Jeśli naprawdę złożyli taką ofertę, to są nienormalni. Bo z całym szacunkiem dla Abate, on zwyczajnie nie jest tyle wart. Sądzę, że gdyby nie był wychowankiem, to już by się mógł pakować, ale w tej sytuacji sprawa jest bardziej skomplikowana.
Moje zdanie jest takie - lubię Ignasia, mam do niego sympatię, uważam że jest całkiem niezłym piłkarzem, ale jeśli na oku byłby sensowny zastępca, to bym go sprzedał. Po prostu to jest parę milionów w prezencie.
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20
13 stycznia 2013, 18:43
Zachowajmy spokój, to nie jest najlepszy moment, aby Abate opuścił Milan.
Oferta jest kusząca, ale nasz cel na ten sezon wyklucza pozbycie się zawodników gwarantujących ciągłość. No chyba, że kwota wzrośnie do 15 mln ?, wówczas można się poważnie zastanowić.
tak się składa że santon to lewy a nie prawy obrońca i w newcastle gra na lewej obronie i także to robił podczas pobytu w interze Więc po co nam lewy obrońca
może być i 100 obrońców typu Antoś, Mesbah, itd...co z tego. wysłałbym do Salamona naszego przedstawiciela, ostatnio zbiera dobre oceny, a Fornalik ma z nim się spotkać po sezonie. Spekuluje się, że Polak zasili jakiś klub w Serie A, więc może warto byśmy byli pierwsi ? Swoją drogą, czemu temat Polaków w Milanie nie jest poruszany często ... ? Wszołek w Hannoverze już niebawem, cena taka, że spokojnie moglibyśmy go mieć. Wolski być może dołączy do Fiorentiny, Teodorczyka chce kilka klubów z ligi hiszpańskiej, za Koseckim ogląda się Osasuna - to tani piłkarze a dużo mogą wnieść do zespołu
MilanistaKamil,
Busquetsa w avku miał Kazuyah a nie Blady...
sheva7acm,
To z tego, że z pensji nie zrezygnują, odejść też tak łatwo nie odejdą - dlatego też nie kupuje się 6-7 gracza (nawet znacznie lepszego) na tą samą pozycję. Najpierw sprzedaż, potem analiza potrzeb, dalsza sprzedaż jeśli konieczna, i na koniec zakup.
Z lewą obroną to sprawa jest mocno zagmatwana - na dzisiejszy dzień mamy Constanta, Antka, Mesbaha, Didaca. Do tego bez problemu może tam zagrać DS, Bonera a nawet Emanuelson. Przesyt zatem mamy ogromny.
Teraz w drugą stronę - Didac za ok. 3 tygodnie ma wznowić treningi z zespołem - jeśli do końca sezonu nie złapie innego urazu albo nic mu się nie odnowi, spodziewam się ujrzeć go max. 2 razy i pożegnać go w lecie. Może to i dobry obrońca, ale nie dla nas.
Po Mesbaha co okienko ktoś się zgłasza, ale on sam nie chce odejść. Promykiem nadziei jest wymiana za Zaccardo, gdzie pomimo oficjalnego dementi niektórzy eksperci od rynku transferowego mówią, że taki ruch jest już bardzo blisko domknięcia - dlatego właśnie w prasie wszystkiemu zaprzeczono, by móc na spokojnie wszystko zamknąć.
Jakby udało się do lata pożegnać w/w 2 obrońców, wciąż zostalibyśmy z 2 nominalnymi (5 teoretycznymi), więc liczba w zypełności wystarczająca. A jeśli doszedłby Santon, to byłby kolejny gracz, który bez problemu może grać na LO.
I na koniec - nie zapominajmy, że w lipcu wróci do nas gwiazda tej pozycji - Taye Taiwo! -_-
Inna sprawa, żen ie stać nas na trzymanie Abate i DS bo ktoś będzie musiał siedzieć
kto wie czy nie będzie modelu młodzianweteran
De Sciglioaccardo, Santon.ConstantAntonini (bo w jego odejście nie wierzę, za mocno przyspawał się do Milanu ;])
O Santona może być, dobry obrońca, a do wyciągnięcia za 8 mln, pozatym wiek (rocznik 91) również za nim przemawiają. Wreszcie mielibyśmy młode, uzdolnione boki defensywy + doświadczoną parę stoperów (myślę tutaj o Mexesie - Yepes) na przynajmniej pół roku. Tylko że w tym przypadku trzeba się pozbyć Kapitana Maybaha, a wtedy to ja umrę z bólu i pogrążę się w żałobie...
0
Blady19921002ostatnio aktywny: Więcej niż 9 miesięcy temu, 2024-08-18
więc skoro futbol już jest zepsuty - sprzedajmy Abate, bo więcej tyle kasy za niego możemy nie dostać i pozyskamy Santona np ;) większość zmian w Milanie może wyjść tylko na lepsze
0
colemanostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-02-11