Wychodzi na to, że No Pato = No problem
Patrząc jednak w statystyki, nie ma co narzekać, gdyż Faraon przez pół sezonu praktycznie pobił rekord strzelecki Pato z najlepszego jego sezonu (2008/2009) w którym przez całe rozgrywki zdobył na różnych frontach zdobył 18 bramek.
Właśnie w tym problem, że Pato ma kontrakt tylko do czerwca 2013 a póki co zarabia 4 mln netto rocznie.
Do tego ma zwichrowaną psychikę więc wcale nie jest wykluczone, że po dobrej końcówce sezonu zażądałby podwyżki grożąc odejściem za grosze (wygasający kontrakt). Moglibyśmy zostać z niczym i nie zarobić prawie nic.
A jeśli by nie wypalił, to tym bardziej byśmy nic nie zarobili - i znając Alexa, dosiedział by u nas do końca kontraktu i odszedł gdzieś za darmo.
Z innej beczki - coraz częściej pojawiają się plotki, że w styczniu Strasser miałby się przenieść do Genoy. Nie wiem czy na stałe czy tylko na wypożyczenie, ale faktem byłby ubytek jednego DP. A jeśli plotki by się potwierdziły raczej oznaczało by to przyjście nowego gracza na tą pozycję, bo tylko z Ambro i Muntarim nie możemy grać do końca sezonu. Może też w tym kontekście mieć znaczenie podróż Raioli do Holandii, w którą się udał wczoraj...
@Silvio
Jakby była pewność, że Pato chce przedłużyć kontrakt na obecnym poziomie finansowym (nie mówiąc o obniżeniu zarobku) to można byłoby zaryzykować a tak z czym zostaniem latem? Zawodnikiem bez formy(?) z rocznym kontraktem którego wartość będzie jeszcze bardziej znikoma niż tera (oby chociaż te 15 mln było realne) skoro za Kagawę z rocznym kontraktem zapłacono tylko 16 mln ...
Za obu graczy Galliani ma nakaz wynegocjować przynajmniej 25 mln euro - czyli tyle, za ile można kupić Balotellego. Chociaż osobiście wolałbym za te pieniądze kupić 1 ŚO + Strootmana na DP...
Wydaje mi się że Pato zrozumiał wreszcie że nie jest nawet najlepszym piłkarzem w Milanie, nie mówiąc już o Europie.
Co roku pojawiają się nowe talenty a Pato jak stał w miejscu...tak obecnie się cofa.
Chłopak w zbyt młodym wieku zetknął się z wielkim światem. Kupa szmalu, mocny zespół, głaskanie po główce, małżenstwo w wieku 19 lat, nakazów i zakazów skoro chce się być profesjonalistą.
Chce wrócic do Brazylii gdzie podejście do futbolu jest inne.
Do Robinho nie mam pretensji. Zaliczył wielkie marki i wraca do domu. Obserwując jego starszych kolegów jak Ronaldinho, Adriano itp trzeba przyznać że Robinho był/jest profesjonalistą.
Popieram post niżej nie rozumiem jak można było zainwestować w Pato tyle kasy po to żeby go teraz wypuścić ? może dać mu szansę gry więcej, zacząć od 15-20 min na mecz i zwiększać czas pobytu na boisku po to żeby wszedł w rytm meczowy ?
Zainwestowaliśmy w Pato tyle pieniędzy, że kompletnie nie rozumiem oddawania go teraz, kiedy w zamian dostać można już tylko jakiś ochłap. W tej chwili i tak nie zarobimy na nim nawet 1/3 kwoty, o jakiej mówiło się sezon, dwa temu. Nie mamy nic do stracenia, dajmy szansę losowi, jakkolwiek naiwnie by to nie brzmiało. Nie chciałbym być świadkiem odbudowy tego gracza w Brazylii, a w następstwie transferu do silnej europejskiej ligi, w której wymiatałby na miarę swoich możliwości...
Nie potrzebujemy wzmocnień w ataku. Zostaną nam El Shaarawy, Pazzini, Krkić, Niang. Lepiej sprowadzić solidnego stopera i def. pomocnika, bo na tych pozycjach wyglądamy najsłabiej.
Robinho na bank odejdzie tutaj nie ma co się łudzić chyba że jakimś cudem kibice go uproszą żeby został jeszcze pół roku. Co do Pato nie wiem ale raczej zostanie.