Zastanawiają mnie tak słabe oceny, jak i opinie o grze Boatenga.
Może patrzę przez pryzmat wielkiej sympatii do tego zawodnika, ale ja tej fatalnej gry nie widziałem.
W mojej ocenie najgorszą zmianę dał Muntari. Lubię gościa i jest solidnym pomocnikiem, ale dzisiaj jego zaangażowanie w grę wynosiło 0%
Ostatnia akcja, a on traci piłkę i nawet się nie wraca, a Alba wbija nam gwóźdź do trumny. Sulley powinien też popracować nad szybkością.