Z Robinho sytuacja może być o tyle dziwna, że negocjacje specjalnie opóźnia... Galliani. A to dlatego, że Santos jest bliski finalizacji dwóch transferów do Europy, które łącznie dadzą im ok. 15 mln euro, więc potem spokojnie mogliby dołożyć brakujące 2-3 mln, których teraz niby nie mają.
Wizja sprzedaży Robsona za 6 mln + dwa mecze towarzyskie bardzo mi się podoba. Szkoda tylko, że nie wpadli na to rok temu gdy w Santosie nadal grał Neymar... On przyciągnąłby na trybuny więcej widzów, niż cały obecny skład Santosu :)
@michałxx88
Po primo Santos 58 mln nie dostanie(bo swoją działkę dostały agencje menadżerskie mające prawa do Neymara) , po drugie nie wiemy jak Barca zapłaciła te prawie 30 mln jak na raty to faktycznie Santos teraz 10 mln może nie mieć a nie mówię już to o pensji Robinho bo ta to jest śmiech na sali i zawyżona na warunki brazylijskie
Wbrew powszechnym w mediach plotkom o tym, że Milan jest daleko od zgody z Santosem, sytuacja prezentuje się trochę inaczej. I to tylko dzięki Mino Raioli, który od paru dni jest w Brazylii by dopiąć ten transfer.
Otóż agent Robinho zaproponował inne rozwiązanie - zamiast 10 mln (chcianych przez Milan) Santos da 6 mln, do tego zorganizujemy dwa mecze towarzyskie Milan - Santos z których dochód pójdzie tylko i wyłącznie na konto klubu z Włoch, dzięki czemu uda się zyskać dodatkowe 2-2,5 mln euro (co łącznie da kwotę ponad 8 mln, która to będzie już do przyjęcia). Rozwiązanie takie zostało już zastosowane przy transferze Neymara do Barcelony i wiele wskazuje na to, że tutaj również tak się stanie.
Teraz stoi jednak kolejne zadanie przed Raiolą, a mianowicie przekonanie swojego klienta by zszedł z żądaniami finansowi do pułapu ok. 4 mln netto rocznie. Na obecną chwilę żąda 5,5 mln netto i mało realne wydaje się zaakceptowanie tego przez Brazylijczyków.
I jeszcze słówko na temat transferu Neymara. Barcelona zapłaciła za niego w sumie około 50 mln euro, z czego dla Santosu przypadło tylko około 27 mln - resztę Katalończycy musieli zapłacić podmiotom prywatnym.
adi_avantiostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu, 2025-04-05
21 czerwca 2013, 00:09
Szkoda jego kariery.
Talent miał wybitny ale rzadko grywał na miarę swoich umiejętności. Mimo przebłysków w reprezentacji Brazylii, w Realu, czy w Milanie.
Nie wiem dlaczego tak go lubię i czemu wyceniam na więcej niż 6 milionów euro...
Chce tam oczywiście zarabiać pewnie więcej niż u nas?
No to ładnie tęskni za rodzinką. Jeden czy dwa miliony w tą czy w tamtą mu różnicy nie zrobią no ale cóż... Zwłaszcza, że na boisku od bardzo dawna za dużo nie pokazuje.
Pytanie tylko takie jak Barca zapłaciła za Neymara bo jak ratami to się nie dziwię, że nie mają całej kwoty. Po drugie to z tych 50 mln Santos ujrzy prawie połowę bo poszło na firmy zewnętrzene majace prawa do Neymara. Do tego dochodzi pensja Robinho ...