MN - Aha czyli tylko dlatego że Nocerino 2 miesiące temu uczestniczył w zwycięstwie nad Juventusem, teraz ma być stawiany wyżej od innych naszych zawodników z kadry. Obecnie jego forma znowu prezentuje się tragicznie, w meczu ze Sieną kompletnie nie istniał, wniosek jest taki że mecz z Juventusem powinien obejrzeć z ławki, a tylko Emanuelson gwarantuje nam jakieś umiejętności, no chyba że chcesz wystawić tutaj Muntariego (choć ja jednak wolał bym go w środku, uzasadnienie masz poniżej). Ambrosini ma ogromne doświadczenie, jednak ma już emerytalny, jak na piłkarza wiek. W ostatnich trzech meczach w których wystąpił nie można go pochwalić praktycznie za żaden aspekt gry. Co więcej można go obwinić za stratę aż dwóch bramek. Szybkościowo też nie jest z nim najlepiej. W mojej ocenie jednak w naszej szerokiej kadrze tylko jeden zawodnik na pozycji Def. Pomocnika jest od niego lepszy i to właśnie Muntari. Dalej jeśli chcesz się tylko bronić na Juventus Arenie to mogę już ci teraz powiedzieć że raczej przegramy to wyżej niż 1-0. Mamy obronę podziurawioną jak ser szwajcarski, dodatkowo Juventus ma zawodników którzy potrafią wrzucić piłkę w pole karne. Wniosek jest taki że w tym przypadku najlepszą obroną jest atak, bo Juventus ostatnimi czasy również w tej formacji miewa problemy. Do kontr potrzebujemy szybkich zawodników, ani Nocerino, ani Ambrosini szybkimi zawodnikami nie są. Boateng natomiast prawdopodobnie by udawał że wciąż się świetnie kiwa i co drugie podanie do niego kończyło by się stratą. Nie twierdzę że Bojan również czasem nie przecenia swoich umiejętności dryblingu, ale wydaje mi się że robi to w dużo mniejszym stopni niż Prince. Co do twojego podejścia do życia - Gratuluje ci że chce ci się wyłapywać błędy każdego użytkownika na tej stronie jak np. zbyt (oczywiście twoim zdaniem) ofensywne ustawienie. Moim zdaniem każdy ma swoją pomysły na dany mecz, a ty często starasz się je ograniczyć, zamiast napisać po prostu jaki ty masz pomysł i jakim ustawieniem ty byś zagrał. Po drugie Puchar Włoch to turniej który jest mało prestiżowy i celem Milanu na ten sezon powinna być głównie liga (zajęcie miejsca 2-3), bo wygrania PW da nam tyle że załatwimy sobie LE bez eliminacji, dlatego ja wolałbym aby był to turniej dla graczy których nękały kontuzję lub byli w słabszej formie, a chcieli się pokazać trenerowi, czy też kibicom. Pozdrawiam.

Gol, m. in. właśnie o to, że nie widzisz mi chodzi :) Co do mijania Nocerino, jak tyczki, to pozwolę sobie zauważyć, iż uczestniczył on w niedawnym zwycięstwie nad Juve. Ba! zagrał nawet w pełnym wymiarze czasu i miał spory wkład w wynik, szczególnie w fazie defensywnej. On faktycznie nie potrafi bowiem odebrać piłki, ale jednocześnie ustawia się na tyle dobrze, by przeciwnik nie mógł go też (z) nią minąć. Zresztą ja bym Antonio w ogóle nie wystawiał i w jego miejsce widział Muntariego, który przed obroną nie da sobie wg mnie rady, gdyż nie tylko dawno nie grał, ale przede wszystkim w ogóle nie często występował na tej pozycji. Jest ona zaś w rywalizacji z Juve kluczowa (trzeba jednocześnie asekurować grających niemal 1 na 1 pół-skrzydłowych i stoperów), chyba że Allegri zdecyduje się zmienić ustawienie. Sulley to ogólnie zawodnik o bardziej ofensywnych inklinacjach, na pewno dużo bardziej nastawiony na grę do przodu, niż Ambro (pod tym względem zbliżony do Montolivo). Tak samo, jak Urby, jest bardziej ofensywnie uzdolnionym i nastawionym graczem od Nocerino, a że najwidoczniej zostawiłbyś w wyjściowej jedenastce Riccardo, który wczoraj zaprezentował się niewiele lepiej od Antonio, to cała pomoc byłaby indywidualnie, ale przede wszystkim jako formacja potencjalnie (Holendra i Ghańczyka w zasadzie nie widziano na boisku od przeszło miesiąca, więc trudno o nich coś powiedzieć na pewno) słabsza w grze bez piłki, niż ta, która zaprezentowała się wczoraj. Dziwnym byłoby natomiast zakładać, że - szczególnie na Juventus Arena - to rossoneri będą stroną dłużej utrzymującą się przy piłce. Teraz rozumiesz dlaczego Twoje podejście wydaje mi się naiwne? Gdybyś mógł mi napisać (może lepiej na priva, bo będzie offtop), jakiego to podejścia do życia mi gratulujesz, to byłbym wdzięczny, bo nie wydaje mi się, żebym coś na ten temat pisał. Chyba że piłka nożna jest dla Ciebie całym życiem? Pozdrawiam, MN

Michał Nowak - Gratuluje podejścia do życia ! Oczywiście w twoim świecie Nocerino nie potrafiący przejąć piłki rywalowi, anie jej prawidłowo rozegrać, nawet ze Sieną, będzie to potrafił z Juventusem, kiedy każdy ich pomocnik będzie go mijał jak tyczkę. I to chyba głównie odnosisz się do niego gdyż ja innych ofensywnych zmian nie widzę w swoim komentarzu (oczywiście Bojan za Boatenga zmianą ofensywną nie jest).

Bojan zawsze nadaje się do gry na lekko zmęczonego rywala, gorzej mu idzie gra od pierwszych minut. Dzisiaj zagrał rewelacyjnie i oczywiście należy mu się miejsce podstawowej 11 w meczu z Juventusem w środę, tylko czy zagra ta rewelacyjnie jak dziś ? Trzymajmy kciuki. Inną sprawą jest Emanuelson i Muntari. Z przodu mamy po prostu przesyt graczy których na Juventus przydało by się wypróbować. Amborsini zdecydowanie nie nadaje się na def. Pomocnika w meczu z Starą Damą. Nie dość że brakuje mu szybkości, łapie sporą ilość kartek, to po prostu rzadko daje odczucie pewności z tyłu. Zdecydowanie Muntari byłby lepszym zawodnikiem na to spotkanie. Emanuelson za Nocerino wydaje się być sprawą tak oczywistą że tylko Maksiu może na ten pomysł nie wpaść. Oczywiście Nocerino nie jest w formie, nie odnajduje się na boisku, widać potrzeba mu motywacji więc dobrze by było jakby stracił miejsce w podstawowej 11 na kilka kolejek. Dalej, oprócz Bojana i Szarego z przodu miłym faktem było by również gdyby szanse dostał Niang ;)

Bojan powinien jednak jakiś program na masę zaaplikować, Faraon nabrał ciut masy i wygląda dobrze na tle rywali. Ps. Paloschi to ładnie przykoksował mięśniowo w porównaniu do jego występów kiedy wchodził do dorosłej piłki.

Możę złąpie jeszcze lepszą formę, bo wierzę, żę stać Go na jeszcze więcej... :)

Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Ale zobaczymy, jeśli Bojan będzie miał formę jak El92 na początku sezonu to będzie nieźle ;)

Bardzo rozruszał nasz zespół.

Wejście bojana tchnelo życie w Nasz zespół , świetna zmiana .

Kamilus, nie martw się Galliani coś wymyśli :)

No właśnie nie wiadomo, czy da się jeszcze zbić cenę - bo być może te 14 mln jest wpisane w umowę wypożyczenia. Chyba że Galliani odda Bojana Barcelonie (nie wykupując go) by po chwili rozpocząć nowe negocjacje. -_-

Chciałbym, żeby stał się trochę silniejszy fizycznie, bo w lidze włoskiej by mu to pomogło. Ale patrząc na przypadek Pato, nie ma co na siłę nic narzucać. Podoba mi się jego gra, jest aktywny i ma potencjał, raczej powinniśmy go wykupić

Jeżeli zachowa taką formę jak dzisiaj do końca sezonu, to trzeba go wykupić, Galliani na pewno obniży jeszcze cenę :)

Był dzisiaj najlepszy ! Powinien wyjść w podstawowym składzie na Juve w pucharze :P