Nie licząc występów w reprezentaci to znajomość tych panów trwa od stycznia - to musi być prawdziwa przyjaźń.
Wszystkie podobnie wypowiedzi pachną propagandą.
Ciesze się, że cały czas mówi o przyjaźni z Mario i go chwali, nie powie przecież, że jest zły dlatego, że Mario strzela, a on nie, ale pewnie w głębi duszy ma złość do siebie.