SCUDETTO


Modrić: "Nadal mam piłkarskie marzenia i to jeden z powodów, dla których dołączyłem do Milanu"

8 sierpnia 2025, 19:56, Redakcja Wywiady
Modrić:

Luka Modrić wybrał Milan jako kolejny etap swojej kariery po legendarnych latach w koszulce Realu Madryt, pełnych trofeów i historycznej Złotej Piłki. Pomocnik, który we wrześniu skończy 40 lat, udzielił wywiadu dla DAZN. Poniżej prezentujemy jego wypowiedzi.

Po tylu zdobytych trofeach, w wieku 39 lat, wciąż mówisz o miłości do gry. Czy to jest twój sekret?
"Tak, zdecydowanie. To jest właśnie powód, dla którego szukam nowych wyzwań. Dlatego chcę nadal grać i rywalizować na najwyższym poziomie. To z miłości do piłki nożnej. Wciąż mam pasję i motywację do tego, co robię. Może mógłbym wybrać łatwiejszą drogę i przejść do mniej konkurencyjnej ligi, ale to nie byłoby w moim stylu. To nie jest moje podejście. Kiedy gram w piłkę, chcę to robić na najwyższym możliwym poziomie. Gdy nie będę już w stanie, zakończę karierę. Ale jak już mówiłem: czuję się bardzo dobrze, kocham tę grę, mam pasję i motywację, i to są powody, dla których tu jestem".

Co chcesz wnieść do tej drużyny?
"Chcę... chcę robić to, co zawsze robiłem w swojej karierze. Grać w piłkę nożną, pomagać, gdy będzie potrzeba, wnosić doświadczenie, mentalność zwycięzcy i być wsparciem dla kolegów z zespołu i całego klubu, w każdym aspekcie, kiedy tylko będzie to konieczne".

Dlaczego wybrałeś akurat Milan?
"Głównym powodem jest wielkość klubu: to jedna z najlepszych drużyn na świecie. To zdjęcie (z dzieciństwa, w dresie Milanu, z rodzicami) to piękne wspomnienie, pokazuje, jak popularny był Milan w tamtym czasie, szczególnie w Chorwacji. Dorastałem, oglądając waszą ligę, a Milan był moją ulubioną drużyną jako dziecko, głównie przez Zvonimira Bobana, który tu grał. Był moim idolem. To są powody, dla których wybrałem Milan. A to zdjęcie to wspaniała pamiątka. Gdy pierwszy raz przyjechałem tu podpisać kontrakt, od razu poczułem, że to wyjątkowy klub. Czuć aurę wielkości: klub zdobył 7 tytułów Ligi Mistrzów, ustępując jedynie Realowi Madryt. To mówi samo za siebie. Tutaj wszystko jest na najwyższym poziomie: ludzie w klubie, kibice, stadion..."

O Carlo Ancelottim, z którym rozmawiał przed przejściem do Milanu:
"Rozmawiałem z Ancelottim przed podpisaniem kontraktu z Milanem i mówił same dobre rzeczy o klubie. Oczywiście znałem je wcześniej, ale kiedy mówi ci o tym ktoś taki jak Carlo, były gracz i trener Milanu, zyskujesz jeszcze pełniejszy obraz klubu i otoczenia. Rozmawialiśmy o tym. Nawet wcześniej, jeszcze przed moim transferem, kiedy rozmawialiśmy, wspominał o Milanie i zawsze mówił o nim w samych superlatywach".

Jesteś trzynastym zdobywcą Złotej Piłki, który zagra w Milanie. Na liście są: van Basten, Gullit, Ronaldo, Baggio, Shevchenko, Kaká... Uważasz się za legendę?
"Szczerze mówiąc, to całkiem długa lista (śmiech). Wolę, żeby to inni mówili, czy jestem legendą, czy nie. Ja mogę tylko powiedzieć, że jestem naprawdę dumny z tego, co osiągnąłem w piłce nożnej. Może nawet więcej, niż się spodziewałem. I to mnie cieszy. Nie mnie oceniać, czy jestem legendą – zostawiam to innym. Ale powtórzę: jestem bardzo dumny i szczęśliwy z tego, co osiągnąłem w swojej karierze".

"Milan nie może zadowalać się przeciętnością i musi rywalizować z najlepszymi w Europie". Jaki jest więc cel tej przygody dla Modricia i dla Milanu?
"To było bardzo ważne, że dyrektor sportowy przyjechał do Chorwacji, by zaprezentować mi projekt Milanu. Pokazuje to, jak bardzo im na mnie zależało, jak bardzo mnie cenią. To było kluczowe dla mojej decyzji o podpisaniu kontraktu. Nasz cel? Milan nie miał najlepszego sezonu, skończył rozgrywki ligowe na ósmym miejscu. Musimy mierzyć wysoko, celem minimalnym jest powrót do Ligi Mistrzów. Jeśli chodzi o mnie: przyszedłem tu po zdobyciu wielu trofeów z Realem Madryt. Jestem osobą, która zawsze chce wygrywać, nawet na treningach. Dlatego mam nadzieję, że uda mi się zdobyć trofea również z Milanem. To mój cel i dam z siebie wszystko. Musimy stworzyć dobrą atmosferę, mieć silną grupę, wtedy wszystko będzie łatwiejsze".

Przez wiele lat byłeś numerem 10 w Realu Madryt. W Milanie "dziesiątkę" nosi Rafael Leão. Czy uważasz go za gracza europejskiej czołówki?
"Zdecydowanie. Dla mnie to zawodnik światowej klasy. I Milan ma szczęście, że ma w składzie piłkarza takiego kalibru. Grałem przeciwko niemu kilka razy – w klubie i w reprezentacji – i od razu widać, jakiego formatu to zawodnik. Bez wątpienia to piłkarz światowej klasy".

Gdy byłeś młodszy, wybrałeś numer 14 dla Johana Cruyffa? Wiedziałeś, że Cruyff zagrał w meczu towarzyskim z Milanem w koszulce z numerem 14? To chyba przeznaczenie...
„Mój pierwszy numer to był właśnie 14. Potem miałem go też w Tottenhamie i dobrze mi tam szło. Dlatego, gdy był wolny, znów go wybrałem. Cruyff to symbol tej liczby. On nadał jej znaczenie i uczynił ją wyjątkową. To zaszczyt ją nosić".

Pierwsze trofeum zdobyłeś jako dziecko w Alzano Lombardo. A gdy grałeś z Atalantą, wymieniłeś się koszulką z chłopcami z drużyny Immacolata, która organizowała tamten turniej. Opowiesz coś więcej?
"Gdy zaczynałem karierę jako dziecko w Zadarze, często podróżowaliśmy na turnieje do Włoch. Byliśmy w Genui, Senigallii i też w Alzano. Wygraliśmy tam turniej, dostałem nagrodę dla najlepszego zawodnika i mam wspaniałe wspomnienia. Ostatnio, gdy graliśmy w Bergamo, przyszli z koszulką Immacolaty, a ja im dałem swoją. To było miłe wspomnienie, ponieważ ten turniej miał dla mnie szczególne znaczenie".

Co sądzisz o włoskiej piłce? Jakie emocje budzi w Tobie perspektywa gry w derbach Mediolanu przeciwko Interowi?
"Wielokrotnie grałem przeciwko włoskim drużynom i od razu widać jakość, jaką prezentują. To, jak są zorganizowane i jak bardzo są konkurencyjne. Dlatego to będzie dla mnie świetne wyzwanie: jak najszybciej się zaadaptować, zrozumieć, czego trener ode mnie oczekuje, gdzie chce mnie ustawić na boisku, i robić to, co zawsze robiłem. Widziałem wiele derbów Mediolanu. Nie mogę się doczekać, by wziąć w nich udział. To są właśnie te najpiękniejsze mecze, które warto przeżywać na boisku. Często oglądałem spotkania pomiędzy Milanem a Interem, bardzo lubię grać w tego typu meczach i nie mogę się doczekać, by zrobić to w koszulce Milanu. Zmierzę się z moim rodakiem Sučiciem (Petar Sučić – nowy nabytek Interu)? Tak, spotkamy się na boisku. Ma przed sobą wielką przyszłość. Już udowodnił, że jest świetnym, bardzo utalentowanym zawodnikiem. Spisał się bardzo dobrze zarówno w reprezentacji, jak i w Dinamie Zagrzeb. Życzę mu jak najlepiej. Ale nie w meczu przeciwko nam!".

Jaki jest sekret Twojej piłkarskiej długowieczności?
"Wszyscy zadają to samo pytanie, ale prawda jest taka, że nie ma żadnych sekretów. Dla mnie to po prostu miłość do gry, pasja, którą wciąż mam. A potem, oczywiście, są też ważne rzeczy, takie jak dieta, trening... Ja żyję dla piłki nożnej, 24 godziny na dobę. I być może to właśnie dlatego wciąż jestem w stanie rywalizować na tym poziomie. Nadal mam piłkarskie marzenia i to też jeden z powodów, dla których przyszedłem tutaj, do Milanu. To marzenie z dzieciństwa, ale jak zawsze powtarzam – jestem tu, by zdobywać trofea z Milanem. To jest moje marzenie. Ale rodzina jest częścią tego wszystkiego i jest najważniejsza. Moje skupienie zawsze jest na nich. Nawet jeśli żyję dla piłki i sprawia mi to radość, to rodzina jest w centrum mojego codziennego życia".



6 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
okarexPL
okarexPL
9 sierpnia 2025, 13:44
Vamos Lukita!
Edytowano dnia: 9 sierpnia 2025, 13:45
0
Rogo1989
Rogo1989
8 sierpnia 2025, 21:16
W sam raz na zmęczonego rywala na ostanie 20/25 min. Pomoc mamy kompletną na chwilę obecną. Jashari-Fofana-Ricci a na zmianę Musah-Modric-RLC.
0
il Capitano 1899
il Capitano 1899
8 sierpnia 2025, 20:20
Luka wierzę zrobisz z tych ludzi drużynę. Forza Luka!
1
hyrus13
hyrus13
8 sierpnia 2025, 20:14
Marzy mu się środek tabeli w Serie A?
0
Ultras_milanu
Ultras_milanu
8 sierpnia 2025, 21:48
Nie wiem dlaczego niektorzy ,,fani,, nie wierza ze wrocimy do ligi mistrzow :)
0
hyrus13
hyrus13
9 sierpnia 2025, 07:21
Bycie fanem oznacza bezkrytyczne patrzenie na klub?
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się