SCUDETTO


Traore: "Lewandowski, mamma mia"

25 kwietnia 2013, 11:10, stasq_acm Aktualności


31 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
baseee
28 kwietnia 2013, 21:13
Czy grales kiedys w pilke na duzym boisku? Czy grales na pozycji wysunietego napastnika? Zdania o sadzie nie bede Ci tlumaczyl , bo sam juz sobie wymysliles znaczenie, ktore Ci bardziej pasuje. Wybacz pomylke. Pisalem ujarany o 3 w nocy. Chodzilo mi oczywiscie o lige ale swoja droga do tych dwoch tytulow to tez wcale tak daleko nie ma. Buziaczki
0
baseee
28 kwietnia 2013, 02:52
Czy nie uwazasz za lekko niesprawiedliwe porywnywac Smolarka ktory kariere reprezentacyjna juz skonczyl z Lewandowskim ktory swoja dopiero zaczal? Moim zdaniem 25letni chlopak, 2krotny krol strzelcow bundesligi i wreszcie strzelec 4 goli w polfinale ligi mistrzow to kombinacja, ktora zasluguje na kredyt zaufania. Ty zes go powiesil zanim zebrales dowody. Gratulacje
0
baseee
27 kwietnia 2013, 12:31
Tak sobie czytam i czytam i zastanawia mnie w tej dyskusji tylko jedno. Powiedz mi moj drogi Golu po co Ty sie tak prujesz. Rozumiem, ze masz inne zdanie niz wiekszosc (z ktorym zreszta sie kategorycznie nie zgadzam przy calym szacunku do koksa Ebiego) ale zeby od razu sie tak szarpac jakby Ci opluli kocyk ulubiony. Post o komplemencie dla reprezentanta polski ze strony zawodnika topowej druzyny europejskiej a pod spodem w komentarzach kipi agresja (tak Ty!). Zastanow sie czy chodzi Ci o wyrazenie wlasnego zdania czy o stanie w kontrze do wszystkich, ktorzy sie z Toba nie zgadzaja, bo czynisz te dyskusje srednio przyjemna. Pozdrawiam
0
Eravier
Eravier
26 kwietnia 2013, 21:12
@Gol Jedyną osobą, która tutaj 'bezsensownie ględzi' jesteś Ty. Zdecydowanie reprezentacja będąca koło 15 miejsca w rankingu FIFA, awansująca do 2 wielkich imprez z rzędu (w tym na Euro pierwszy raz w historii) jest słabsza niż reprezentacja dzisiejsza, która nie awansowała nigdzie i nie wygrała nic, a wielką imprezę widziała przez przypadek. Zdecydowanie też Glik i Wasilewski są lepszą parą stoperów niż Żewłakow i Bąk. Pokazali się szczególnie z dobrej strony w meczu z Ukrainą. Lewandowski nie dobija strzałów ? Jakich strzałów przepraszam bardzo ? Dobra, doszliśmy do wniosku, że Smolarek był o klasę lepszy niż Lewandowski, tylko świat się na nim nie poznał. Tak na prawdę powinien dostać co najmniej 3 złote piłki i fotel prezydenta, bo strzelił 3 bramki z Kazachstanem.
0
26 kwietnia 2013, 14:28
ACGreiff -Lewandowskiemu szybkosci rakuje ale nie dryblingu ,Cavani tez nie jest dryblelem -a co kady niech Boniek znajdzie jakiegoś dobrego trenera bo patrzać na piłkarzy jakich mamy w kadze gramy słabo z dobrym trenerem za 2-3 lata będziemy silniejszy niż np portugalia czy Anglia
0
Jhn
Jhn
26 kwietnia 2013, 11:18
W tej edycji lm na tym etapie dopinguje właśnie zespół Polaków :)
0
arbuzACM
26 kwietnia 2013, 10:49
Gol.- ale co Ty chcesz osiągnąć? To news mówiący tylko i wyłącznie o grze Lewego w Dortmundzie, nie ma tu ani jednej wzmianki o reprezentacji. A Ty się uczepiłeś jak rzep psiego ogona tej jego gry z Ukrainą i nie dociera do Ciebie nic z zewnątrz. Mówisz, że nie masz nic do gry Lewego w klubie, ale ogromnie karcisz go za grę dla Polski- i jaki to ma sens? co chcesz tym osiągnąć? Bo jeśli to co myślę, to wystarczyłyby Ci 2 zdania a nie wywody na trzy posty ;)
0
Cactus
Cactus
26 kwietnia 2013, 10:39
Gol; Co do kwestii świetnej gry Smolarka i ogólnie awansu na Euro 2008 trzeba wziąć też pod uwagę czynnik trenera. Nie ma co porównywać umiejętności trenerskich i doświadczenia międzynarodowego Smudy, Fornalika z bogatym CV jakim może się pochwalić Beenhakker. Jeżeli selekcjoner nie budzi szacunku u swoich piłkarzy to nawet przy największych gwiazdach taka reprezentacja po prostu będzie grała przeciętnie, a w wielu przypadkach po prostu słabo. W trakcie eliminacji do Euro 2008 faktycznie nie mieliśmy w kadrze jakiś wybitnych postaci, grających w topowych klubach i odnoszących w nich sukcesy, ale Beenhakker był w stanie coś z tego ulepić, bazując moim zdaniem na swoim doświadczeniu i umiejętnościach trenerskich jakie nabył przez wiele lat pracy w świetnych klubach. Kadra Smudy i ta obecna Fornalika była/jest słabo przygotowana pod względem taktycznym przede wszystkim. Jeżeli to się nie zmieni to nasze gwiazdy nie będą w stanie błyszczeć w reprezentacji, tak jak błyszczą w swoich klubach.
0
Eravier
Eravier
26 kwietnia 2013, 10:31
@Gol. Smolarek to był Smolarek, a Lewandowski to jest Lewandowski. Różnic miedzy nimi co nie miara. Podstawowa jest taka, że Smolarek był ofensywnym pomocnikiem (z tego co pamiętam to często grał podwieszony za Żurawskim). Więc potrafił wykreować sobie akcje mijając rywali przed polem karnym. Lewandowski to zupełnie inny typ zawodnika, który potrzebuje zagrać z kimś klepkę, albo dostać wrzutkę w pole karne (chociaż w meczu z Realem pokazał bardzo ładny strzał z dystansu czym mnie nieźle zaskoczył). Ebi dysponował o wiele mniejszym doświadczeniem ? Kilkanaście lat gry za granicą w tym co najmniej kilka w profesjonalnej piłce w Feyenoordzie czy właśnie BVB to małe doświadczenie ? Masa ciała czy wzrost to żaden argument. Czy mieliśmy gorszą reprezentację ? Jeżeli dla Ciebie reprezentacja, która przechodzi jak burza przez eliminacje MŚ 2006 i Euro 2008 jest gorsza od tej, która nie zagrała na MŚ 2010 i pewnie nie zagra na następnych, a w Euro 2012 zagrała tylko dlatego, że byliśmy gospodarzami, to nie wiem jakie masz kryterium oceny tychże piłkarzy. Krzynówek, Żurawski, czy przede wszystkim Kosa w formie, to byli zawodnicy, z którymi można było pograć z przodu. Do tego dużo lepsza niż obecnie obrona i w bramce pewny punkt w postaci Boruca. Smolarek to był fenomen, który w klubie grał przeciętnie, a w reprezentacji się bardziej spinał. Zauważ tylko, że Lewy jest młody i jeszcze wiele lat gry przed nim. Kiedy Smolarek był w wieku Roberta to właśnie strzelał swojego debiutanckiego gola w reprezentacji, a Lewandowski ma ich już 17 i ponad 50 występów. Najlepsze lata gry przed nim. Co do samej gry Lewandowskiego, to jest z nim podobnie jak z Pazzinim. Wykonał w kilku meczach świetną robotę z przodu (zawsze podwójnie, czy potrójnie kryty, kopany niemiłosiernie), zabrakło tylko bramki. Tylko, że po jednym słabszym meczu z Ukrainą już nikt nie pamięta tych niezłych (nie bardzo dobrych) wcześniejszych występów, tylko wypomina mu, że nie strzela bramek. Bramki nie są jednym co może nam dać taki zawodnik. Może nie gra idealnie w reprze, ale błędy popełniają też inni zawodnicy i trenerzy w doborze taktyki.
0
Gol.
26 kwietnia 2013, 07:19
Ps. Oczywiście chodziło o grę Lewandowskiego w Klubie, nie reprezentacji. Sorki za dwa komentarze pod rząd.
0
Brodziol
Brodziol
26 kwietnia 2013, 02:25
Widać, że waszym wyznacznikiem umiejętności piłkarza jest gra w reprezentacji. To wg was Messiemu nie należą się te złote piłki. No dobra, w Argentynie nie grają pod Messiego, to nic nie gra. A w Polsce grają, czy nie to i tak nie ma kto grać pod Lewego. Bo ani Obraniac, Mierzejewski, czy Grosicki nie stworzą mu sytuacji w której Lewy mógłby pokazać swój talent do ustawiania się w ataku i wykończenia akcji. Bądźmy szczerzy. U nas albo dryblujesz, albo nie istniejesz w ataku, bo nasz Polski środek Pola Ci nie pomoże.
0
pazioni
Moderator pazioni
25 kwietnia 2013, 23:34
Mamma mia Robert ha ha
0
arbuzACM
25 kwietnia 2013, 22:12
Gol. - gra w klubie to zupełnie inna bajka niż reprezentacja. W Dortmundzie Lewy codziennie trenuje z tymi zawodnikami. Na tych treningach dopracowują wszystko do perfekcji. W reprezentacji natomiast zbiegowisko graczy z różnych lig po kilku treningach leci na spontanie ;) tym bardziej jak zmieniamy trenera co chwile. Każdy z trenerów przerabia reprezentacje pod siebie i tworzy się burdel- no może poza Fornalikiem bo on to nic nie robi... Nie każdy nadaje się do gry w reprezentacji, najwyraźniej Lewy nie potrafi tego ogarnąć i nic tu nie da jego talent. A to, że ma talent to sprawa niezaprzeczalna. Nie można zostać królem strzelców jednej z najlepszych lig świata przez przypadek.
0
Since2003
25 kwietnia 2013, 18:16
Każdy pisze że w reprezentacji gra piach... Napastnika rozlicza sie z bramek a sytuacji w naszej kadrze robić mu nie ma kto. W BVB ma świetnych asystentów a u nas jakiś Mierzejewski pseudo gwiazda.. Myślcie co mówicie. Raul w reprezentacji Hiszpanii jak nie była jeszcze potęgą też za dużo bramek nie zdobył a w Realu jest legendą a w LM najlepszy strzelec.
0
arbuzACM
25 kwietnia 2013, 17:52
Nasza sławna Polska zawiść zawitała nawet tutaj ;) Ja Lewego ogromnie szanuje za to co osiągnął. I jestem dumny z tego, że taki gracz jest Polakiem. Chciałbym zobaczyć takie piękne brameczki w jego wykonaniu dla reprezentacji :)
0
Rainbow
25 kwietnia 2013, 17:47
I tak go nie lubie :) Balotelli zjada Lewego na sniadanie :D Wole Blaszczykowskiego i Goetze z BvB. No i Piszczek tez spoko, na pewno lepszy niz nasz PRO OP MEGA UBER EPICKI OBRONCA ABATE
0
retiredman
25 kwietnia 2013, 17:34
Zajebiście ważny news. Moje życie się od tego zmieniło diametralnei
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
25 kwietnia 2013, 16:58
Ale Robert to i tak słabiak przecież. Strzelił tylko 2 bramki San Marino. Przecież to łamaga, grać nie umie.... Szkoda, że tylko Polacy tak myślą. Wczoraj musiał zagrać kapitalnie cały świat podziwia wczorajszy mecz Polaka. Oby tak dalej. Cieszą mnie dobre występy Polskich zawodników.
0
iTomKox
iTomKox
25 kwietnia 2013, 16:37
Można powiedzieć, że spotkanie Borussii z Realem zapowiadało się jak pojedynek Dawida z Goliatem. Real jako odpowiednik Goliata wydawał się być dużo silniejszy i niestety dla nich (ja się cieszę) poniósł klęskę. Borussia na mistrza ! =D Pozdrawiam.
0
ACGreiff
25 kwietnia 2013, 16:33
Jak dla mnie Lewy owszem jest dobrym snajperem i typową szpicą na ataku, ale nie umie dryblować i sprintować, tak, żeby przejść kilku zawodników, nie ma tego czegoś jak np Ibra, Falcao i Cavani czy Suarez, dlatego jak jego cena urośnie powyżej 50 mln euro to będzie nieco nienormalne.
0
Maximilanista
Maximilanista
25 kwietnia 2013, 16:16
krycha1313: 0/10! Porównanie niestosowne i niesmaczne. Dorośniesz - zrozumiesz.
0
FORZA MILAN 99
FORZA MILAN 99
25 kwietnia 2013, 15:54
krycha1313 10/10 :p
0
many
25 kwietnia 2013, 15:20
Kiedyś Janek Urban strzelił 3 bramki Realowi na Santiago w lidze hiszpańskiej jako zawodnik Osasuny.
0
Majki85
Majki85
25 kwietnia 2013, 14:15
Lewandowski odwalił naprawdę kawał dobrej roboty. Zagrał jak napastnik z prawdziwego zdarzenia, snajper światowej klasy i tak jak Maximilanista zauważył, tylko zawistny człowiek nie będzie potrafił docenić tego, czego dokonał wczoraj polski napastnik Borussi.
0
krycha1313
krycha1313
25 kwietnia 2013, 12:37
Hiszpanie poczuli się jak Polacy w 1939 !!!
0
slawekov
25 kwietnia 2013, 11:55
Ano mamma mia. Wczorajszy mecz był wspaniały, to co zrobił Lewy i w ogóle BVB było niesamowite. Szczególnie 3 gol, pięknie się tam obrócił. Zapowiada się niemiecki finał :) http://krotkapilka.pl/artykul,wembley_przybywamy!_europa_o_zwyciestwie_bvb,389
0
gorylmagila
gorylmagila
25 kwietnia 2013, 11:51
Widać, że Traore w błyskawicznym tempie uczy się języka włoskiego :) Co do samego Lewandowskiego to wielki szacunek za taki wyczyn, nic tylko się cieszyć
0
Blady19921002
Blady19921002
25 kwietnia 2013, 11:46
Brawo Robert :)
0
Majcin
25 kwietnia 2013, 11:20
Strzelić Realowi cztery bramki w LM, oj pewnie dlugo nikt Lewego nie pobije ;)
0
WicioACM
25 kwietnia 2013, 11:17
Trzeba mu przyznać, że rozbił Real jak chciał.
0
Maximilanista
Maximilanista
25 kwietnia 2013, 11:14
Cały świat, oprócz zawistnej części Polski, podziwia wyczyn Roberta i styl, w jakim tego wyczynu dokonał. I w ogóle ukłony dla calej drużyny BVB.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się