Mamy szczęście, że trafiliśmy na Barcę w grupie, bo nie spotkamy ich w 1/8. Tak naprawdę gdy wyjdziemy z grupy bał się będę tylko, żeby nie trafić na Real i ManU. Reszta naprawdę jest do ogrania.
Mecz z Barceloną nie będzie dla nas meczem o 1 miejsce w grupie lecz meczem testującym czy mamy jakieś szanse w lidze mistrzów. Jeśli pokonamy Barce to wszystko ejst możliwe.
Ogólnie (nie tylko w 1/8) trzeba mieć szczęście, żeby coś wygrać. Jeden zespół może trafiać aż do finału na łatwiejszych przeciwników, inny na trudniejszych. Zresztą wszędzie w życiu szczęście tylko pomaga :)
Też uważam że miejsce w grupie jest bez róznicy.
Wychodząc z drugiego miejsca możemy trafić na Apoel albo Benfike jeśli dalej tak przyzwoicie bedzie grała. Arsenal albo OM też są do ogrania.
Z drugiej strony jednak może nas czekać Chelsea, Real, United jesli sie w porę ogarnie albo Bayern Monachium.
Losowanie do fazy grupowej nam się udało. W 1/8 też trzeba mieć szczęscie.
Wszystko rozstrzygnie się w ostatnim meczu. Parę zespołów będzie kombinowało.
Ja też bym się nie załamywał drugim miejscem. Czy Ibra się na dobrze przełamał w LM ? Okaże się w następnej rundzie...
0
adrian8ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2017-12-26
2 listopada 2011, 01:29
Z Barceloną nie będzie łatwo. Ja jestem zdania, że pierwsze czy drugie miejsce to nie ma żadnego znaczenia. Przecież zawsze mierzymy najwyżej, czyż nie?