Chaos85
A ta hierarchia wcześniej istniała? i tak wolnych nie miał kto wykonywać robił to Emanuelson ale jego już z nami nie ma. Mario robi to najlepiej i niech tak zostanie.
Ale przy stałych fragmentach gry dalej wygląda to fatalnie o ile rożne już nie najgorzej to wolne z bocznych sektorów boiska to tragedia dziwne, że Montolivo kiepsko bije te stałe fragmenty z jego techniką ale cóż wszystkiego dobrze robić nie można.
@Chaos85
To kto według Ciebie ma te wolne wykonywać ? Montolivo, który wali petardy w mur ? [tak samo Boateng]. Jeśli ktoś jest najlepszy w tym co robi to niech to robi dalej - póki ma formę. Ciekawe czy coś byś pisał jakby przyszedł Beckham i wolne wykonywał..
Dzięki niemu możemy spokojnie zająć trzecie miejsce. Obrońcy mają duże problemy aby go powstrzymać.
HerDeveloper
Dla Chaos85 tylko bramki z rzutów wolnych są dobrze wykonane....
Chaos85
Ty to masz bujną wyobraźnie....
Chaos85
Nie wiem czy oglądałeś mecz milanu z Udinese, ale wtedy Super Mario egzekwował wolne bardzo dobrze. gdyby nie bramkarz Udinese to gol z wolnego byłby już strzelony w Jego pierwszym meczu w barwach Milanu.
http://youtu.be/AVIWjGz_CiM?t=3m9s
Pozdrawiam
Chaos Mario stał się naszą największą gwazdą w momencie kiedy podpisał kontrakt... Mimo że to ci się nie podoba Balo strzelił gola z wolnego po 3 meczach, a kiedy ostatnio strzeliliśmy gola z bezpośredniego wolnego ?
Może Ibra coś ustrzelił, ale ostatni taki gol który teraz przychodzi mi do głowy strzelił Seedorf
#13
Może to zdanie jest źle przetłumaczone i może na innych stronach widziałeś inne tłumaczenia - ale czytając ten news nie można w żaden sposób wywnioskować że Mario odnosi się do własnych prób.
#12
Poprzednie wolne były z różnych odległości - również z dogodniejszych pozycji niż ta po której wczoraj padł gol.
Największa gwiazda zespołu... Aż się wzdrygam na myśli kim będzie Mario za rok skoro po 3 meczach jest największą gwiazdą zespołu. Tylko czekać aż powstaną kościoły w których zbierać się będą czciciele Mario a za kilka lat wyruszy krucjata która każdego nawróci na wiarę w #45 a zaraz po krucjacie inkwizytorzy którzy będą palić na stosie każdego kto nie będzie miał plakatu Balo nad łóżkiem.
Chaos85 - Myślę że źle to zdanie odebrałeś. Balotelliemu chodziło o to że teraz on decyduje się uderzać z wolnego po jego wcześniejszych nieudanych strzałach ;)
Chaos85, poprzednie wolne jak i wolne w poprzednich meczach były z dalekiej odległości. W sumie nie wiem jak jest sens strzelać z 35 metrów, ale w Milanie nie ma kto dośrodkować. Hierachia hierarchią, ale stałe fragmenty gry zawsze powinien wykonywać ten kto robi to najlepiej, w Mialnie tą osobą jest Mario. Wiem, że oglądasz mecze Milanu. Widziałeś wolne drużyny z pierwszej części sezonu. Kompletny brak pomysłu na ich rozegranie. Strzały na siłe z 20 m. Wczoraj Mario pokazał jak się powinno strzelać wolne. Co do karnych to również ma je wykonywać najpewniejsza osoba. Pierwszy do karnych jest Pazzo, ale jak wiadomo gdy przyszedł Mario to Giampaolo stał się rezerwowym, razem na boisku będą przebywać tylko wtedy gdy Milan goni wynik. Balotelli daje spokój przy karnych, obserwuje bramkarza, egzekwuje je bardzo pewnie. Robinho miał karnego z Juve. Niby strzelił, ale ten strzał był daleki od ideału. Buffon miał piłkę na rękach. Poza tym nie od dziś wiadomo, że największa gwiazda zespołu może więcej.
A to wczoraj Niang wykonał chociaż jeden rzut wolny??
Jak sobie sobie przypominam to od czasu przybycia Mario to właśnie sam zainteresowany wykonuje większość rzutów wolnych - z marną skutecznością gdyż przy takiej ilości prób to dopiero wczorajszy rzut mu się udał a wcześniejsze były w większości słabymi strzałami w mur lub prosto w bramkarza.
Sprawa z wykonywaniem karnych jest identyczna jak z wykonywaniem wolnych - przychodzi nowy zawodnik i z miejsca burzy jakąkolwiek hierarchię w klubie: wolny = Mario przy piłce, karny = Mario przy piłce. W meczu z Cagliari widać było że Robinho ma chrapkę na wykonanie jedenastki - musiał opuścić uszy przed nowym i młodszym stażem kolegą. Tylko czekać aż Mario dostanie opaskę kapitana.
Jego skuteczność robi wrażenie - nawet pomijając fakt że jeden gol padł po niesłusznym karnym to 3 bramki w 3 meczach to jednak coś.
Milan powinien dojechać na golach Mario do końca sezonu tak jak jechał pierwszą połowę na golach Szarego.
@Gol. Niang w jakimś z wywiadów mówił że Mario jest dla niego jak starszy brat i często pyta go o zdanie, więc chyba już obaj panowie zapomnieli o drobnej sprzeczce na boisku
4 bramki w 3 meczach robią wrażenie :) Tym bardziej że od 3 meczy to on daje nam jakiekolwiek punkty :D
Co do Nianga, to miło by było jakby panowie się pogodzili, a Balotelli w następnym meczu (z Interem) dał Francuzowi raz spróbować szczęścia z wolnego.