I po inteligentnym faulu naszego Kapitano mamy 0-1 z wolnego. Nie wierzę w zmęczonego Aquilaniego, gdzie miałby się on tak zmęczyć? Poza tym mamy Boatenga. Z całym szacunkiem dla Ambrosiniego, ale nie ma w naszej pomocy miejsca dla tak powolnego gracza kompletnie pozbawionego inwencji w ataku i do tego robiącego głupie faule przed polem karnym.
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20
23 października 2011, 12:34
Początek katastrofa!
0
marcelinhoostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-08-13