AC MILAN – HELLAS WERONA 3:0!
Gol Christiana Pulisica (45+1') oraz dwa trafienia Christophera Nkunku (48' z karnego i 53') zapewniły Rossonerim komplet punktów na zakończenie 2025 roku!
Duże wymagania nawet przy wyniku 3:0. "Są momenty w meczu, które trzeba rozgrywać inaczej. Trzeba utrzymać piłkę, a nie stać w miejscu, tylko się poruszać. Dzięki utrzymywaniu piłki zagralibyśmy mniej trudnych, długich podań pod presją, które były niecelne. Zdecydowanie możemy to poprawić".
Bramki Nkunku. "To bardzo wrażliwy facet, który chciał dobrze wypaść. Dzisiaj, po rzucie karnym, odblokowywał się, strzelił gola, który jest w jego DNA: gdy poszedł dobić strzał Modricia. Myślę, że wciąż może się poprawić tak jak wszyscy inni. W pierwszej połowie byliśmy nieco spięci, ale zorganizowani. W drugiej połowie graliśmy lepiej; pod koniec pierwszej połowy przełamaliśmy impas po rzucie rożnym. Przy stanie 3:0 mogliśmy i powinniśmy mieć lepszą kontrolę nad piłką".
Najlepszy element meczu. "Im dalej zajdziemy, tym będzie trudniej. Po pierwsze, za pięć dni czeka nas trudny mecz, taki jak ten z Cagliari, bo gra na Sardynii zawsze jest trudna. To trudne mecze, ale dziś odnieśli wspaniałe zwycięstwo. Musimy się dobrze przygotować. Jednak dzisiaj niektórzy zawodnicy dostali trochę więcej czasu na grę w końcówce meczu. Potrzebujemy każdego, ponieważ do 15 lutego mamy kluczowe półtora miesiąca.
83 punkty wystarczą do zdobycia Scudetto. "Obecnie waha się to między 82 a 84, może wzrosnąć do 86. Jeśli drużyna zaliczy dobrą passę, nie wiem, ale teraz kursy wynoszą około 84. Dla nas ważne było dzisiaj zwycięstwo, ponieważ ostatnio nie zwyciężaliśmy. Dzisiaj ważne było zwycięstwo, ponieważ Verona to twardy zespół, a przede wszystkim pokonaliśmy u siebie dużo niżej notowaną drużynę. To było bardzo ważne. Teraz będziemy działać krok po kroku. Musimy odzyskać wszystkich zawodników, Leão musi być w stu procentach sprawny, Pulisic jeszcze nie jest, Nkunku rośnie, Fofana wraca po kontuzji. Jestem bardzo zadowolony, musimy spokojnie kontynuować pracę z jasnym celem powrotu do gry w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Jak powiedział Capello, to bardzo trudne zadanie".
Kolacja z Andreą Agnellim. "Bardzo się ucieszyłem, że prezes przyszedł obejrzeć mecz. Poza aspektem zawodowym łączy nas relacja wykraczająca poza poziom czysto ludzki. Idziemy zjeść zaraz, a nie wieczorem, właściwie to mam ochotę już uciekać, bo w restauracji czeka na nas lunch".
Trwają właśnie rozmowy Juventusu i AC Milanu. Otóż wkrótce może dojść do niezwykle ciekawej wymiany na linii tych zespołów. Federico Gatti, piłkarz turyńskiego zespołu, miałby zawitać na San Siro. Natomiast w drugą stronę powędrowałby Koni De Winter.