Mario niedawno narzekał że dziennikarze to hieny które na nim żerują a teraz zwołuję konferencję prasową na której nie mówi nic ciekawego no chyba że kogoś interesuje jego telefoniczna rozmowa z ojcem. Chyba komuś z Milanu zależy na zwiększeniu sprzedaży koszulek i próbuje na siłę zmienić wizerunek Mario z niegrzecznego na dobrego chłopca.