Zgadzam się z przedmówcami.
W ostatnim czasie sporo tych wypowiedzi popierających trenera. Coś musi być na rzeczy skoro tyle o tym dyskutują. No ale przecież przed zimowym okienkiem byliśmy świadkami takiej samej telenoweli z Allegrim w roli głównej.
Nieciekawie, sądzę że posada Maxa wisi na włosku. Kogoś musiało zirytować, że straciliśmy przewagę i jest nerwówka na koniec sezonu. Pewnie jeszcze wiele zależy od końcowego wyniku, ale nawet miejsce na podium nie zagwarantuje Allegriemu nietykalności.
A co On miał zrobić? nawet Abbiati nie wyciągnął by tego strzału Legro. Przy drugim fatalnie zachowała się defensywa na czele z Abate i Bonerą, nie wiem jakim cudem Amelia miał obronić tego loba... Ja tam nie mam do niego większych zastrzeżeń ale powinien odejść, póki można coś na nim zarobić.