Ja nie winiłbym go za utratę tej 4 bramki :P to Robinho z Muntarim się nie dogadali, wpierw Robinho pokazał, żeby zawodnicy poszli w pole karne po czym zagrał szybko z wolnego do Muntariego, który bardzo słabo przyjął piłkę, po czym ta spadła pod nogi Bojana, który się tego nie spodziewał :P
0
Rossoner1996ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-09-25
13 marca 2013, 16:03
Pudel
Przecież wcześniej naszym liderem w pomocy był Monto. Nie pamiętasz?
Wejscie Bojana jedynie polepszylo nasza gre, wylozyl Robinho pilke meczowa, co prawda po jego stracie wpadla bramka na 4-0, ale czy to cos zmienilo? Mogl wejsc wczesniej, bo Flamini w defensywie a tym bardziej w ofensywie nie zachwycal.
0
pudelostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-21
13 marca 2013, 00:29
My nie mieliśmy kim grać w tym meczu. Panowie nie mamy lidera w pomocy!
Wicio nie jedź tak po Bojanie, daj spokój ;) On po sezonie ma odejść, a ktoś musiał z przodu zagrać wiec Max nie miał wyboru, nie on jeden dzisiaj zawalił mecz.
Ta kontra po stracie Bojana to był jego jedyny błąd w tym meczu.. Tak to ładnie rozdzielał piłki, zrobił ładny rajd, po którym Robinho miał okazję. Kurde, z Bojana widzę robi się następny kozioł ofiarny
Krótko i na temat, słupek zmienił oblicze meczu, niespełna 2 minuty po słupku Nianga był gol na 2:0 dla Barcelony, od Bojana tez zaczęła się kontra Barcy gdzie padła ośmieszająca nas 4 bramka, szkoda....