puyol jest fair jesli chodzi o Milan nie tak jak reszta karakanów, wiadomo ze w po akcji sie nie przyznał ale po meczu zawsze miał szacunek do Milanu
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20
6 grudnia 2012, 21:06
Na dzisiaj Barcelona wydaje się być najsilniejszym uczestnikiem LM. Jednak często na przełomie lutego i marca przechodzi kryzys. Mimo wszystko wylosowanie Dumy Katalonii byłoby dla Milan najgorszym rozwiązaniem...
Nesta nie kłocił się po meczu odgwizdanego karnego ponieważ wiedział że sędzie moment wcześniej go ostrzegł co może go spotkać za trzymanie.
Nie idę zgodnie z nurtem że Barcelona przekupuje sędziów, UEFA itp bo to jest po prostu śmieszne i śmierdzi zwykłym hejterstwem, szczególnie z ust osób które znają tylko wynik na livescore.
Dla odmiany co weekend odpalam relacje meczów Barcelony i patrze jak chłopaki grają. Mają najlepszy skład w swojej historii i sprawia mi przyjemnośc oglądanie tych zawodników w akcji (tak, szczególnie Messiego)
Co do sędziów: raz sędzia da, raz odbierze. Jest tak w każdej lidze i w każdym meczu. Zawsze wychodzi na zero. To samo dotyczy Milanu
pozdro
Milanese - No tak Milan w starciu z Barceloną w zeszłym roku był gorszy....Sędzia był natomiast w zupełności bezstronny, napisałem głupotę.
Przepraszam bardzo.
Oxidosis - Przypomnę tylko że w drugiej połowie (w której straciliśmy 4 bramki) zagrała całkowita rezerwa (prawie ta sama która grała z Zenitem, w tym że wtedy była nawet słabsza), a Galliani wściekał się głównie z tego powodu że wizerunek Milanu w USA ucierpiał ;)
Dodam również że idąc twoim tokiem myślenia Juventus powinien nam wpakować cały wagon bramek ;) Także bez przesady....
Puyol - Niby legenda Barcelony, a bez honoru....
Jak to było Szewczenko faulował ? Kolejna żałosna aktorzyna.
Już nie wspomnę jak w zeszłym roku, kiedy byliśmy od Barcelony po prostu lepsi, pomagał im sędzia jak tylko mógł...
0
Brodziolostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-08-14
6 grudnia 2012, 15:38
Pamiętam jak w 2005 roku Puyol się potknął o samego siebie i przez to nie uznał prawidłowego gola Szevczence. Wtedy byliśmy lepsi, ale co poradzić. Rok temu nieziemsko przyfarcili. Najgorsze jest to, że dwa razy przez sędziów.
Może teraz dla odmiany sędzia da nam coś z kapelusza i to my będziemy postawimy autobus a la Chelsea i arrivederci Barca.
Oxidosisostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-27
6 grudnia 2012, 15:06
Skoro my piątke przybijaliśmy w sparingu z Realem ( i błagam, nie mówcie, że to tylko sparing - piłkarze podchodzili do sprawy poważnie, zważywszy na komentarz pomeczowy Gallianiego ), to lepiej, abyśmy na Barce nie trafili. To może skończyć się klęską..
Blady19921002ostatnio aktywny: Więcej niż 9 miesięcy temu, 2024-08-18
6 grudnia 2012, 11:50
Nie wiem dlaczego tak obawiacie się tej Barcelony, to już nie jest ta sama drużyna co choćby dwa lata temu. W tamtym sezonie gdyby nie pomoc sędziów, myślę że moglibyśmy ich przejść. W dodatku do kolejnej fazy tych rozgrywek jeszcze daleko i zobaczymy, kto będzie w jakiej formie. Forza Milan!
Rok temu mogliśmy nawiązać walkę, trudną ale jednak walkę. Dziś mamy połowę mniej argumentów. Klęski by pewnie nie było, ale szanse na awans jeszcze mniejsze, niż rok temu.
Mam jednak przeczucie, że jak zawsze trafimy na bardzo trudnego przeciwnika, więc może to być i Barcelona.