Kolejna przerwa reprezentacyjna za nami i Serie A wznawia swoje rozgrywki. W niedzielny wieczór Milan Massimiliano Allegriego zmierzy się na własnym stadionie z Fiorentiną prowadzoną przez bardzo dobrze znanego Rossonerim Stefano Pioliego. Dla jednego z głównych autorów Scudetto 2022 będzie to sentymentalny powrót w roli rywala na obiekt, który przez wiele miesięcy śpiewał "Pioli is on fire". Jego Fiorentina bardzo słabo rozpoczęła obecny sezon i jest w okolicach strefy spadkowej. Milan radzi sobie zdecydowanie lepiej, ale będzie musiał zmierzy się nie tylko z rywalem, ale też z kontuzjami i poważnym osłabieniem wyjściowego składu. Czy poradzi sobie z Violą mimo przeciwności losu, przekonamy się w niedzielę tuż przed północą.      

Z drużyny, która pod wodzą Stefano Piolego zdobywała mistrzostw w sezonie 2021/22, pozostali jedynie Mike Maignan, Matteo Gabbia, Fikayo Tomori, Alexis Saelemaekers i Rafael Leão. Całą piątkę - w tym również Portugalczyka, który wraca do formy po urazie z początku sezonu - powinniśmy zobaczyć w wyjściowym składzie na mecz z Fiorentiną. Co ciekawe Leão ostatni raz zdobył bramkę w meczu Serie A na San Siro, kiedy trenerem Milanu był... Stefano Pioli.

Przerwa reprezentacyjna okazał się wyjątkowo niełaskawa dla ekipy Massimiliano Allegriego, która z powodu kontuzji mięśniowych na kilka tygodni straciła Christiana Pulisica i Adriena Rabiota, czyli absolutnie kluczowych graczy początku sezonu. Do tego urazu stopy doznał Christopher Nkunku, a Pervis Estupinan ma problem z kostką. Jakby tego było mało, według ostatnich doniesień włoskich mediów pod wielkim znakiem zapytania stanął też występ Rubena Loftusa-Cheeka, który nabawił się urazu na ostatnim treningu i może również znaleźć się poza kadrą. Ponadto niedostępny nadal jest leczący przewlekłą kontuzję Ardon Jashari. 

Max Allegri będzie się musiał nagimnastykować, aby skleić pierwszą jedenastkę. Do drużyny przygotowującej się na mecz z Violą włączeni zostali Cheveyo Balentien i Emanuele Sala z Milan Futuro. Saelemaekers prawdopodobnie zostanie przesunięty na pozycję trequartisty wspierającego Leão w ataku, a na prawej stronie w jego miejsce wystąpi Athekame - miejmy nadzieję z większą pewnością siebie niż w meczu z Napoli. Trójka pomocników tym razem ma być złożona z Fofany, Modricia i Ricciego. Największy ból głowy Allegri będzie miał w kwestii zmienników, bo ławka rezerwowych prezentuje się wyjątkowo mało ekskluzywnie, z De Winterem i Gimenezem jako jedynymi alternatywami, które co nieco już w tym sezonie pograły.

Mecz z Fiorentiną będzie więc wyzwaniem dla Rossonerich, którzy mają szansę powrócić na szczyt tabeli Serie A po nieoczekiwanej wpadce Napoli z Torino i porażce Romy z Interem. Spotkania po przerwie reprezentacyjnej, jak pokazuje przykład Napoli, często kończą się jednak niespodziankami. Piłkarze Allegriego - mimo całej sympatii - będą jednak chcieli popsuć Stefano Piolemu jubileuszowe 500-tne spotkanie w Serie A oraz 60-te urodziny, które wypadają dzień po meczu. Jak dotąd powrót do trenowanie zespołu Serie A po sezonie spędzonym w Arabii Saudyjskiej nie przebiega po myśli byłego szkoleniowca Milanu. Jego Fiorentina jeszcze nie posmakowała zwycięstwa i ma na koncie zaledwie trzy punkty. Mimo głosów, że Viola nie zasługuje na tak słabą pozycję w tabeli ligi włoskiej, kolejna porażka może sprawić, że nad głową Piolego zbierze się jeszcze więcej czarnych chmur. Statystyka meczów przeciwko Allegriemu również nie przemawia na jego korzyść - w 24 potyczkach wygrał tylko dwa razy. Viola nie ma jednak większych problemów kadrowych i włoski trener może liczyć na wszystkich swoich kluczowych graczy, w tym na Moise Keana.          

Początek meczu pomiędzy Milanem a Fiorentiną w ramach 7. kolejki rozgrywek Serie A w niedzielę o godzinie 20:45 na stadionie San Siro. Sędzią głównym tego spotkania będzie pan Livio Marinelli z Tivoli. Transmisja w polskiej stacji Eleven Sports 2. Zapraszamy!

Przewidywane składy: 

AC MILAN (3‑5‑1-1): Maignan – Tomori, Gabbia, Pavlović; Athekame, Ricci, Modrić, Fofana, Bartesaghi; Saelemaekers; Leão. Trener Allegri.

ACF FIORENTINA (3‑4‑2-1): De Gea – Pongračić, Marì, Ranieri; Dodò, Mandragora, Nicolussi Caviglia, Gosens; Fazzini, Guðmundsson, Kean. Trener Pioli.