Znowu Boateng? To jest już nużące...Z uporem maniaka czekamy na eksplozję dobrej formy Prince'a...A ile czekamy? 4 miesiące? 5 miesięcy? Trochę długo...
Dobrze że Nocerino najprawdopodobniej zacznie na ławce. Może kilka opuszczonych meczy doda mu świeżości? Z drugiej strony o grę Flaminiego obawiam się bardziej niż np. Ambrosiniego czy Acerbiego...
I gdzie jest DS?