Nie trzeba daleko szukać, ostatnio Salamon wypowiadał się o Boatengu, że jest najbardziej zmotywowany ze wszystkich ;) Jest pierwszy na treningu i ostatni z neigo wychodzi.
Co do Bojana to ostatnio można było przeczytać wywiad z nim. Mówił że jeszcze nigdy nie czuł się tak dobrze jak w Milanie, podobno trenuje na 100% swoich możliwości i stara się udowodnić na każdym treningu że jest wart pozostania w klubie na kolejny rok. Mówił również że ma nadzieję że pomoże zespołowi w decydującej fazie sezonu, a Milanowi uda się zająć upragnione drugie miejsce w lidze.
Moim zdaniem Bojan tak samo jak Salamon powinni dostać szansę z Chievo, z tym jednak że Hiszpan powinien zluzować Szarego który wyraźnie musi podładować baterię, natomiast Polak powinien na ostatnie 10-15 minut wejść z ławki przy np. założeniu obrony wyniku, lub wejść za Montolivo i zająć jego pozycję na def. pomocniku na którym również mu całkiem nieźle szło.
Niech jutro wyjdzie Bojan, z tego co widać na filmikach z treningow, czesto gra razem z Balotellim w ataku. Może coś z tego bedzie i dalby wkoncu odpocząć Szaremu.
Boatenga jak sie nie poprawi nalezaloby sprzedac... Ja bym mu dal czas do zimowego mercato, ale mysle ze Allegri jednak jest bardziej kompetentny, i wie co robi :)
Cóż za niespodzianka . Kłopoty rossonerich z mięśniami ? NIEMOŻLIWE !
Pasowałoby zbadać co jest przyczyną tych ciągłych kontuzji naszych zawodników związanych z mięśniami. Być może to Max ich za bardzo przeciąża zbyt intensywnymi treningami czy coś takiego.