Nie cenię go jakoś szczególnie. Lewandowski strzela dużo, kiedy całą pracę robią za niego partnerzy z pomocy, a Milan nie ma obecnie w drugiej linii tak szybkich, kreatywnych i absorbujących obronę piłkarzy, jakimi są np. Goetze czy Reus (jedynie El Shaarawy by go skutecznie odciążał). W reprezentacji już tak nie błyszczy i myślę, że nie błyszczał by w innych ligach, tak jak nie błyszczeli w nich np.: Huntelaar, Dżeko, wcześniej Ailton czy Smolarek - wszystko czołowi strzelcy Bundesligi!
Na wszelki wypadek - nie mam ani kompleksu Polski, ani kompleksu Borussii. Piszczka bym w Milanie przyjął z radością.
Rafał,
moim zdaniem głową co najmniej równie dobrze gra Pazzini - już nie raz pokazywał, że jak dostanie dobrą wrzutkę, to potrafi z niej coś zrobić. Gorzej, że te dobre wrzutki pojawiają się statystycznie raz na kilka meczy...
rafal996 - nie mam zamiaru odbierać Lewemu statusu Polskiej Gwiazdy :)
miło się go ogląda w lidze niemieckiej, która jest typowo szybkościowa i gdzie obrońcy nie mają tyle czasu na odpowiednie ustawienie się przez co często są rozciągnięci.
Liga włoska wygląda trochę inaczej i jestem przekonany, że tataj Lewy nie strzeli tylu bramek ile strzela dla Borusii.
Ale to wszystko nie zmienia faktu, że lubię Roberta i szanuję go za to co robi. Życzę mu jak najlepiej ale poprostu nie widzę go w serie A
a czy ktoś z Was widział wszystkie bramki Lewego w BVB?
proponuję je zobaczyć i wywnioskować na ile z tych bramek Lewandowki zapracował sam a do ilu tylko przyłożył nogę.
Jak dla mnie Lewy nie jest słaby, jest tak mocny jak zawodnicy którzy mu dogrywają. Jak zagra w Milanie to będzie miał może z 10 % tych podań i dośrodkowań jakie dostaje teraz.
Co do Lewego to praktycznie pod każdym newsem (nie tylko tutaj) zawsze pojawiają się komentarze że sobie nie poradzi w lepszym klubie.Mówimy o napastniku , który strzela bramki Realowi i nie tylko , ale pewnie to przecież zasługa tylko podających.Napastnik musi dostać piłkę na 50 metrze , albo najlepiej sam musi odebrać , minąć 10 i strzelić , ale pod poprzeczkę bo inaczej to słabo :( .. Żałosna ta mentalność ..
No właśnie, jakaż to polska mentalność z niektórych wychodzi...
Zawodnik, który jest czołowym strzelcem czołowej europejskiej ligi drugi sezon z rzędu, jest podporą swojego zespołu, który w LM wygrał grupę śmierci, ale Polak, więc słaby. Gdyby był dowolnej innej narodowości, już byśmy tu mieli festiwal zachwytów.
Dokłada nogę? Dawno takiej bzdury nie czytałem. Nie trzeba daleko szukać, choćby w ostatnim meczu jego gol, minięcie przeciwnika, minięcie bramkarza, strzał z ostrego konta. Strzelał już takie bramki w przeszłości. Strzela i z dystansu, strzela z kontr, strzela ładnymi podcinkami i mocnymi strzałami, strzela głową i nogami, dostawia nogi i strzela po ładnych zwodach. Nie jest idelany, bo nikt nie jest, ale to czołowy napastnik europejskich lig obecnie, realnie oceniając znalazłby się pewnie gdzieś w drugiej dziesiątce. I z całym szacunkiem, ale żaden z naszych napastników obecnie nie jest lepszy od niego.
Robert zresztą nie tylko strzela, ale i asystuje. Jest dobry w przyjęciu i przetrzymaniu piłki, zbiera górne piłki trochę jak Zlatan. Jest silny fizycznie, dobrze gra ciałem. Jest szybki i ma całkiem dobrą technikę. Naprawdę aż szkoda czytać jaki to z niego cienias.
Moim zdaniem spokojnie by sobie poradził w Serie A. Chociaż na transfer do Milanu absolutnie nie ma co liczyć.
Ach zazdrość polaków.... Lewy gra dobrze jest jednym z najlepszych napastników bundesligi ale jest słaby bo Polak.... Żałosne te komentarze niektórych ludzi którzy piszą, że jest słaby bo dziennikarze się nim zachwycają albo jest słaby bo jest słaby....
Osobiście chętnie zobaczyłbym Lewego u nas.
haha nie ma takiej opcji, Lewy w Milanie sobie nie poradzi, tutaj nie będzie dostawał takich podań jak w BVB więc więcej niż 5 bramek na sezon by nie strzelił.
ziaro - Tak ale głównie na te bramki Lewandowskie składa się cały zespół, skoro my nie potrafimy dobrymi podaniami wykarmić Pazzo to tym bardziej Lewandowskiego.
0
ziaroostatnio aktywny: Więcej niż 3 miesięcy temu, 2025-02-21
18 grudnia 2012, 20:14
Moim zdaniem , ma predyspozycję by grać w każdej lidze a że to człowiek szalenie ambitny to pewnie podniósłby swój poziom.
Z tym dobijaniem na pustą bramkę to też bym nie przesadzał w Lidze Mistrzów pokazał się naprawdę ze świetnej strony.
ziaro - Masz rację, Szary biega po całym boisku i ma więcej bramek niż Lewandowski który stoi sobie na sępa i dobija piłki do pustej bramki.
Nie chce nic mówić, ale Lewy nie ma techniki na Ligę Włoską. Tutaj napastnicy też muszą brać czynny udział w grze, a nie dokładać nogę. W Milanie od dokładania nogi jest Pazzini i do tej pory mnie nie zachwyca. Jeden w zupełności wystarczy.
0
ziaroostatnio aktywny: Więcej niż 3 miesięcy temu, 2025-02-21
18 grudnia 2012, 19:41
Witam
Pierwsza sprawa to jakoś nie wierzę ,że Milan nagle będzie stać na wyłożenie kwoty w okolicach 30 milionów euro.
Druga to pisanie, że Lewandowski nie jest gotowy na grę w lidze włoskiej bo jest za słaby to klasyczny w tym kraju przejaw ,że jak komuś coś wyszło to trzeba go jadem opluwać.
Trzecia rzecz porównywanie Roberta i El Shaarawyego jest nie na miejscu bo to jednak jak dla mnie piłkarze spełniający na boisku zupełnie inną rolę.
Robert w miejsce Pato -idealnie, ale trzeba pamiętać o tym, że napad mamy w miarę spoko (Robson, Pazzo, Szary,Bojan no i Pato jw przerwie między kontuzjami. Moim zdaniem powinniśmy wzmocnić pomoc. Pozbyć się Trałorów, Flaminich i innego syfu a kupić drugiego porządnego DM'a a la de Jong, box to box (np. Moutihno) i jakiegoś ofensywnego rozgrywającego/ terquariste typu Isco. Takie jest moje zdanie.
Lewandowski za słaby na ligę włoską to piłkarz który większość bramek strzela na pustą i żadko pomaga w pomocy
0
kluchaostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-11-03
18 grudnia 2012, 18:40
Oczywiście, że jest na dzień dzisiejszy lepszy. Faraon gra dopiero kilka miesięcy na wysokim poziomie, więc nie róbmy z niego jakiegoś bóstwa piłkarskiego. Lewy gra od przynajmniej dwóch lat bardzo dobrze i został najlepszym zawodnikiem sezonu w, jak już wcześniej wspomniałem, lepszej lidze niż serie a.
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20
18 grudnia 2012, 18:39
Proszę bardzo niech przychodzi, szybko zweryfikujemy jego umiejętności...
Jednak dla dobra Roberta, najlepszy rozwiązaniem jest pozostanie NA DŁUGO w BvB, z drugiej strony Czarek chce zarobić, rozumiem...
Byłbym zachwycony. Świetny napastnik, Polak i generalnie koleś rozumny, pasowałby mentalnie i piłkarsko. Tyle, że raczej mu nie zapłacimy tyle ile by chciał.
Lewy przy odejściu Pato bylby według mnie idealny jako piłkarz, ale:
1. Jest za drogi zarówno jeśli chodzi o zakup (poniżej 25 mln nie ma szans) jak i pensje (5 mln za sezon i znów mamy mini komin płacowy)
2. on sam wielokrotnie mówił, że interesuje go liga Angielska i ewentualnie Barca/Real. Milan nie byl w najmniejszym stopniu w kręgu jego zainteresowań
3. Nagły zainteresowanie w Polsce Milanem, te spuszczanie się nad jego grą itd przez co kibice Milanu by dostawali szału ...
0
Ibra1899ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-20
18 grudnia 2012, 16:30
Za słaby jest na Serie A moim zdaniem...
0
kluchaostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-11-03
18 grudnia 2012, 16:08
Lewandowski jest w czołówce strzelców Bundesligi, która w tym momencie jest dużo lepszą ligą od włoskiej. Ponadto strzela bramki w LM dużo lepszym drużynom, niż malaga, zenit, czy anderlecht. I nie rozśmieszajcie ludzi, że nam niepotrzebny, bo mamy drewnianego Pazziniego, w tym momencie nie mamy napastnika lepszego niż Lewy.
Lewy, powinien zostać w Borussi. Zna język, ma przyjaciół, drużyna też jest bardzo dobra, ale o podwyżkę powinien walczyć. Został chyba najlepszym piłkarzem Bundesligi, więc się ceni, a Borussia 1 mln ? sępi. Gdyby Robert był Niemcem to by dawno otrzymał te 4,5 mln ? jak Gotze czy Reuss.
Gdzie czlowiek nie wejdzie to Lewandowski - marny piłkarz który strzelił kilka bramek i został gwiazdą nie dziwne że Borussia chce go sprzedać bo na jego miejsce wejdzie ktoś lepszy warunkami fizycznymi a że BVB na pomoc i obrone dość dobrą to brakuje im tylko napastnika a Lewy to grą przypomina Rasiaka ... I on w Milanie ? hah dobre żarty taki piłkarz w Serie A tylko by grzał ławe tak jak Huntelar w milanie kiedyś .
Plota nie plota, ale mówicie, że by nie pasował? Moim zdaniem pasowałby idealnie. Pazziniego nawet lubię i cenię, ale lewy jako środkowy napastnik byłby znacznie bardziej przydatny. To piłkarz, który równie dobrze utrzymuje się przy piłce, równie dobrze ją przytrzymuje, ale jeszcze potrafi się po nią wrócić, popracować w odbiorze, dograć, a pod bramką jest bardziej niekonwencjonalny niż Pazzini, nie oddaje tylko prostych strzałów, potrafi zaskoczyć czymś więcej. Moim zdaniem w obecnym Milanie zawodnik o takiej charakterystyce byłby bardzo potrzebny.
Drogba? Trzeba było go brać, jak był wolny. Też by się przydał, to fantastyczny piłkarz mimo wieku.
Jeden z najbardziej nierealnych transferów, ponieważ nie potrzebny nam taki napastnik, skoro mamy Pazzini'ego. Jeśli chodzi o Lewego, odejście z BVB, będzie błędem. W MU, jak i w Bayernie będzie siedział na ławce i jego kariera się skończy. Niestety, jeśli Robert woli więcej zarabiać, niż grać i się rozwijać, to niech odchodzi i grzeje ławkę.
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
18 grudnia 2012, 12:49
Plotka, plotka, jeszcze raz plotka.
Lewy na 90% zląduje w Manchesterze (MU - bardziej prawdopodobne, ale i MC możliwe). Czarek Kucharski chce na nim zarobić jak najwięcej, i już nastawił odpowiednio Roberta, zakochanego zresztą w Premier League.
Nie sądze więc, by Lewandowski w ogóle zlądował w Serie A (były pogłoski i o Juve, i o Interze), a już na pewno nie Milanie.
Bardzo cenię, i bardzo lubię (podziwiam nawet) Lewego, ale jakoś mi do Milanu nie pasuje nawet...
Obawiam się, że ewentualna przeprowadzka na Old Trafford może zatrzymać jego karierę. Duet Rooney - Van Persie wydaje się tam być nie do ruszenia (chyba, że sir Alex tego pierwszego opchnie do Realu, ale to mało prawdopodobne).
Jeśli Lewy miałby odejść z BVB, moim zdaniem najlepsza dlań opcja to Bayern...
Drogba za stary i za drogi - w Chinach dostaje bajońskie pieniądze.
Na pensję dla Lewego (nawet 5 mln) byśmy mieli bo nie byłoby Pato i Robinho ale nie wierzę, że daliby za niego 25 mln. Poza tym Lewym interesuje się kilka klubów z Anglii i Milan nie jest atrakcyjny... niestety.
Plotka.
Raz, że BVB nie zejdzie poniżej 25 mln euro (za 30-35 mln Silvio ma ubóstwianego przez siebie SuperMario). Dwa, w Machesterze Polak dostanie pensję wyższą o co najmniej 50%. Trzy, nie jest nam potrzebny.
Szczerze to wolałbym grać ciągle z Pazzinim (coraz bardziej go lubię, nie jest graczem wybitnym ale bardzo solidnym, co daje z siebie wszystko na boisku), a te 30 mln przeznaczyć albo na prawego napastnika (marzenie? będący w konflikcie z trenerem Zenitu Hulk), albo defensywnego pomocnika (Strootman), albo środkowego obrońcę (Ogbonna/Astori/Dede), albo box-to-boxa (Eriksen, Honda).
Imo napastnik jest nam najmniej potrzebny, bo mamy jeszcze Nianga i Boatenga, którzy mogą grać na środku. A jak już, to podobno Quagriarella jest na wylocie z Juve po pyskówce z trenerem podczas meczu LM - a jego cena to marne 12 mln euro. Jak dla mnie okazja jakich mało.
Plotka!
Wiem, że to zabrzmi nieprawdopodobnie, ale Milanu nie stać na polskiego snajpera. Cena w granicach 25 mln euro oraz pensja bliska 5 mln.
Chociaż pomarzyć zawsze można.