Ale my daremni jesteśmy. Fiorentina w 10, bez Jovetica i stoperów, a strzela nam dwa gole :) Ale czego tu można się spodziewać, większosc meczy wygranych przez nas były ostatnio wymęczone takze duzo pracy przed naszymi zawodnikami, bo jakos nas nie widze w kolejnej edycji ligi mistrzow;)
Zero gry w drugiej połowie, kompletny brak środka pola. Przestrzeń pomiędzy napastnikami a pomocą świeci pustką. Niang i Pazzini? Powinien być Bojan i Robinho.
Abyss
Dlaczego mam nie zmieniać tematu? Skoro obwiniasz Allegriego za ten mecz, to powiedz, czy za błędy poszczególnych graczy obwiniasz tylko trenera, a nie ich?
To tylko Ty zmieniasz temat i uciekasz od odpowiedzi, jak zwykle zresztą. Nihil novi.
Fabio - Napisałem to bo widziałem że po tym jak DS niestety sprowokował karnego, zaczeła się nerwówka w jego wykonaniu, obawiam się nie tyle o jego grę co o jego psychikę. Dla mnie Nocerino jest winowajcą, bo to przez niego Fiorentina złapała kontakt.
Teraz robi się bardzo nie ciekawie....
jesli tak sie skonczy mecz to po frajersku stracilismy 2 punkty ...i pretensje mozemy miec tylko do siebie...jeszce balo sam wyklucza sie z nastepnego meczu lapiac beznadziejnie glupio zolta kartke
Abyss
A Ty za stracone gole po indywidualnych błędach obrony i Nocerino oraz DS winisz Allegriego? Haha, pewnie Max jest też winny braku wiosny w Polsce i kryzysu w Korei, co nie?