Pulisic, sei un campione!
Rimonta completa!
Maurizio Sarri wyraźnie poprosił prezydenta Claudio Lotito o sprowadzenie Rubena Loftusa-Cheeka, by wzmocnić linię pomocy. Zawodnikowi podoba się możliwość ponownej współpracy z trenerem z czasów Chelsea. Panowie ponownie się spotkali przy okazji meczu Pucharu Włoch pomiędzy Milanem a Lazio, jednak obaj mają nadzieję znów pracować razem w stolicy. Z jednej strony Sarri nadal naciska na władze klubu, z drugiej zawodnik – jak informuje w poniedziałek Il Messaggero – byłby skłonny rozłożyć swoje wynagrodzenie w wysokości 4 milionów euro plus bonusy na kilka lat, byle tylko dołączyć do dawnego mentora. To ruch mający ułatwić operację, która i tak pozostaje trudna, mimo że Milan nie sprzeciwia się odejściu Anglika.
W meczu z Sassuolo Loftus-Cheek spędził na boisku pełne 90 minut, ale jak dotąd nie otrzymywał zbyt wielu szans, a Allegri uważa go za zawodnika "do poświęcenia" na rynku transferowym. Ze swojej strony pomocnik chce wywalczyć powołanie do reprezentacji Anglii na najbliższe mistrzostwa świata, dlatego potrzebuje regularnej gry, by przekonać selekcjonera Thomasa Tuchela do zabrania go ze sobą.
Lazio może pozwolić sobie na Loftusa-Cheeka pod warunkiem sprzedaży. Głównym kandydatem jest Mattéo Guendouzi, który zarabia 2,2 mln euro. Loftusem-Cheekiem interesują się także kluby z Premier League i Bundesligi. Innym nazwiskiem, które podoba się Sarriemu, jest Lazar Samardžić z Atalanty, już wcześniej łączony z Biancocelestimi, gdy grał w Udinese. Serb w Atalancie był wykorzystywany niewiele, zarówno przez Juricia, jak i Palladino, a jego cena wynosi około 12–15 mln euro.
Trochę podobna sytuacja jak z Saelmaekersem. Dobrze prowadzi piłkę, drybluje, ścina do środa i jak wypracuje sobie bardzo dobrą pozycję to albo strzela w kosmos albo podając trafia w tyłek przeciwnika.
Z napastników Fuellkrug tylko na pół roku, później powalczyć może o Lewego lub Benzemę. Choć łatwo nie będzie.
A RLC pod Allegrim jakby znalazł coś, co zagubił w poprzednim sezonie.
Przecież on gra 1 mecz dobry na 10 słabych.
Jedyny mecz w którym sie wyróżniał to ten z PSG w LM.
Oglądam każdy mecz Milanu od X lat i jak gra RLC to gramy często w 10.