Też uważam, że Flamini gra ostatnio bardzo dobrze. Co najlepsze, pokazuje się z tej swojej dawnej, bardziej technicznej strony. Potrafi popisać się ciekawym zwodem, jest skuteczny w odbiorze i dobrze podłącza się do akcji. Brakuje mu kreatywności, dlatego w przodzie niewiele zdziała, ale bardzo pewnie gra w środku pola. To ciekawy zwrot akcji, bo swoją grą daje do myślenia, czy faktycznie warto go odstrzelić po sezonie. Dziś daje drużynie znacznie więcej niż Nocerino.