SCUDETTO


Ibrahimovic: "Powitam Guardiolę na San Siro"

7 listopada 2011, 15:55, Bieger Aktualności


36 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
MilanBoy7
8 listopada 2011, 15:25
maxi Konczmy temat bo kazdy ma swoje , inne zdanie na ten temat a i troche z tego tematu zbaczamy :) Reasumujac dla mnie Guardiola jak ladnie napisaliscie jest wlasciwym czlowiekiem na wlasciwym miejscu co nie daje mi pewnosci co do jego fachu ... Prowadzac druzyne taka jak Barcelona , grajaca najpiekniejszy futbol w dziejach pilki noznej z tak poukladanymi , niekonfliktowymi pilkarzami i wreszcie pod dowodztwem pilkarza zaprogramowanego na totalne zniszczenie kazdego przeciwnika w mojej opinii nie jest wielkim wyczynem , co nie znaczy zebym szydzil lub umniejszal wklad Guardioli w te wszystkie zwyciestwa .To juz nasz Max ma o wiele trudniej bo i ekipa nie ta i kilku 'nerwosow' w skaldzie mamy .... Pozdrawiam
0
Maximilanista
Maximilanista
8 listopada 2011, 12:16
MilanBoy7: Rozumiem Cię doskonale. Moja wypowiedź odnosiła się i do opinii innych Użytkowników, twierdzących, że dla nich Pep musi udowodnić swą wielkość gdzie indziej. Jeśli zwracam się tylko do jednej osoby, zawsze podkreslam to na początku swej wypowiedzi (Ty też tak czynisz i inni również - taki gest grzecznościowy wobec innych, a i ułatwia komunikację). Z Twoim panem Mietkiem sie jednak nie zgadzam, czemu dałem wyraz. Co do Mou i Pepa - to zupełnie dwa rózne typy, nie widzę sensu ich porównywać. Portugalczyk ma dłuższy staż pracy i więcej osiągnął, ale jednak Pep jest teraz dla Speszjal Łana straszną kością w gardle, staje się powoli jego kompleksem i obsesją. To naprawdę musiało być trudne dla takiego króla egocentryków, dla takiego Narcyza, jakim jest Mourinho wyśmiewać swojego kolegę po fachu, podważać jego warsztat, a kilka dni później dostać słynne baty 0:5 na Camp Nou. Co do Messiego i Ronaldo to róznica między nimi jest taka, że Leo wciaż pozostaje sobą, skromnym chłopakiem (oczywiście na tyle, na ile to mozliwe w tym zgiełku, jaki robią wokół niego media i kibice),a poza tym identyfikuje się z klubem. Cristiano natomiast to raczej najemnik, do tego chłopiec przekonany o swej wielkości i pretensjonalna gwiazdka popkultury. A czy ten nezawodny Messi jest naprawdę taki niezawodny? Zawiódł na MŚ całą Argentynę, zawiódł na ostatnim Copa America. Wielu twierdzi, że dlatego, iż nie było z nim Xaviego i Iniesty. Według mnie - bzdura. Ja myślę, że dlatego, iż nie było przy nim tego, kto zdejmuje z niego presję, który zna go jak mało kto, i wie, jak wykorzystać jego największe atuty - Pepa Guardioli. Pozdrawiam.
0
niv
niv
8 listopada 2011, 11:46
My tu gadu gadu... a polsat pokaże Arsenal - Borussia, zamiast Milan - Barcelona...
0
Adi Acm
8 listopada 2011, 10:16
Prowadzenie drużyny, w której znajdują się takie piłkarskie perełki jak Messi, Xavi, Iniesta i inni może być prostsze, lecz czy aby na pewno tak jest? Odnoszę wrażenie, że nie lada wyczynem jest poukładać zespół od którego tak wiele się oczekuje. Presja jaka ciąży na trenerze w takiej ekipie jest chyba największa z możliwych. Remis traktowany jest niczym porażka. Media nie pozostawiają suchej nitki na zespole i trenerze, a cały świat sportu krzyczy na prawo i lewo o blamażu Barcelony. Moim zdaniem prowadzenie Barcelony nie jest prostą sprawą i żadem pan Mietek się do tego nie nadaje (byle jaki trenerzyna). Guardiola wygrawał La Ligę, Puchar Króla, Ligę Mistrzów. Nie wiem jak można twierdzić, że jest słaby albo, że spadło mu z nieba bo ma wybitnych piłkarzy. W życiu by mi do głowy nie przyszło umniejszać jego rolę w sukcesach Barcelony. Osobiście uważam, że jest świetnym trenerem, a wyniki Barcelony nie wzięły się z kapelusza tylko z ciężkiej pracy Guardioli jak i zespołu. Co do sprawdzenia trenerskiego warsztatu Guardioli w innej drużynie mam podobne zdanie co Maximilanista. Biorąc pod uwagę taki scenariusz Hiszpan może się zupełnie nie sprawdzić. Nie można jednak z góry przesądzać, że tak będzie. Możliwe, że Pep byłby w stanie zbudować drugą Barcelonę z europejskiego średniaka. Na prawdę cenię gościa i uważam, że jest świetnym trenerem w dodatku w odpowiednim dla siebie środowisku.
0
AndreaP21
8 listopada 2011, 10:06
Z tym powitaniem niech Zlatan lepiej uważa.Jeszcze dostanie czerwoną kartkę ( przypuśćmy, że wyładuje złość na zawodniku Barcelony ) i wtedy zostanie zawieszony, a bez Zlatana w fazie pucharowej może być różnie.:P:P:P
0
rafal996
rafal996
8 listopada 2011, 10:01
Mnie zawsze dziwi argument, że Pep się sprawdza w Hiszpanii, ale nie wiadomo czy by się sprawdził w np. w Anglii czy Włoszech. Ale dlaczego ma się sprawdzać, czy każdy ma być taki znowu uniwersalny? To tak samo jak by kazać Zlatanowi stać na bramce i sprawdzić, czy jest uniwersalny ;) Sztuką jest trafić w swój czas i miejsce. Messi pewnie by nie był taką gwiazdą we Włoszech, a taki choćby Gattuso nie miałby czego szukać w Hiszpanii. Może - podkreślam: może - Guardiola by nie dał rady prowadzić Manchester United, ale nie zmienia to faktu, że dla obecnej Barcelony jest idealnym trenerem, a jego zasługi z pewnością są wielkie.
0
Maximilanista
Maximilanista
8 listopada 2011, 09:20
Trener musi się dobrze czuć w danym środowisku. Czasem jest po prostu tak zasymilowany z tymże środowiskiem, że MOŻE nie poradzić sobie gdzie indziej. Być może Pep,po opuszczeniu Barcelony, nie osiągnie gdzie indziej spektakularnych sukcesów - podkreślam: BYĆ MOŻE. Niekoniecznie będzie to oznaczać, że jest słabym szkoleniowcem. Jeśli ktoś się nie zgadza - jego sprawa, ale niech przypomni mi, jakie sukcesy przed i po prowadzeniu Milanu osiągnął Sacchi - architekt najwspanialszej drużyny w historii Rossonerich? Czy ktoś może stwierdzić, że był to nieudacznik? Według mnie był to wspaniały fachowiec, ale jego założenia taktyczne, jego filozofia miały pełną rację bytu i funkcjonowały w pełnym wymiarze tylko w tej jednej, jedynej drużynie. Nie przesądzam, że Guardiola po opuszczeniu Camp Nou i po objęciu innego klubu/zespołu narodowego dozna tylko porażek. Być może osiągnie sukcesy i gdzie indziej udowodni niedowiarkom swoją wartość, bo to niezykle inteligentny gosć, i praca - z sukcesami i spektakularnymi osiągnięciami - w tak wielkim klubie jest dla niego na pewno kopalnią doświadczeń i poznawania i pozyskiwania nowych obszarów wiedzy. Ale nawet jeśli w innym środowisku zawiedzie, dla mnie będzie to znaczyło tylko to, że - podobnie jak Sacchi w Milanie - jego miejsce po prostu jest w Blaugranie. Bo wbrew powszechnym sądom, kierować drużyną złożoną z wielu wspaniałych graczy, i osiągać z nią wiele sukcesów, to też jest duża sztuka...Gdyby było inaczej, pewnie od dziesiątek lat wszytkie finały MŚ byłyby spotkaniami Brazylii z Hiszpanią/Argentyną, bo to te trzy kraje posiadają największe rzesze wspaniałych piłkarzy...Gdyby tak było, Brazylia z Argentną zagrałyby w ostatnim (i wszystkich poprzednich) finale Copa America, a obie nie dotarły nawet do półfinałów tego turnieju. Gdyby tak było, to w Euro'92 wygrałaby w cuglach wspaniała ekipa Holandii, a nie Dania, która zagrała w tym turnieju tylko dlatego, że wykluczono Jugosławię z powodu wojny domowej. Gdyby tak było, to Euro'2000 zwyciężyliby wspaniali Francuzi z niesamowitym Zidnem lub chociaż gospodarze prowadzeni przez bedącego u szczytu kariery Figo - a nie pozbawieni gwiazd Grecy. Gdyby tak było to potęga finansowa Niemiec - Bayern - zdobywałby rok w rok tytuł mistrza Bundesligi, bo przecież rok w rok skupuje co lepszych zawodników od swych największych rywali....Niech nikt mi więc nie mówi, że są na świecie drużyny - samograje, bo takich nie ma. I trener zawsze jest głownym twórcą sukcesów każdego, chocby obfitującego w same wspaniałości, zespołu.
0
MilanBoy7
8 listopada 2011, 09:03
rafael996 Amen
0
rafal996
rafal996
8 listopada 2011, 08:33
Żadna drużyna nie gra sama z siebie. Owszem, Guardiola odziedziczył grupę, która już miała wpojoną pewną filozofię gry, ale miał w tym swój udział nie tylko Rijkaard, ale też sam Guardiola, trenując Barcę B. Na pewno z TAKIMI piłkarzami miał łatwiej, ale nie przesadzajmy, ustawił ich i udoskonalił system gry. Wcale nie oznacza to, że poradziłby sobie powiedzmy w Milanie, ale też nie oznacza, że jest słabym trenerem. Jak na warunki które zastał, jest idealnym człowiekiem na idealnej pozycji.
0
gimlord123
8 listopada 2011, 08:04
Dokładnie, chciałbym zobaczyć Pepa Guardiole w innym klubie niż Barcelona, wtedy mógłbym go ocenić.
0
MilanBoy7
8 listopada 2011, 01:54
Kacapa7 Może i są żałosne , ale jakbyś przeczytał to ze zrozumieniem dostrzegł byś że ja ani przez moment nie chciałem obrazić Guardioli , może i jest rzeczywiście wielkim trenerem , czy ja napisałem że nie jest ?? Łatwo jednak zdobywać kolejne trofea z taką ekipą jaką dysponuje Hiszpan . Ja chciałbym go zobaczyć jako opiekuna innej drużyny i wtedy miałbym dopiero wyrobione zdanie na jego temat . Przepraszam jeśli Cie uraziłem ,ale uważam że każdy ma prawo do własnej opinii jeśli oczywiście potrafi ją kulturalnie i rzeczowo przedstawić nie ubliżając przy okazji nikomu Pozdro
0
Kacapa7
Kacapa7
8 listopada 2011, 01:19
MilanBoy7 Twoje wypowiedzi na temat Guardiolii są żałosne. Prezes Barcelony przecież nie wziął go z ulicy i kazał zaopiekować się zespołem. Pep przez ponad 10 lat był piłkarzem Barcelony, później trenował zespół młodzieżówki. Dostał ogromny kredyt zaufania od Laporty i go w 100% wykorzystał. Co to za wyczyn w debiutanckim sezonie jako trener wygrać wszystko co jest tylko do zdobycia? Piłkarze grali, ale to on manewrował składem, dawał im wskazówki jak mają się zachowywać na boisku i motywował.
0
MilanBoy7
8 listopada 2011, 00:14
Xahir Dokładnie , to chyba nawet nie jest mało profesjonalne tylko bardzo amatorskie i pachnie rozgrywkami klasy C Charakter charakterem , ale to już jest wiocha straszna ...
0
Xahir
7 listopada 2011, 23:30
Malo profesjonalne zachowanie Zlatana wobez Guardioli, takie moje zdanie.
0
MilanBoy7
7 listopada 2011, 23:16
lysyjarek Nie wiem dlaczego uważasz że głupotą jest przeświadczenie że Barce mógłby Pan Mietuś prowadzić ??!! Ja naprawdę z całym szacunkiem do Guardioli uważam że nie jest wielkim wyczynem wygrywać z taką ekipą , jeszcze żeby w tej ekipie byli jacyś piłkarze konfliktowi czy wybuchowi jakich my mamy kilku w składzie np. Ibra , Cassano , Rino , Prince , Robinho ... Wtedy moglibyśmy mówić o chociażby psychologicznych czy pedagogicznych umiejętnościach Guardioli .Tam są jednak sami grzeczni i super wyszkoleni piłkarze ( najgorszy z nich jest trener ostatecznie oczyszczony z zarzutów zażywania nandrolonu ) którzy pod batutą Messiego tworzą w mojej opinii drużynę jakiej jeszcze futbol nie widział . Wracając jednak do tematu nie sposób drogi kolego ocenić kunsztu i warsztatu Pepa Guardioli gdyż takie szczęście w życiu go dotknęło , że karierę managerską rozpoczął na Camp Nou .... Życie pokaże czy rzeczywiście jest wielkim trenerem czy może jednak dobrze trafił , ja w tej materii zdania wyrobionego nie mam bo nie wiele mnie obchodzi Barcelona jak i sam Guardiola . Każdy ma prawo do własnej opinii Serdecznie pozdrawiam
0
lysyjarek
7 listopada 2011, 22:48
Guardiola jest świetnym trenerem to głupota tak pisac że barce mógłby pan Mietek trenowac mam nadzieje że Allegri tyle samo osiągnie co Pep .Zlatan jest świetnym zawodnikiem ale jakoś nie mogę się do niego przekonać jakchce zostać na trwale zapisany w historii naszego klubu to musi pare ważnych bramek strzelić w lidze mistrzów np. z Barceloną
0
Oxidosis
Oxidosis
7 listopada 2011, 21:12
Tak z innej beczki, wybiera się ktoś na mecz Polska - Włochy? Bo ja już się nie mogę doczekać :D
0
MilanBoy7
7 listopada 2011, 20:16
Jeszcze jedno . Zlatan to bezsprzecznie wybitna postać futbolu , ma jednak jedną wspólną cechę z C.Ronaldo .... W ważnych momentach zawsze zawodzi !!! Dobrze że nie gramy ważnych meczów w tym sezonie :)
0
Kacapa7
Kacapa7
7 listopada 2011, 20:09
Pokaż na boisku cwaniaczku
0
Cleaver
Cleaver
7 listopada 2011, 19:52
Chciałbym zobaczyć tą negatywna reakcje Pepa, i jakie to przyniesie konsekwencje :D
0
KAZUYAH
7 listopada 2011, 18:42
Oj tam, najwyżej da mu pare kopów :D
0
milanek22
7 listopada 2011, 18:37
To będzie dobre spotkanie. Milan musi wygrać z barcelona. ibrahimovic musi pokazać klase na san siro i strzelić minimum 1 bramkę w meczu. FORZA AC MILAN. Jedziemy z nimi, tylko 3pkt W meczu będzie już Pato i mam nadzieję że będzie grał dobrze. Szkoda tylko że cassano nie może zagrać, bez jego dobrych podań będzie ciężko MILAN I TYLKO ON.
0
Abyss
Abyss
7 listopada 2011, 18:05
Czekam na ten mecz :)
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
7 listopada 2011, 17:51
Żeby tylko czerwieni przed meczem nie dostał:P
0
sewe144
sewe144
7 listopada 2011, 17:43
W sumie awans już mamy w kieszeni więc fajnie by było jakby 23 listopada postawili wszystko na jedną kartę. Może się uda z nimi wygrać :)
0
rafal996
rafal996
7 listopada 2011, 17:35
Ja myślę, że jednak Milan będzie się bronił. Podobnie jak koledzy, uważam że Zlatan najlepiej odpowie Guardioli, jeśli strzeli bramkę.
0
gacuch
7 listopada 2011, 17:21
Milan na pewno nie będzie się bronił , to była by plama na honorze bronić się grając u siebie nawet gdy przeciwnikiem jest Barcelona . Po za tym Milan nie ma ma nic do stracenia .
0
gimlord123
7 listopada 2011, 17:15
Mam nadzieję, że strzeli chociaż jedną bramkę i dowieziemy jakoś to zwycięstwo albo chociaż remis. Ale na pewno nie chciałbym patrzeć jak bronimy się cały mecz...
0
Blady19921002
Blady19921002
7 listopada 2011, 16:37
tb Wiadome, ze Zlatan go nie pobije, chyba...
0
Maximilanista
Maximilanista
7 listopada 2011, 16:36
Zgadzam się z Milanese. Zresztą, Pep nie da się sprowokować. Trener Barsy to opanowany, zrównoważony gość, człowiek z klasą. I nie mięczak, więc się nie przestraszy:-)Ceniłem go jako gracza, cenię i teraz. Zlatanie, jeśli chcesz mu coś udowodnić, zrób to na boisku - pokaż, że to on się mylił...
0
acm1899fan
7 listopada 2011, 16:30
Zlatan tak naprawdę ma jeszcze sporo do udowodnienia w futbolu. A w szczególności w LM. Jeśli strzeli gola Barcelonie i poprowadzi tym samym Milan do zwycięstwa,chyba nie będzie już więcej mowy o blokadzie psychicznej,którą nadzwyczaj często Szwed posiada grając z wielkimi rywalami,w najważniejszych meczach. Oby tak się stało,bo inaczej dalej z premedytacją zwał go będę nonszalanckim bananem.
0
Milanese
7 listopada 2011, 16:25
Ibra niech przestanie się odgrażać tylko niech odpowiada na boisku strzelając bramki. Zlatan zachowuje się czasami jak człowiek, któremu nie mozna nic powiedzieć bo zaraz się śmiertelnie obrażi (tak jak sytuacja bodajże z Sacchim)
0
mateusz19922010
7 listopada 2011, 16:19
Guardiola nie sprowokuje Ibry.. Mourinho by to wykorzystał ale nie Pep.. mam nadzieję że zagra przeciwko Barcelonie :) Tylko chcę widzieć atakujący Milan a nie broniący :) A ostatni życzeniem by było, aby w tym meczu trio Ibra Binho i Kaczor zagrali koncertowo dla Cassano :)
0
gacuch
7 listopada 2011, 16:16
Widać ,że duma Ibry została bardzo zraniona przez Guardiole. Myślę też ,że sama wygrana Barcy w poprzedniej edycji LM dodatkowo zabolała Zlatana.
0
micharol
micharol
7 listopada 2011, 16:09
Guardiola bedzie potrzebowal ochrony
0
Pryku
Pryku
7 listopada 2011, 16:02
Valdesa i obrone Barcy tez przywitaj. Najlepiej strzelac cos i bedziemy liczyli, ze nie zareaguja ani nie odpowiedza.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się