kamilus
Jak dla mnie to już jest tonący statek, nie wiem dlaczego nasz szanowny prezydent nie chce się ewakuować. Zaraz usłyszę że jest przywiązany do swojego klubu i za bardzo go kocha żeby się go pozbyć. Skoro kocha ten klub i widzi ze z sezonu na sezon jest coraz gorzej, robi wyprzedaż gdy tylko jest na czym zarobić przy czym stawia klub w sytuacji gdzie walczymy o 3-4 miejsce w Serie a i wyjście z grupy w LM, a zaślepiony wiernością kibic łudzi się że gramy o najwyższe cele to dlaczego nie sprzeda choć połowy swoich udziałów, miał taka okazję, Milan dostałby potężny zastrzyk gotówki co było by zbawieniem dla tego klubu. Otóż już mówię dlaczego, dlatego że Berlusconiemu na tej łodzi jest świetnie, nigdy tu nie utonie, jest to człowiek który biznes i cwaniactwo ma jednym paluszku. Jego sytuacja na arenie prywatnej zmusza go do mrożenia jak największej gotówki, to właśnie jest największa przyczyna naszego upadku. Kryzys i dziura budżetowa to również problem, ale na pewno nie taki by żałować 10 mln na zawodnika który może dac nam wiele w naszej sytuacji, a za chwilę może być pozamiatane i zostaniemy w ciemnej dupie. Polityka transferowa jaką prowadzi klub za czasów Berlusconiego będzie stawiać nas w świetle klubu walczącego o lokatę dającą udział w LM a nie o wygranie owego pucharu.
kamilus
Ja nie jestem za takim Milanem i nigdy nie będzie. Takiej polityki nigdy nie prowadziliśmy. Jeżeli jesteś zadowolony to gratuluję ci optymizmu. Za moich czasów Milan był klubem walczącym o najwyższe cele, nigdy się nie przyzwyczaję to tego o czym mówicie. Strona w którą idziemy prowadzi do tego że Milan zaczyna przypominać kluby które najpierw szlifują swoje talenty po to by je sprzedać. Owe kluby nie osiągają nic nadzwyczajnego prócz korzyści finansowych dla swojego właściciela. Dla mnie Milan zawsze będzie kojarzył się z gwiazdami które walczą z największymi i nigdy nie powiem że podobają mi się dzisiejsze poczynania klubu. Berlusconi i spółka próbują wmówic fanom Milanu że zmuszeni są to takich ruchów sytuacją w kraju, ciągłe rozmowy na temat podatków we Włoszech doprowadzają mnie do tego że coraz mniej mi się chce wierzyć że Milan stanie na swoje złote nogi. Jeżeli podoba się niektórym taka sytuacja to zazdroszczę optymizmu, być może jestem za długo z tym klubem żeby to zrozumieć
0
Oxidosisostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-27
30 czerwca 2013, 00:29
A tak a propos - jeżeli Everton rzeczywiście chcę Honde, to my odpadamy w przedbiegach. Aktualnie z żadnym angielskim klubem nie jesteśmy w stanie rywalizować, no chyba, że Honda naprawdę bardzo pragnie by do nas dołączyć.
0
Oxidosisostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-27
30 czerwca 2013, 00:27
Milan to aktualnie jedno wielkie bagno. Ale i tak znajdą się naiwniacy, którzy będą je bronić.
0
gorylmagilaostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15
29 czerwca 2013, 23:23
dejnio, Marciano - nie przejmujcie się nasz zarząd jest wstanie popsuć nawet perpetum mobile
@acmti
Ostatni sezon zakończyliśmy ze stratą ok. 5 mln euro, dodatkowo nie możemy wydawać wszystkiego, co zarobimy, by być na zerze. A to dlatego, że Milan stara się o organizację finału LM w 2016 roku - i do tego czasu musi zmodernizować San Siro, które według doniesień mediów potrzebuje około 50 mln euro by zrealizować ten cel. A skoro Silvio nie daje na klub już nic z własnej kieszeni, Galliani musi dwa razy patrzeć, zanim wyda pieniądze klubu.
Poza tym Honda niekoniecznie będzie naszym ostatnim transferem, bo wiele zależy od tego, kto odejdzie. Za Flaminiego ma być Poli, za Robinho i Boatenga Honda i Ljajic (na chwilę obecną), a jak odejdą Traore i Nocerino to również dojdzie jakiś pomocnik. Oprócz tego wciąż mówi się o stoperze.
Zresztą już rok temu Galliani zapowiedział, że skończyło się kupowanie gwiazd, a zacznie ich tworzenie - i jak na razie idzie nam do dość dobrze. DS na wartości zyskał kilkaset % (albo i ponad tysiąc, bo przed sezonem był wyceniany na mniej niż 1 mln, a teraz Monaco dawało nam za niego 10 mln), Niang około 300% (z 2-3 mln na 7-8 mln), Faraon ok. 100% (17 mln -> 35 mln). A w nowym sezonie takimi graczami będą Vergara (już teraz wg Sky Sport jego potencjalna przyszła wartość to 40 mln euro!), Saponara i Cristante. A może i Salamon. Ci gracze muszą sporo pograć by pokazać pełnię swoich możliwości, nie możemy ich pomijać przy wyborze ludzi na mecze.
0
gorylmagilaostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15
29 czerwca 2013, 21:37
Trzeba iść do sklepu i kupić całe opakowanie chusteczek higienicznych bo pewnie dużo łez poleci po policzkach. Nie będą to łzy szczęścia tylko smutku, na pocieszenie bajeczka o konkurencyjności ...
Nie dawno przeczytałem nie mało wiarygodnym źródle (bodajże Onet), że nasz rywal zza miedzy ma sprzedać 40 procent udziałów w klubie. Za tą kasę mają się chłopaki wzmocnić.
Nasz boss nie chce nawet sprzedać 10 procent w klubie. Byłoby przynajmniej na Hondę ...
@Mateusz1899
w 100% się z tobą zgadzam przecież Milan to wielki klub jeden z najbardziej utytułowanych a my kupujemy jakiś przeciętniaków zamiast klasowych zawodników.
Trochę szkoda ; /, a nawet bardzo
Czyli rozumiem że prócz ewentualnego transfery Hondy Milan nie zrobi żadnych ruchów transferowych. Do czego to doszło żeby transfery za ponad 10 mln zarząd traktował za tranferową bombę. Rozumiem gdyby Robinho był wart 20 mln a szykowali byśmy się na piłkarza za 40 mln ale w takiej sytuacji, nie dość że prowadzimy politykę ja ostatni Żyd i skrobiemy na czym tylko się da to jeszcze takie rzeczy. Jeśli Łysy przed rozpoczęciem sezonu powie że walczymy o Scudetto to albo będę czołgał się ze śmiechu, albo płakał z rozpaczy.
Można mówic o tym że jest kryzys, że podatki jednak moim zdaniem to nasz sznowny prezydent nie jest pewny swojej przyszłości na wolności i mrozi kase na czarną godzinę.
0
Mateusz1899ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-11-02
29 czerwca 2013, 21:09
Czasami żałuję że w tym sezonie nie zajęliśmy miejsca w dolnej cześci tabeli
Może wtedy bylibyśmy zmuszeni wyłożyć więcej kasy na zawodników.
Rozumiem oszczędne kupowanie, ale to co my robimy to już schodzi na żebranie. Przykro patrzeć jak taki klub jak Milan tak się zdziadował :(