Niech De Scigilo goni naszą gwiazdę Paolo, szacunek dla niego, ze w wieku 43 lat gral w Lidze Wloskiej, a nie Amerykanskiej/Ruskiej. I staral sie, chociaz troche mu nie wychodzilo pod koniec.
Jeżeli piłkarz Milanu jest żegnany na stojąco przez kibiców Interu, to musi być to ktoś wyjątkowy, i taki jest Maldini. No i oczywiście szacun dla Interistów za tamto piękne pożegnanie :)