SCUDETTO


LGdS: "Magic Mike" powrócił, ale jego przyszłość wciąż wydaje się być daleka od Mediolanu

4 listopada 2025, 11:17, MiKuu Aktualności
LGdS:

Po meczu z Romą Massimiliano Allegri odsunął od siebie zasługi, mówiąc: "Jak przekonałem Maignana, by został? Wcale nie ja. To zasługa Claudio Filippiego, jednego z najlepszych trenerów bramkarzy. I oczywiście klubu, który również bardzo chciał go zatrzymać". To tak zwane "białe kłamstwo" – nieszkodliwe, ale nie do końca zgodne z rzeczywistością. Bo latem przyszłość Francuza wyglądała zupełnie inaczej. W pewnym momencie bramkarz był już praktycznie dogadany z Chelsea, której zresztą powiedział "tak". Transfer jednak nie doszedł do skutku, bo kluby nie osiągnęły porozumienia finansowego (rok przed końcem kontraktu Milan oczekiwał kwoty, którą w Londynie uznano za zbyt wysoką). Gdyby wówczas udało się znaleźć wspólny język, dziś Maignan broniłby bramki na Stamford Bridge. Dopiero po fiasku negocjacji z Chelsea i wraz z upływem czasu, Milan zdecydował się postawić wszystko na zatrzymanie swojego bramkarza. I choć Allegri publicznie umniejsza swoją rolę, jego wpływ był znaczący. Trudno się temu dziwić: w drużynie, którą trzeba było odbudować od podstaw, Maignan pozostał jednym z kluczowych filarów: liderem na boisku, podczas treningów jak i w szatni.

W meczu z Romą, po obronionym przez Maignana rzucie karnym, San Siro eksplodowało bardziej niż po golu Pavlovicia, a koledzy z drużyny dosłownie zasypali golkipera uściskami. Trudno jednak oczekiwać, by ten wybuch radości miał jakikolwiek wpływ na to, co wydarzy się w najbliższych tygodniach na czwartym piętrze przy Via Aldo Rossi, w sali, gdzie piłkarze podpisują swoje kontrakty. Pod tym względem nie ma żadnych nowości, a w tym przypadku powiedzenie „brak wiadomości to dobra wiadomość” zupełnie nie pasuje. Temat powraca za każdym razem, gdy znów powraca „Magic Mike”, jak w Turynie z Juventusem (interwencja przy strzale Gattiego), w Bergamo (uderzenie Zappacosty) czy właśnie z Romą. To jego parady zapewniają Milanowi punkty, niczym gole strzelane przez napastników. Nic dziwnego więc, że z upływem czasu coraz wyraźniej widać, jak skomplikowana stała się jego sytuacja kontraktowa.

Kontrakt Maignana powoli dobiega końca, a za dwa miesiące bramkarz będzie mógł swobodnie negocjować z innym klubem, w którym mógłby grać od lipca. Na razie nie widać żadnych oznak postępu: rozmowy utknęły w martwym punkcie, a dialog, który kiedyś istniał, dziś jest całkowicie wstrzymany. Wszystko wskazuje na to, że drogi zawodnika i Milanu się rozchodzą, choć klub ma zamiar podjąć ostatnią próbę zatrzymania go. Rok temu Maignan otrzymał ofertę przedłużenia kontraktu do 2028 roku, z podwyżką wynagrodzenia z 2,8 do 5 milionów euro rocznie. Potem jednak to sam Milan wstrzymał negocjacje, a teraz wydaje się, że Francuz skłania się ku ponownemu kontaktowi z Chelsea, choć na horyzoncie są także Bayern Monachium i Juventus. Rossoneri tymczasem już rozglądają się za następcą. Na liście dyrektora sportowego Milanu znaleźli się m.in. Noah Atubolu z Freiburga oraz Zion Suzuki z Parmy – podsumowuje La Gazzetta dello Sport.




14 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Demick
Demick
5 listopada 2025, 11:01
A jakby tak Szczęsnego z Lewym wziąć na kolejny sezon? Moim zdaniem byłoby warto patrząc na nasze realia.
0
Conceição
4 listopada 2025, 19:34
Milan:
Zapłacić Mikowi? Nieeee
Płacić Origiemu? Pewnie..

Oczywiście to tak żartobiliwie, Mike gdyby chciał to by został, konktrakt jakiś by się dogadało chyba, ale on już jest myślami gdzie indziej. Tak mi się wydaję, pewnie chce coś ugrać w UCL, a z nami to chyba nie zdąży.
0
Rocker
Rocker
4 listopada 2025, 15:00
Milan: nie damy Mike’owi podwyżki, bo do końca kontraktu będzie nas kosztował 40 mln.
Ten sam Milan: Kupmy tego Japończyka z Parmy za 20 mln i dajmy mu kontrakt sumarycznie wart 20 mln.
3
kozik___13
kozik___13
4 listopada 2025, 12:22
Nie rozumiem czemu nie można dać mu nowego kontraktu. Skoro jest kapitanem to czemu się go pozbywamy.
1
Posmak
4 listopada 2025, 12:26
Kwestia pensji i wysokiego kontraktu.
1
Daman
Daman
4 listopada 2025, 12:51
I ambicji piłkarskich. Mike wchodzi w ostatnią fazę swojej kariery, z pewnością marzy o osiągnięciach w Europie. Obecny Milan nie jest w stanie mu tego zapewnić, a na pewno nie mógł tego zrobić w zeszłym sezonie.
Jeśli Milan wygra majstra plus wzmocni się na następny sezon to może Mike przemyśli sprawę, ale z drugiej strony Klub nie da mu tyle kasy ile będzie chciał.
1
answerreck
answerreck
4 listopada 2025, 14:52
Kwestia jest taka, że Mike najprawdopodobniej ma większe ambicje, niż walka o awans do LM w Serie A.
0
Pavlović31
Pavlović31
4 listopada 2025, 16:28
Też kwestia tego że forma Mike'a z ostatnich lat rozjeżdża się z jego ambicjami i kwotami jakie Milan chciałby mu płacić i jakie sam chciałby zarabiać...
2
Jaca23
4 listopada 2025, 11:40
Maignan broni solidnie, zdarzają mu się świetne interwencje jak ta z Juventusem, ale zalicza też sporo błędów jak fatalne wyprowadzanie piłki z meczu z Romą. Obronił karnego, ale poprzednie 10 z rzędu przepuścił. Do Magic Mike'a z sezonu mistrzowskiego jeszcze mu daleko.

Atubolu lub tańsza opcja Caprile, który naprawdę dobrze wygląda w Cagliari. Kompletnie nie rozumiem hypu i wysokiej wyceny na transfermarkt Suzukiego, on popełnia masę błędów.
1
GrandePaoloM3
GrandePaoloM3
4 listopada 2025, 12:41
No i odpukać, ale kwestia kiedy znów wypadnie z kontuzją bo to jego znak firmowy odkąd u nas jest że wypada na wiele tygodni
1
Daman
Daman
4 listopada 2025, 11:33
Mike poprowadzi nas do drugiego mistrzostwa i wtedy trzeba mu podziękować z honorami, a ruszyć po tego kota z Romy.
0
Jaca23
4 listopada 2025, 11:42
Svilar podpisał nowy kontrakt na 4 mln netto/rok. Do tego spora kwota odstępnego. Nie ma szans na ten transfer.
1
Daman
Daman
4 listopada 2025, 12:48
No to peszek, bo się fajnie prezentował w meczu z nami
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
4 listopada 2025, 11:30
Sprawa jest przesadzona, Mike odejdzie. Raz, ze relacje z zarządem są dyplomatycznie wrogie. A dwa, Milan nie chce "za dużo" płacić bramkarzowi.
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się