Na szczęście nie ma na świecie drużyn, z którymi wygrać się nie da!
Wszystko jest możliwe tylko Nasi zawodnicy muszą zagrać naprawdę dobry mecz od 1 do ostatniej minuty.
Panowie , Barcelona tylko TEORETYCZNIE jest lepsza . Skoro Celtic potrafił wykonać dobrą robotę to czemu my mamy nie potrafić? Nie jesteśmy chłopcami do bicia , fakt mamy teraz gorsze chwile ale to nadal MILAN z którym liczy się cała europejska piłka , więc zamiast pie*rzyć że Barca wygra , trzymajmy kciuki za naszych lwów bo tak jak nadmieniłem Barcelona jest do pokonania a my jesteśmy w stanie to zrobić .
Pozdrawiam .
Sory ale my też mieliśmy szczęście bo w pierwszym meczu Alexis był faulowany w polu karnym i to był ewidentny karny, którego sędzia nie podyktował pozdro... Zresztą wynik 3;1 dla Barcy w drugim meczu mówi wszystko...
Powodzenia chłopaki. Nie ważny jest wynik, ważne jest serce...
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
17 lutego 2013, 15:49
MILANRULEZZ:
Umiesz jakos rozwinąć swoją wypowiedź, uzasadnić ją w jakiś choćby w miarę sensowny, składny sposób, czy też mam po prostu posłuchać Twojego kategorycznego, prostackiego rozkazu, i skończyć swoje komentarze?
Jeśli nie umiesz (a uznaję to za wielce prawdopodobne), to, niestety, nie jesteś kimś, czyje - jakiekolwiek: pozytywne czy negatywne - sugestie w ogóle umiałbym uznać za godne rozważenia.
Tak się nieszczęśliwie składa,że czas, w którym funkcjonowałem na poziomie piaskownicy skończył sie wiele lat temu, i jak bym nad tym nie ubolewał, to se ne vrati. Dlatego Twojego zaproszenia na podwórkowy poziom nie przyjmuję.
Widzę że pod każdym newsem dotyczącym Barcelony jest spora porcja wyzwisk, obelg i wszelkiego rodzaju plucia jadem. Poziom jak na stronach kibiców Realu i Barcelony gdzie to gimnazjaliści obrzucają się błotem bez przerwy.
#8
Sypnie karnymi z kapelusza dla Barcy tak samo jak sypnął Milanowi w meczu z Udinese?
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
17 lutego 2013, 13:15
WicioACM:
Marnujesz się, chłopie. Wyślij swoje CV do Ezo TV. Z Twoimi zdolnościami profetyczno - wizjonerskimi zostaniesz gwiazdą tej stacji. A jako wróż możesz tam nieźle zarobić. Wystarczy tylko mówić to, co odbiorca chce usłyszeć, a to przecież takie proste...
Blady19921002 - Allegri nie jest raczej typem Bogdana Wenty :D i tego mi brakuje...
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
17 lutego 2013, 12:56
A o co tu się obrażać? Każdy, kto zna się na futbolu, musi przyznać, że pod względem sportowym obecna Barcelona przewyższa obecny Milan o głowę. Wie to też Mexes (zbłaźniłby się, gdyby powiedział, że jego zespól jest silniejszy niż Blaugrana), co nie znaczy, że nie wierzy w zwycięstwo. W sporcie wygrywa czasem ten słabszy, bo inaczej nie byłoby sensu oglądać jakichkolwiek zawodów sportowych.
Podziwiamy tych największych, tych niepowtarzalnych, tych najbardziej utytułowanych, ale nigdy nie jesteśmy pewni, czy następnym razem się aby nie potkną - i to jest właśnie piękne.
Hiszpania to hegemon swiatowego futbolu na skalę dotąd niespotykaną w historii. Od 2008 roki wygrywają (w imponującym - dodam - stylu) wszystko i z każdym. Nie sposób tego nie podziwiać.
A w ostatniej potyczce z Urugwajem, w hiszpańskim zespole zagrali Valdez, Pique, Puyol, Alba, Busquets, Xavi, Iniesta, Fabregas, Pedro i Villa. 10 piłkarzy Barcelony! Jeśli dodamy do tego najbardziej bramkostrzelnego napasnika świata w futbolu ery nowożytnej, mamy obraz siły katalońskiej ekipy.
No tak - miejmy więc pretensje do Mexesa, że nie wygraża sie pod adresem Barcy, i nie trąbi wszem i wobec, że Abate, Zapata,on sam, De Sciglio, Flamini, Nocerino, Montolivo, Niang, Pazzini i Boateng z El Shaarawym są lepsi od tych, którzy wygrali już w swoim życiu wszystko - i wciąż im mało.
No i rzeczywiście - jakie to proste ograć Barcelonę - postawić autobus, grać mocnym pressingiem, i już...Wspaniałe przykłady Chelsea rok temu i Celticu w tym sezonie. Tylko że gdyby to było takie banalne i łatwe do zrealizowania, to tych przykładów byłoby dużo, dużo więcej. A chyba jednak spotkań, w których wszelkie wysiłki rywali pełzły na niczym (autobusy, taksówki, pociągi, czy co tam jeszcze) było ciut więcej niż 2, 3 czy nawet (zagram śmiało) 4 albo 5.
Zagrajmy mecz życia w środę i wygrajmy to, Chelsea potrafiła w 10 od 37 minuty zremisować 2:2 na Camp Nou, więc czemu my mamy nie wygrać u siebie? Bez głupich błędów w polu karnym, bo wiadomo jak sędzia będzie wysypywał karne dla Barcy z kapelusza.
0
Blady19921002ostatnio aktywny: Więcej niż 9 miesięcy temu, 2024-08-18
17 lutego 2013, 12:15
Wierzę w Allegriego, myślę, że da On im jakiś impuls do walki. Mexes musi natomiast zagrać lepiej niż rok temu na Camp Nou, kiedy to przez niego straciliśmy pierwszą bramkę. Jaka szkoda, że nie ma Nesty, to co On w zeszłym sezonie zagrał z Barceloną, to była czysta maestria.
Zobaczymy jak nam pójdzie, choć na pewno będzie ciężko.Ale jeżeli Mexes nie będzie rozkojarzony i będzie miał dobry dzień, to napastnikom Barcelony będzie ciężko strzelić bramkę.