Juventus musiałby zaliczyć katastrofalną rundę, a my wygrać niemal wszystkie mecze. Wierzę w zajęcie drugiego miejsca, ale celowanie w scudetto to mission impossible Panie Amelia.
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20
30 grudnia 2012, 18:50
Amelia słynie z zaskakujących wypowiedzi, to norma.
Wszystko co musimy to wygrywać każdy kolejny mecz. O scudetto oczywiście można zapomnieć, bo po co sobie obciążać głowę tym, co jest już niemożliwe. Ja oczekuję tylko dwóch rzeczy: zająć miejsce w pierwszej trójce i wygrać z Interem.
Odważne słowa ale to jest nie możliwe żeby Milan skończył na 1 miejscu.Ja bym stawiał 3-4 miejsce.Nie chce Balotelliego ! Bardzo go lubie bo jest świetnym zawodnikiem ale mógłby swoim zachowaniem zniszczyć nam atmosferę,jak ma się wkurzać że schodzi to dziękuje ale nie.Nam przydałby się stoper,bramkarz i środek pola a nie napastnik .. Ten zarząd nie myśli w ogóle ...
WItajcie Milaniści ;) Hm...do słów Amelii nie przywiązywałbym większej wagi, w przeciwieństwie do słów Maldiniego o pomocy legend Milanu dla obecnego klubu. Jak mówi Marco - Juve będzie miało upadki, ale nie licz chłopie na więcej upadków Juve niż Milanu, 1 miejsce to chyba w marzeniach... Spójrzmy inaczej - co by było gdyby ten El92 nabawił się (odpukać) kontuzji ? Wolę bardziej rozgarniętego napastnika niż Balotelliego ;P Za 25 mln można mieć serio dobrą obronę, jeśli Pato albo Robinho zostanie to wolałbym kupić 2 obrońców + pomocnika. patrzcie np na Bayern - oni nie mają 5 napastników, wystarczy im 3. a u nas uparli się i musi być ich 5. Nianga trzeba ogrywać, a niedługo dojdzie kilku zdolnych juniorów. pzdr