co oni se myślą zę my to san marino milan musi strzelić bramkę na wyjeżdzie i cofnąć się do obrony i przejdziemy dalej trzymam kciuki już teraz
forza milan
Caly swiat, poza kibicami Barcy, jest za nami. Z wyeliminowania Barcy bedzie sie cieszyl praktycznie kazdy. Najgorsze bedzie jak nie awansujemy, bede bal sie wlaczyc tv i neta, bo wszedzie beda trabic, ze Milan zaprzepascil wielka szanse
ma racje. Barca to nadal mocna ekipa, nawet bardzo mocna i spokojnie moga Nas ograć. Zreszta Milan ma ogromne problemy z utrzymaniem korzystnego wyniku po pierwszym meczu co potwierdzało sie nie raz.
Ibra nigdy nie zdobędzie LM :) Dobrze , że odszedł to teraz AC Milan ma szanse na zwycięstwo :)
0
Milanista1996ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-06-05
28 lutego 2013, 00:05
Barcelona to jak na razie najlepszy klub na świecie który posiada fenomenalnego Messiego lecz AC Milan wcale gorszy nie jest. Nadal dwie najlepsze drużyny na świecie pod względem Champions League to Real i Milan. W zeszłym sezonie gdy jeszcze był Ibra Silva i wszystkie filary Milanu niedawaliśmy rady Barcelonie a w tym sezonie po przebudowie składu wynik 2-0 to miłe zaskoczenie. Myślę że mecz na Camp Nou będzie bardzo trudny lecz mamy przewage 2-0 i jeżeli wygramy ten mecz i przejdziemy dalej, będe miał pewność w 60% że Milan będzie w Finale Champions League ;D
FORZA MILAN !!!!
Nie widzę innej możliwości jak awansować do 1/4 LM. Stać nas na remis na Camp Nou, co pokazaliśmy już w tamtym sezonie. Z kolei górnolotne wypowiedzi Iniesty są potrzebne Barcelonie, która przeżywa ciężkie chwile. Na szczęście słowa to tylko słowa, wszystko rozstrzygnie się na boisku. Damy radę!
Iniesta takimi wypowiedziami próbuje tylko i wyłącznie rozładować napięcie w zespolę i zmusić partnerów do wysiłku, a takie zachowania pokazują że w Barcelonie źle się dzieję i cały klub zdaje sobie z tego sprawę, a co ważniejsze chyba nikt nie wie jak ten problem na chwilę obecną rozwiązać przez co w grze Katalończyków znikneła przyjemności, a pojawiła się nerwowści i wydaje mi się że również strach.
Żebyśmy nie wyszli z takim nastawieniem jak sezon temu w rewanżu z Arsenalem bo bedzie kiepsko.Jak nie stracimy gola w 1 połowie i nie damy się na początku przestraszyć to utrzymamy 0 do 0 w końcu Barca gra u siebie i bd chciała strzelić gola zaraz na początku meczu,a bramka strzelona na CN daje nam praktycznie awans dalej.
Jeśli Tito nie wróci do czasu rewanżu(bo nie wiem do kiedy go nie będzie), to szanse mamy całkiem realne :) Barcelona się pogubiła i oby się do czasu rewanżu nie poukładała