a ja mam obowiązek się rozwijać i ciężko pracować, by z roku na rok robić postępy. Jeśli idzie mi dobrze, to nie jest to dla mnie niespodzianka – wiem, ile pracy wkładam w sezon i okres przygotowawczy, by być gotowym na 100%".

Czy czujesz się bardziej zintegrowany, swobodny, bardziej "u siebie" w Milanie niż w Chelsea?
"Zdecydowanie tak, choć łatwiej to powiedzieć po tylu zdobytych golach (32) w ostatnich dwóch sezonach. Świetnie się tu bawię i chcę dalej iść tą drogą, dając z siebie wszystko".

Strzeliłeś 15 bramek w sezonie 2023/2024 i 17 w 2024/2025. A co z sezonem 2025/2026?
"Mój cel to zawsze być lepszym niż wcześniej".

Co poprawiłeś od czasu przyjazdu do Serie A, którą wielu uważa za bardziej taktyczną w porównaniu do fizycznej Premier League?
"Szczerze mówiąc, uważam, że Serie A również jest bardzo fizyczna i wymagająca. Odkąd przyjechałem do Włoch, myślę, że poprawiłem się w podejmowaniu decyzji przy finalizacji akcji. Chodzi mi o wybór między strzałem a ostatnim podaniem. Dla ofensywnego zawodnika, takiego jak ja, to kluczowe elementy".

Czy będzie ci brakować Ligi Mistrzów w nowym sezonie?
"Tak, bo to właśnie tam chcemy być. Naszym celem jest zakwalifikowanie się do niej w przyszłym roku. Liga Mistrzów to najbardziej elitarne europejskie rozgrywki, a Milan zasługuje, by w nich grać".

Czy byłeś pod wrażeniem początku sezonu w wykonaniu Rafaela Leão, zwłaszcza gdy zagrał jako środkowy napastnik przeciwko Liverpoolowi, gdzie był nie do zatrzymania?
"Nie rozumiem, czemu ludzie wciąż kwestionują jego potencjał. My doskonale go znamy. Widząc, jak zdobył gola w sobotę przeciwko The Reds po znakomitym przyspieszeniu, wcale nie byliśmy zaskoczeni. Dla mnie to absolutny top, top, top talent (powtarza to trzykrotnie). Tak jak cały zespół, potrzebuje tylko regularności, a wtedy będzie coraz bardziej decydujący".

Co Luka Modrić może wnieść do Milanu?
"Wniesie doświadczenie, które jest nieocenione w trakcie meczów. Od lat jest zawodnikiem o wyjątkowej jakości – kiedyś oglądałem go jako kibic, a potem miałem okazję grać przeciwko niemu. Odebrać mu piłkę to ogromne wyzwanie, a do tego jest liderem, który wniesie do Milanu regularność i solidność. Będzie bezcenny zarówno na boisku, jak i poza nim".

Co sądzisz o Samuele Riccim?
"Podoba mi się, bo gra prosto i nigdy nie przesadza. Robi dokładnie to, czego potrzebuje zespół. Ma świetną technikę, dobrze kontroluje piłkę i inteligentnie ją rozgrywa. Bardzo cenię jego styl gry".

A Alexis Saelemaekers?
"Robiłem z nim przygotowania do sezonu w zeszłym sezonie i widziałem, jak grał w Bolognie i Romie. To jakościowy zawodnik, który daje zespołowi wiele: drybling, dośrodkowania, strzały, a nawet grę w defensywie. Zawsze daje z siebie wszystko".

Czy lubisz grać jako lewoskrzydłowy, czyli na pozycji, na której ustawia cię Allegri?
"Uwielbiam grać na różnych pozycjach, także na tej. Grałem już wcześniej w podobnym systemie, więc rozpoczynanie akcji z lewej strony nie stanowi dla mnie problemu".

Napoli i Inter były wyróżniającymi się drużynami w zeszłym sezonie i dalej się wzmacniają. Czy spodziewasz się znów wyścigu o scudetto?
"W Serie A jest wiele silnych drużyn. Nie spodziewam się, że Napoli i Inter będą rywalizować tylko między sobą przez cały sezon, bo jest kilku konkurencyjnych pretendentów. My postaramy się wygrać jak najwięcej meczów i wspiąć się jak najwyżej w tabeli".

Czy myślisz już o mundialu w 2026 roku, który odbędą się w czerwcu i lipcu?
"To będzie świetny sezon i wielu zawodników będzie chciało pokazać się z jak najlepszej strony, bo zakończy się on mundialem w USA, Kanadzie i Meksyku. Gra na Mistrzostwach Świata we własnym kraju to moje marzenie, więc chcę ciężko pracować, żeby być gotowym na największe wydarzenie w światowej piłce. Sama myśl o udziale w nim mnie ekscytuje, ale najpierw trzeba rozegrać cały sezon z Milanem. Na tym teraz się skupiam, nawet jeśli mundial mam gdzieś z tyłu głowy".