Luka Modrić zaprezentowany!
Nawet w poniedziałek Massimiliano Allegri pozostawał w stałym kontakcie z Igli Tare i Giorgio Furlanim, będąc na bieżąco informowany o postępach w negocjacjach dotyczących Ardona Jashariego i Zachary'ego Athekame. Podczas dzisiejszego wznowienia treningów w Milanello trener nie zastanie jeszcze żadnego z dwóch szwajcarskich zawodników, ale w zamian powita Lukę Modricia i Santiago Gimeneza, którzy rozpoczną treningi – informuje na swoich łamach LGdS.
W ośrodku treningowym Rossonerich obecny będzie także dyrektor sportowy Igli Tare, który omówi z trenerem bieżącą sytuację i kolejne kroki. Pozostaje kwestią otwartą, czy przynajmniej jeden z dwójki Jashari – Athekame zdąży dołączyć na czas, by zostać powołanym na mecze towarzyskie z Leeds i Chelsea.
Trener liczy na jak najszybsze ich przybycie, aby można było zintegrować ich z zespołem przed debiutem w Pucharze Włoch, który zaplanowany jest na przyszłą niedzielę (17 sierpnia) przeciwko Bari. Wśród tematów do omówienia będzie także brakujący jeszcze napastnik, który ma uzupełnić skład. Mimo wszystko sytuacja wygląda lepiej niż podczas letniego tournée. Do zespołu dołączy Gimenez, który zdecydowanie bardziej odpowiada profilowi klasycznej "dziewiątki" niż Leão, który co prawda dobrze zaadaptował się do nowej roli, ale nie jest nominalnym środkowym napastnikiem.
Osobny rozdział stanowią przedłużenia kontraktów: Allegri osobiście naciskał na zatrzymanie Mike'a Maignana w Milanie i to jemu powierzył opaskę kapitańską, mimo że jego kontrakt wygasa w 2026 roku. Po zamknięciu okienka transferowego sytuacja bramkarza ma zostać definitywnie rozwiązana (z nadzieją na osiągnięcie porozumienia, aby uniknąć straty Francuza za darmo).
Klub czekają również negocjacje w sprawie przedłużenia umów z Thiawem, Tomorim, Saelemaekersem, Loftusem-Cheekiem i Pulisicem. Milan nie chce dopuścić do sytuacji, w której zawodnikom pozostaje mniej niż 12 miesięcy do końca kontraktu, zwłaszcza że każdy z nich odegrał ważną rolę w drużynie podczas okresu przygotowawczego.
Z całym szacunkiem, ale poza Pulisiciem, każdy z wymienionych ma jeszcze sporo do udowodnienia zanim klub zdecyduje się na negocjacje w sprawie przedłużenia umowy.
a po zamknięciu okna Mike powie "sorry, chłopaki, ale nie przedłużam, za rok idę do angoli..." XD
a jeszcze bardziej martwi mnie to, że wg nich na cały sezon wystarczy tylko drugi napastnik, jak mają na biegu w razie potrzeby łatać Leniało i Okvaraforem to słabo to widzę