Komplet punktów na Stadio Via del Mare!
US LECCE – AC MILAN 0:2
Nie tylko pomoc, ale także formacja defensywna Milanu latem przeszła pewną rewolucję. Bardziej niż zawodnicy, którzy się oczywiście zmienili, korekcie uległ sposób gry. Trener Max Allegri wrócił w czerwcu do Milanello z myślą o grze czwórką defensorów, ale pod koniec sierpnia Milan grał już trójką w obronie. Zmiana ustawienia i koncepcji, która według dyrektora sportowego Igli Tare wpłynęła również na plany transferowe.
Punktem zwrotnym dla formacji obronnej była z pewnością sprzedaż Malicka Thiawa do Newcastle. Niemiec, który na początku lata wydawał się być bliski przejścia do Como, ostatecznie uległ wielosezonowym zalotom ekipy Srok. W Casa Milan nikt nie płakał, gdy do klubowej kasy wpłynęło 38 milionów euro (plus bonusy) za zawodnika, który kilka sezonów wcześniej został sprowadzony z Schalke za 7-8 milionów euro. Latem Malick wydawał się zostawić za sobą rażące błędy z poprzednich lat i zyskać uznanie w oczach Allegriego. Szkoleniowiec z Livorno i jego sztab w krótkim czasie na nowo wypromowali środkowego obrońcę, a działacze wykorzystali okazję, by maksymalnie spieniężyć jego odejście dzięki świetnemu transferowi. Thiaw miał unikalne cechy, zwłaszcza jeśli chodzi o podania wertykalne i wyprowadzanie piłki w początkowej fazie akcji, więc jego sprzedaż była stratą, choć grzechem byłoby odrzucić taką ofertę.
W jego miejsce pojawili się: Koni De Winter, młody Belg z Genoi, z wystarczającym doświadczeniem w Serie A, oraz David Odogu, 19-latek z Wolfsburga. Niemiec trafił niemal w ostatniej chwili po tym, jak Casa Milan odbiło się od ściany, jaką postawił Liverpool w sprawie Joe Gomeza. Allegri oczekiwał doświadczonego stopera, zdolnego do kierowania defensywą, a rynek przyniósł młody talent, fizycznie już dobrze rozwinięty, ale który siłą rzeczy, potrzebuje prowadzenia, mając na koncie zaledwie trzy występy w profesjonalnej drużynie.
Po przejściu na trójkę w defensywie, wyraźnie skorzystali Gabbia i Pavlović, podczas gdy Tomori wciąż nie wydaje się przekonujący. Zobaczymy, czy i kiedy De Winter (lub Odogu) zdołają odebrać mu miejsce w pierwszym składzie.
TRANSFERY PRZYCHODZĄCE:
Koni De Winter: 18 mln + 2 mln euro (bonusy)
David Odogu: 8 mln + 2 mln euro (bonusy)
SUMA: 26 mln euro
TRANSFERY WYCHODZĄCE:
Malick Thiaw: 38 mln + 4 mln euro (bonusy)
Pierre Kalulu: 14,3 mln euro
Marco Pellegrino: 3,5 mln euro
SUMA: 55,8 mln euro
ŚRODKOWI OBROŃCY W ZESZŁYM SEZONIE:
Tomori, Gabbia, Pavlović, Thiaw
ŚRODKOWI OBROŃCY W AKTUALNYM SEZONIE:
Gabbia, Pavlović, Tomori, De Winter, Odogu
A ja za każdym razem, gdy to widzę mam w pamięci wypowiedź Furlaniego z końcówki czerwca: "nie potrzebujemy całkowitej rewolucji, ale dodamy kilka elementów do składu, by być gotowi na nowy sezon." Jak tu gościa nie lubić xD
https://www.acmilan.com.pl/news/44762/furlani_allegri_wraca_tare_dolacza_milan_gotowy_na_nowy_rozdzial/
Ale niestety nie udało się sprowadzić za co mały minus dla tego okienka transferowego.
Póki co za gościa który grał i to nawet całkiem dobrze, dostaliśmy gościa, któy nawet nie wstał z ławki i młodziaka z 3 występami w seniorach.
Mogą się rozwinąć w lepszych niż Thiaw, albo nie, czas pokaże :)
Szkoda, że nie pozyskano doświadczonego (niekoniecznie starego) i bardzo dobrego środkowego obrońcy, oraz kogoś na wahadła, względnie boki obrony, bo w sumie po transferach na boki, to nie wiadomo co chciał Tare i Allegri.
Chyba zrobili losowanie i kupili tego co wylosowano.
Raz maty rodyła, raz treba wmeraty.