73 754 – dokładnie tylu kibiców oglądało w niedzielę zwycięstwo Milanu nad aktualnym mistrzem Włoch. Rossoneri pokonali drużynę Napoli 2:1 po bramkach Alexisa Saelemaekersa (3') oraz Christiana Pulisica (31').
Trzynaście - jak dotąd najmniej tyle goli padło w kolejce Serie A składającej się z 20 drużyn. Przed spotkaniem w Mediolanie, ósmym już w obecnej serii gier, licznik wynosił zaledwie sześć. Pierwsza połowa pokazała jednak, że mediolańczycy i florentczycy nie mają wielkich ambicji, żeby uciec przed pobiciem negatywnego rekordu całej ligi.
Na boisku działo się niewiele. Dla rossonerich najlepszą okazję zmarnował Strahinja Pavlović, który w 21. minucie posłał piłkę wysoko nad bramką, gdy futbolówka spadła pod jego nogi tuż przed bramką Violi. Toskańczycy od czasu do czasu starali się odgryźć między innymi za sprawą rzutów rożnych, ale obie drużyny zeszły do sztani na przerwę przy wyniku 0:0 nie tylko w golach, ale i celnych strzałach.
AC MILAN - ACF FIORENTINA -:- (0:0)
AC MILAN (3-5-1-1): Maignan - Tomori, Gabbia, Pavlović - Athekame, Fofana, Modrić, Ricci, Bartesaghi - Saelemaekers - Leao.
Rezerwowi: Pittarella, Terracciano, De Winter, Odogu, Sala, Balentien, Gimenez.
ACF FIORENTINA (3-5-2): De Gea - Pongracić, P. Mari, Ranieri - Dodo, Fagioli, Nicolussi Caviglia, Mandragora, Gosens - Fazzini, Kean.
Rezerwowi: Martinelli, Lezzereni, Comuzzo, Viti, Kouadio, Parisi, Ndour, Gudmundsson, Sohm, Sabiri, Fortini, Piccoli, Dżeko.
Sędzia główny: Livio Marinelli (Tivoli)
Transmisja: Eleven Sports 2
Było wiadomo, że z taką kadrą meczową będzie ciężko, tym większe brawa, że wyrwaliśmy te trzy punkty!
Ten Milan ma jaja.
Szkoda mi jednak tak po ludzku Pioliego… stracić robotę po meczu ze swoim byłym klubem, jeszcze we własne urodziny…
Kuźwa, niech sie teraz wypowiada Ambrosini!
Brawo Rafa!
PSY SZCZEKAJĄ A KARAWANA JEDZIE DALEJ!
Brawo Leao I Modric...
Gabbia miał pecha z tą bramką Violi, ale gra przyzwoicie.