Milan szykuje się do pierwszego oficjalnego meczu. W niedzielny wieczór na San Siro zmierzy się z Bari w ramach 1/32 finału Pucharu Włoch. Spotkanie będzie okazją do debiutu Massimiliano Allegriego po jego powrocie po 11 latach na ławkę trenerską Rossonerich. Szkoleniowiec udzielił wywiadu dla Milan TV, w którym podkreślił wagę meczu i wyznaczył cele drużyny na rozpoczynający się sezon. Oto co miał do powiedzenia trener Milanu:

O meczu z Bari: "Dla nas Puchar Włoch jest jednym z trzech celów do osiągnięcia. Jutro  jest ważny mecz, trzeba go wygrać na boisku, wszyscy to wiemy. Sezon się zaczyna i musimy być gotowi. Trzeba mieć ogromny szacunek dla Bari i duże poczucie odpowiedzialności".

O nastrojach przed debiutem: "Jest wielki entuzjazm, dziękujemy kibicom, którzy jutro przyjdą na stadion, ale to my musimy rozegrać spotkanie odpowiedzialne, uporządkowane i na wysokim poziomie technicznym. Szczególnie musimy okazać wielki szacunek Bari. To dobrze zorganizowana drużyna, z dobrym trenerem, mają za sobą solidne przygotowania. Jutro liczy się zwycięstwo, musimy awansować dalej w pucharze, żeby w maju dotrzeć do finału".

O wadze meczu z Bari: "Myślę, że to dla nas bardzo ważne od strony mentalnej. Liga to 38 kolejek, zawsze powtarzam, że nie wygrywa się ani nie przegrywa mistrzostwa w jednym meczu, ważne jest utrzymanie równowagi: nie można popadać w euforię, gdy jest dobrze, ani się załamywać w trudnych chwilach. Trzeba mieć szacunek i siłę: zarówno w wielkich meczach, jak i przeciwko drużynom średnim czy mniejszym, bo to te spotkania robią różnicę w lidze".

O znaczeniu Pucharu Włoch: "Na początku nikt nie przywiązuje do niego dużej wagi, ale kiedy dochodzi się do półfinałów, staje się ważny, bo daje też możliwość gry o Superpuchar w kolejnym roku. To jeden z naszych trzech celów, szczególnie że w tym sezonie nie zagramy w Lidze Mistrzów".

O systemie gry: "Nie jestem wielkim zwolennikiem numerów – 4, 3 czy 5. Najważniejsze, żeby drużyna potrafiła dobrze grać ofensywnie, wykorzystując technikę piłkarzy, ale przede wszystkim umiała bronić jako zespół. Nad tym pracujemy i to musimy poprawić: statystyki ligi są bezlitosne, jeśli tracisz określoną liczbę goli, kończysz na danym miejscu. Naszym celem jest zakończyć sezon w czołowej czwórce".

O klubie: "Uważam, że Milan, jako klub, wykonał świetną pracę. Tare spisał się bardzo dobrze zarówno przy odejściach, jak i przy transferach przychodzących. Najważniejsze jest to, że w drużynie panuje entuzjazm, chęć do pracy i wiara we własne możliwości. Nowi zawodnicy dobrze się wkomponowali, atmosfera jest dobra. Oczywiście teraz zaczyna się sezon i presja będzie rosła".

O drużynie przed startem rozgrywek: "Ta drużyna ma swoje wartości. Piłka nożna nie jest nauką ścisłą, są sezony, w których nie wszystko wychodzi, ale to nie oznacza, że zawodnicy tracą swoją jakość. W zeszłym roku zespół grał w finale Pucharu Włoch, zdobył Superpuchar Włoch, zrobił sporo dobrych rzeczy. Teraz zaczynamy nowy sezon i trzeba się skupić na jasno określonym celu, który wszyscy muszą mieć przed oczami".