Zgadzam się niestety co do Cassano. Też bym nie mówił o zdradzie, bo to jest śmieszne w piłce, ale jego zachowanie było po prostu nieeleganckie i bez elementarnego poczucia wdzięczności. Opuścił tonący okręt jak szczur, chociaż Milan dał mu drugie życie i to dwa razy - najpierw wyciągając z gówna w jakim był po wyrzuceniu z Sampdorii, a potem lecząc go potężnymi nakładami pieniędzy i sił. Milanowi zawdzięcza, że w ogóle jeszcze biega po boisku, Milanowi zawdzięcza to, że jest wicemistrzem Europy, ale kiedy Milan miał problemy ze składem, to postanowił sam poprosić o transfer. Nie z powodów finansowych czy jakichkolwiek innych, po prostu mu się znudziło. Cóż, miał prawo, ale dla mnie ten piłkarz już nie istnieje.
0
Solan0ostatnio aktywny: Więcej niż 3 miesięcy temu, 2025-02-23
24 lutego 2013, 15:52
Gol.
No masz rację, podałem zły przykład akurat z Cassano, ale chociażby Ibra, Ronaldo.
Solan0 - Cassano zostawił nas po tym jak przez Pół-roku lekarze Milanu dniam i nocami go pielegnowali tylko po to żeby wrócił na Euro 2012. Kto go wtedy wspierał ? Inter ? I jakoś jego wielka miłości do naszych kuzynów nie przeszkodziła mu w cieszeniu się ze strzelenia im bramki. Olał kibiców, klub i zarząd' postąpił jak największa szuja i szacunek mu się w żaden sposób nienależy,
Pozdrawiam
Solan0ostatnio aktywny: Więcej niż 3 miesięcy temu, 2025-02-23
24 lutego 2013, 11:07
Wszystko fajnie, pięknie tylko kto mówi o zdradzie? Tutaj jest taka sama sytuacja jak w przypadku Cassano. On również jak grał dla nas mówił że jest kibicem Interu i jakos jemu nikt tej zmiany klubu nie wypomina, a Ballo? Gra dla nas i jak dotychczas gra dobrze, nie fenomenalnie ale wystarczająco dobrze żeby mieć nadzieję na jeszcze lepsze występy. A ma chłopak czas bo jesli się nie mylę 23 lata?