AC MILAN – AS ROMA 1:0!
Zespół Allegriego powrócił na zwycięską ścieżkę, pokonując ekipę Giallorossi 1:0 na San Siro. Milan zrównał się teraz w tabeli z Interem oraz Romą (wszyscy po 21 punktów).
Pierwsza połowa bezapelacyjnie dla Romy, która miała przewagę, która stworzyła sobie więcej okazji, która przegrywa do przerwy 0-1. Roma napierała już od 1', kiedy to po złym wybiciu Maignana i przejęciu piłki przez rywali trafiła ona na 16 metr do Cristante, którego strzał po ziemi minął jednak słupek bramki Milanu. W 7' kolejne uderzenie zza pola karnego, tym razem El Aynaoui, ale piłkę pewnie łapie Maignan. W 10' kolejna groźna sytuacja Romy. Z prawej strony boiska Soule dokręca piłkę w pole karne, gdzie Ndicka uderza głową, ale zbyt lekko i nie kieruje piłki do bramki, a jedynie obok niej, choć niewiele. W 15' Cristante prostopadłe podanie w pole karne do Wesleya, ale jego uderzenie z ostrego kąta łapie Maignan. W 17' Roma powinna już wyjść na prowadzenie. Celik z prawej strony w pole karne, gdzie De Winter mija się z piłką, która spada pod nogi Dybali, jednak strzał okazuje się niecelny. W 25' kolejna próba El Aynaoui z okolic 16 metra, po wcześniejszej stracie Bartesaghiego, ale piłka po strzela obok bramki. W 32' ponownie Dybala, tym razem zza pola karnego, ale ponownie nad bramką. Aż nadeszła 39'. Przejęcie Milanu na własnej połowie, piłka trafia do Leao, który mknie z nią w pole karne Romy aż do linii końcowej, spod której wycofuje na 5-6 metr do Pavlovicia, a ten pakuje ją do bramki Svilara. Niespodziewanie Milan wyszedł na prowadzenie. W 45' mógł je jeszcze podwyższyć. Leao wypuszcza na lewej stronie w pole karne obiegającego go Bartesaghiego, ten zagrywa po ziemi na 11 metr do Fofany, a ten nabiegając uderza od razu, jednak milimetry od słupka. Do przerwy, Roma lepsza pod względem gry, jednak Milan w końcówce się przebudził i nawet udało mu się wyjść na prowadzenie.
Druga połowa rozpoczęła się od zmasowanego ataku Milanu. Już w 46' Ricci strzelał zza pola karnego, po tym jak piłka spadała mu pod nogi, jednak minimalnie chybił. W 47' Fofana po ziemi z bliska, ale nogami broni Svilar. W 49' Alexis z prawej strony schodzi do środka i zagrywa do Leao, który mija rywala i szuka uderzenie z lewej nogi, które jednak w fenomenalnym stylu broni Svilar. W 50' dośrodkowanie Modricia z rzutu rożnego, piłka niespodziewanie trafia do Nkunku, od którego się odbija i trafia w słupek. W 56' odpowiedziała Roma za sprawą dośrodkowania Wesleya, które musiał przerwać Bartesaghi, a chwilę później Cristante głową po dograniu z rzutu rożnego, ale obok bramki. W 63' Dybala zagrał na ścianę w polu karnym i wystawił piłkę na 17 metr do Pellegriniego, jednak ten nie przyłożył się do uderzenia, przez co Maignan pewnie złapał futbolówkę. W 68' Milan mógł i powinien podwyższyć. Najpierw Bartesaghi z lewej strony pola karnego uderzył posyłając piłkę w kozioł, ale Svilar sparował ją do boku. Tu jednak jeden z defensorów tak bił piłkę, że ta trafiła do Ricciego na 5 metr, ale jego strzał był zbyt lekki i...trafił w Svilara. Ułamek sekundy później, w ramach tej samej akcji, dobijał jeszcze z bliska Leao, ale trafił w Ndickę, który w ostatniej chwili zablokował uderzenie. W 78' zaczęło się niebezpieczeństwo dla Milanu. Pellegrini uderza z 17 metrów i uderzenie nie jest groźne, ale w momencie oddawania strzału fauluje go Fofana. Sędzia dyktuje rzut wolny. Do piłki podchodzi sam poszkodowany, oddaje strzał i... piłkę ręką zatrzymuje stojący w bloku Fofana. Sędzia dyktuje rzut karny. Do piłki podchodzi Dybala i uderza w swój prawy róg, ale Maignan wyczuł jego intencje i obronił jedenastkę parując piłkę na rzut rożny. Do końca meczu Roma nieustannie atakowała głównie za sprawą dośrodkowań, jednak nie doprowadziły one do poważniejszego zagrożenia. Milan ostatecznie wygrał z Romą 1-0, choć do 38' to Roma była stroną zdecydowanie przeważającą.
AC MILAN (3-5-2): Maignan; De Winter, Gabbia, Pavlovic; Saelemaekers (87' Athekame), Fofana, Modric, Ricci, Bartesaghi; Nkunku (84' Loftus Cheek), Leao (90+4' Tomori)
Rezerwowi: Pittarella, Terracciano, Tomori, Odogu, Athekame, Estupinan, Jashari, Loftus-Cheek, Castiello
AS ROMA (3-4-2-1): Svilar; Mancini, Ndicka, Hermoso (84' Tsimikas); Wesley, El Ayanoui (51' Pellegrini), Kone, Celik (77' Dovbyk); Soule (51' Bailey), Cristante; Dybala (84' Baldanzi)
Rezerwowi: Vasquez, Gollini, Rensch, Pellegrini, Dovbyk, Tsimikas, Ziolkowski, Bailey, Baldanzi, Pisilli, Ghilardi, El Shaarawy
Bramki: Pavlović 39'
Żółte kartki: El Aynaoui 34', Wesley 74', Celik 75', Fofana 78', Hermoso 83', Mancini 90+5'
Arbiter główny: Marco Guida
Miejsce: Stadio San Siro (Mediolan)
*** SKRÓT SPOTKANIA ***
Trzeba dogonić czołówkę ale Roma ostatnio niespodziewanie mocna.
Co może pójść nie tak.
Gnida jako główny... Bedzie się działo
Można pisać, że jest nijaki, ale patrzac na ławkę myślę, że wchodząc z ławki tak ok. 70 minuty mógłby wnieść trochę niepokoju w szeregach gości.
Tym samym pzostaje RLC, który powinien zmieniać kogoś w środku pola, bo liczę, że akurat tam wszyscy będa zasuwali na wysokości lamperii.
18 letni środkowy napastnik z Primavery.
Aczkolwiek wygrana Milanu lub remis to dosyć pewny typ.