hormon a nie chormon. a wiesz dlaczego mu go podawali? Bo chyba nie był to jego kaprys.
a nieoficjalnie? może masz jakieś ciekawe informacje, którymi chcesz się podzielić?
pato52
Messi i koks? Gdybym był moderatorem to dostałbyś ode mnie ostrzeżenie za rozpowszechnianie zasłyszanych chyba na stronie Realu Madryt plotek i brak samodzielnego myślenia.
Poczytaj o jego chorobie gdy był dzieckiem i dlaczego leczono go hormonem wzrostu.
Ignorancja bije na kilometr.
Michał Nowak
Po raz kolejny zgadzam się z każdym słowem.
Ja również mam mieszane uczucia, ale nikt z nas nie zna przyszłości, możemy się zdziwić wszyscy zarówno negatywnie jak i pozytywnie rozwojem Pato, tak samo jest w przypadku jego podatności na kontuzje. Czas pokaże.
A mi tam Kaczor ostatnimi czasy się nie podobał. Zespół nie jest od niego uzależniony, widać, że nie jest potrzebny. Co prawda przydałby się na San Siro, ale podkreślam, że NIE JEST KLUCZOWY. Ibrahimovic w tym momencie jest ważniejszy na boisku ze względu na swoją kompletność. To On jest nr 1, a nie Brazylijczyk. Oczywiście doceniam umiejętności Pato, wiem, że jest bardzo dobrym zawodnikiem, ale za ładną sumkę 40mln Euro chętnie bym Go sprzedał.
P.S. wydaję mi się nie możliwe ze względu na związek z panią Berlusconi.
Ma 22 lata a przez ile lat cassano był talentem ?nie pamiętacjie to nie messi ze był sprycowany koksem taka jest prawda i inne umiętności
pato nie powninien sie tyle kiwać ma dobry strzał mocny powinien to barsziej wykorzytywac niz pchanie sie w 3-4 rywali i do PAato jest potrzebny zawodnik co by mógl wykladac mu piłki a on by wykaczał
Ja jestem dalej przeciwny jego sprzedaży. Niestety ale kasę na nowych zawodników trzeba wyłożyć a nie sprzedawać kogoś żeby innych kupić. W tym sezonie wydali grosze w porównaniu z innymi.
Nie można znowu budować ataku na zawodnikach zbliżających się do 30 (Ibra już tyle ma). Pato i El Shaarawy to przyszłość.
Niestety trzeba zacząć wydawać jak Juve, Roma, Napoli. Nikt tam gwiazd nie sprzedaje tylko szuka młodych, zdolnych do nowej drużyny.
Milanese
Czyli piłkarz, który gra na szpicy ma brać się za rozgrywanie ? Od tego głównie powinien być trequartista, a nie wysunięty napastnik. Ibra rozgrywa, bo Boateng w ogóle tego nie potrafi. On lubi rozgrywać, ale widać, że często to robi z konieczności.
Dlaczego tyle osób podnieca się nad Inzaghim ? Czy on był kreatorem ? Grał z Kaką, Seedorfem, Pirlo, Rui Costą i Shevą. Wszyscy byli w formie, a Pato z kim gra ?
Wychodzi na to, że on ma non stop jakieś cuda robić, jak z Barcą i pomoc ma być jemu nie potrzebna. Bo to jest Pato, wielki talent. I niech Prince dalej biega jak głupi po boisku, fala krytyki i tak poleci na Kaczora. Tak to właśnie wygląda w Milanie.
I jeśli piszesz, że on dobija piłkę z 5 metrów, to ja kończę już rozmowę.
Jest to szalenie trudny temat .... Osobiście mam mega sympatie do Kaczora i smutno byłoby mi się z nim rozstawać. Ale czy lepiej zarobić 40 mln i na to wydać Llorisa, Eriksena i innego dobrego napastnika. Albo za całą tą kase kupić Hulka? Ja nie wiem co bym zrobił na miejscu zarządu. Może jeszcze 1-2 lata próby?
Ja bym dał Pato jeszcze 2 sezony i zobaczył co dalej. Może akurat jego problemy z kontuzjami jakoś się rozwiążą. Poza tym w letnim okienku i tak będziemy musieli sprowadzić napastnika więc jeśli Alex by odszedł to powstałaby wielka dziura w ofensywie. Kto wtedy miałby go zastąpić? Szans na Hulka czy też Aguero raczej nie widzę. Prędzej na Teveza lub Mario. A tak mamy już Aleksa. Wystarczy znaleźć mu partnera, niekoniecznie wielką gwiazdę ale z potencjałem i talentem.
@Milanese
Jak Milan nie posiada ofensywnego pomocnika, to się nie dziw, że przez większość meczu Pato nie istnieje. Gdyby nie Aquilani, to pewnie Ibra nic by nie strzelił w meczu z Romą i też byłby już sprzedawany przez media. To się dzieje non stop. Ale jak ma funkcjonować dobrze atak, jak za nimi gra Boateng, który naprawdę mało potrafi.
Nasz napad ma już swoje lata jedynie Pato i Szary go odmładzają. Jak Pato wróci po kontuzji to napewno bedzie strzelał bramki. Pozbycie sie tak młodego i doświadczonego zawodnika było by błędem!
Oczywiście, że potrzebny.
Raz - mamy zostać z trzema napastnikami? Przypominam, że za rok Zlatan będzie miał już 31 lat.
Dwa - Pato zapewnia nam sporą sprzedaż koszulek z jego nazwiskiem, a co za tym idzie - zastrzyk gotówki. W samych Chinach jest najbardziej rozpoznawalnym piłkarzem Rossonerich, a dobrze wiemy jaki rynek tam mają, ile ludzi.
Trzy - Pato drugim Messim prawdopodobnie nie będzie, ale potrafi zrobić różnicę, jak w meczu z Barceloną (to poszło w świat! - Barca tylko remis w meczy z Milanem - promocja naszego klubu), czy rok temu z Napoli i Interem. Przychodził jako wielki talent i na pewno takim jest, jeszcze do końca się nie rozwinął. Wystarczy też spojrzeć na statystyki 120 występów, 60 bramek. Kto ma/miał u nas takie statystyki w jego wieku?!
Moje zdanie jest takie ,że i tak mamy za mało napastników a co dopiero sprzedawać... Biorąc pod uwagę to ,że Max już praktycznie wyłączył z gry Pippo oraz nie daj Boże jakaś kontuzja no i dalej nie ma kim grać w ataku...
Pato jest nie do sprzedania
Wole już sprzedać Ibre bo ma już 30 lat a Pato jest młody i jak tylko przestaną go trapić kontuzje to będzie wielkim napastnikiem
Ta nie jest potrzebny, bo??!?!?!?
co ma kontuzje i tylko przeszkadza ?
jak jest to jest zla atmosfera ?
no chyba nie
to po co pisane sa newsy ze pato jest nie potrzebny
0
pudelostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-21
30 października 2011, 23:33
podajecie ceny z kosmosu
90 mln ?
70 mln
nie wiem czy 45 ktos bedzie chetny dac za Kaczora. Ale mimo wszystko jeszcze w niego wierze. Jeszcze licze na korone krola strzelców w jego wykonaniu. Potencjał ogromny przeciez ma.
Jesli miała by to być wymiana z City za Dżeko + kasa za którą kupimy Hulka (zaznaczm tylko i wyłącznie Hulka) to jestem na tak. W każdym innym wypadku nie ma mowy!!!
Moim zdaniem bzdurna informacja. Dziś jest dobrze, bo wygraliśmy parę spotkań i nagle Pato niepotrzebny. A jeszcze parę dni temu mówiono o głębokim kryzysie Milanu i szukano przewodnika we mgle, bo zawodzili prawie wszyscy.
Ibra zagra jeszcze ze dwa sezony na poziomie, Cassano podobnie. Robinho na razie jest tak niestabilny, że trudno w nim upatrywać przyszłości klubu. Shaarawy - na razie melodia dalekiej przyszłości. Pato jest jedynym zawodnikiem jednocześnie doświadczonym i nadal młodym, który może wprowadzić Milan w zupełnie nową erę. Jednocześnie jest graczem o niepospolitych zdolnościach. Zamiast kombinować jak go sprzedać, lepiej by kombinowali jak go zmusić na gry na poziomie, na jaki go stać.
Pato był by większą gwiazdą gdyby nie trafił do Milanu tak szybko... Osobiście uwielbiam tego zawodnika i mam nadzieję ,że w końcu zacznie grać na miarę swojego talentu ale widzę, że coś jest nie tak .
0
mistrzMALDINIostatnio aktywny: 4 dni temu, 2025-03-16
30 października 2011, 22:29
Sam już nie wiem co sądzić o Kaczorze. Umiejętności ma, ale te jego częste kontuzje wołają o pomstę do nieba. Ma 1 atut jest młody i strzela te kilka bramek w sezonie. Płacić za takiego piłkarza 45 mln to przesada.
Na razie to tylko plotki, jeżeli będzie coś poważniejszego, to wierzę, że zarząd trener i sam piłkarz wybiorą tą najlepszą opcję.
Nam jest niepotrzebny: Seedorf, Ambrosini, Van Bommel (oczywiscie jeszcze cos tam graja, ale to nie ten wiek trzeba ich zastapic mlodymi zawodnikami), a nie mlodziutki Pato.
0
Eravierostatnio aktywny: Więcej niż 5 miesięcy temu, 2024-10-15
30 października 2011, 21:32
Temat nie jest świeży. Generalnie co do umiejętności Kaczora chyba nikt nie ma obiekcji, ale te jego kontuzje. Aż dziw bierze, że w dzisiejszych czasach medycyna sobie nie potrafi poradzić z takimi rzeczami. Gdyby miał odejść za dużą gotówkę (a na pewno tak by było), a w jego miejsce przyszedłby inny wartościowy napastnik młodego pokolenia, nie tak podatny na kontuzje, to byłoby to z korzyścią dla klubu. Obawiam się jednak, że jeśli odejdzie Pato to pieniądze zostaną 'przejedzone', czyli kupimy przykładowo Montolivo czy innego grajka średniej klasy, którego i tak byśmy kupili, a Galliani powie, że dokonaliśmy 2-3 wspaniałych wzmocnień za cenę Pato, który zawsze marzył o grze w Realu...
Pato musi zostać. Owszem teraz bez niego radzimy sobie dobrze, ale już za 2 lata Ibra i Cassano moga odejść a Robson też swoje lata ma. Zresztą Pato zdrowy jest lepszy niż Robson i Cassano. Takich piłkarzy nie można sie pozbywać od tak ...
0
MetalMachineostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-04-09
30 października 2011, 20:46
Uważam, że Pato warto trzymać w Milanie. Piłkarz ten co prawda wywołuje u nas skrajne emocje. Od euforii (np mecz z Barcą [możecie sobie przeczytać komentarze z tego meczu w archiwum]) po ogromną niechęć. Jednak spójrzmy prawdzie w oczy: Co się stanie gdy Ibra/Robinho/Cassano złapie kontuzje? Nie pamiętacie jak ostatnimi czasy panował u nas wielki szpital? Kaczor będąc w formie potrafi wyczyniać piękne rzeczy. Jest jeszcze stosunkowo młody to może załapać wiatr w żagle. Kto by z nas pomyślał, że Abate który tułał się po wypożyczeniach tak eksploduje? U Alexandre ta bomba również tyka, tylko jest przedłużana przez częste kontuzje...
sry ze 2 komenty pod rzad.
montolivo nie nadaje sie do milanu
Lloris to niezbyt dobrej klasy bramkarz/
pato i z barbara i zostanie w milanie do konca kariery
Cassano i ibra za 23 lata już będą grac kiepa i wtedy byśmy się obudzili z ręką w nocniku... Pato wg mnie to jest nasz najlepszy i najważniejszy zawodnik. kontuzjogenny- fakt. Tym bardziej powinni na niego chuchać i dmuchać, żeby jak najmniejsze było ryzyko kolejnego urazu.
doczytałbyś i coś takiego napisałem
Odgrywającym ala Ibra nie będzie ale typową 9 wykańczającą akcję może być z atutem szybkości i tyle
Nie po to Pato nabrał na masie mięsniowej by grać jako SS a jako CF. I proces ten moim zdaniem dalej trwa. Rok-Dwa Ibra odejdzie i Pato wskoczy na jego miejsce. Alternatywy dla Zlatana nie mamy. Pato to ma okres przejściowy a jak nasza gra w ataku wyglądała grajac w zeszłym sezonie Cassano-Robinho to były męczarnie z Brescią czy z Bologną i szukanie dośrodkowań w pole karne do nie wiadomo kogo ^^
@kryst2
Ibra potrafi kreować akcję i często mówił ,że lubi cofać się po piłkę, więc grałby jako cofnięty. Myślisz, że piłkarz, który zarabia 9 mln rocznie będzie siedział na ławce? Już zapomniałeś, jak Szwed w 2 części sezonu strasznie zawodził, a i tak grał. On jest nietykalny. Pato rywalizuje z Robinho/ Cassano, ale jak wszyscy napastnicy będą dostępni, to pewnie Cassano będzie grał jako trequartista.
Zostawić go jak pokona kontuzje, jeśli dalej będzie to przeżwyał sprzedać, bo potem nikt nie będzie chciał zawodnika grającego dwa razy na trzy miesiące :D
Powiem tyle: lubie go ale i tak zbyt często ma kontuzje przez co nei gra, a atak mamy doskonały bez niego i w dodatku 45 milionów to wystarczająco aby kupić lepszego zawodnika.
0
Abyssostatnio aktywny: Trzy tygodnie temu, 2025-02-27
30 października 2011, 19:58
Powiem tak - nie skreślałbym jeszcze Pato. To prawda kontuzje przeszkadzają w jego rozwoju. Chociaż myślę, że już się rozwinął i nie będzie grał lepiej niż w apogeum swojej formy. Pato jest przyszłością Milanu, szansą na odbudowę. Zdaję sobie sprawę, że to może nie nastąpić i to nie tylko przez drobne urazy oraz długie kontuzje. Do tego wszystkiego dochodzi psychika. Również reakcje Allegriego nie zawsze ochoczo nastawionego do Pato robią swoje. Niekiedy pojawiały się absurdalne ustawiania Kaczora, w ogóle nie pasujące do jego stylu gry. Mamy jeszcze wodza Zlatana, który uważa się za przywódce. To wszystko sprawia, że nie jest to już ten sam Pato. Nie działa automatyzm, nie ma powtarzalności. Obawiam się, że to już chyba przeszłość. Jeżeli przynajmniej jeszcze raz w tym sezonie złapie kontuzję trzymanie go na siłę będzie wielce nierozsądne i wówczas powinien odejść. Decydujący będzie powrót po kontuzji i czas w jakim powinien się odbudować. Wsparcie, trenera, kolegów z zespołu i psychologa będzie niezmiernie ważne. Poczekajmy z decyzją co do ewentualnej sprzedaży Pato.
1. Pato nawet nie rywalizuje z Ibrą o miejsce w pierwszej jedenastce.
a z kim? Pato jest obecnie w fazie przejściowej na pozycję Central Forward. Kontuzje mu w tym przeszkadzają. Na Second Strikera się nie nadaje bo nie ma kreatywności na poziomie Cassano czy Robinho. Odgrywającym ala Ibrą nie będzie ale typową 9 wykańczającą akcję może być z atutem szybkości i tyle. Pato przechodzi okres przejściowy jeśli chodzi o jaką rolę ma pełnić. To już nie jest gracz Second Striker a w tej chwili coś pomiędzy SS/CF z przejściem na to drugie.
Mają racje w 100%. Pat jest świetnym zawodnikiem, ale zagra 2 mecze, strzeli 5 bramek i nie może grąc przez 2 miesiące. Potem trener wprowadza go znowu do drużyny i jest całkowicie zmieniony system co nie jest dobre. Rzecz jasne jest to też kwestia ceny :)
W Calciomercato chyba pracują ludzie z IQ poniżej 80.
1. Pato nawet nie rywalizuje z Ibrą o miejsce w pierwszej jedenastce.
2. Póki jest z Baśką, to nikt go nie sprzeda.
3. Milan miałby mieć tylko 3 napastników ?
4. Jeśli Montolivo nie zostanie zakupiony w zimie, to w lipcu nic nie będzie kosztował.