73 754 – dokładnie tylu kibiców oglądało w niedzielę zwycięstwo Milanu nad aktualnym mistrzem Włoch. Rossoneri pokonali drużynę Napoli 2:1 po bramkach Alexisa Saelemaekersa (3') oraz Christiana Pulisica (31').
Przykro mi,że nasza legenda tak została potraktowana przez zarząd. Osoba,która poświęciła 18 lat swojego życia odchodzi jak zwykły zawodnik.
FORZA AMBROSINI
Nie pożegnano go z honorami bo nie było wiadomo, czy odchodzi, wszak rozmowy miały się odbyć dopiero po sezonie.
A organizacja meczu pożegnalnego w sytuacji, gdybyśmy przedłużyli z nim kontrakt, jest trochę nie teges. -_- Tym bardziej, że Milan złożył mu propozycję kontraktu, ale on ją odrzucił.
0
SuperSnajperostatnio aktywny: Więcej niż trzy tygodnie temu, 2025-09-23
3 lipca 2013, 20:35
szkoda :( taki wieloletni gracz Milanu a tutaj pożegnano (w sumie nawet NIE pożegnano) go bez żadnych honorów i jeszcze może zagrać przeciw Milanowi :/ swoją droga Ambro tez mógł odpuścić sobie gre w lidze jak Rino jak koniecznie chciał jeszcze kopac piłe
Milan jak Niebo, Inter ponad Niebem to gdzie znajduje się Parma ^
Cassano w Parmie, Belfodil pewnie w drugą stronę (widzę tu wtedy szanse na postaranie się o Sansone)
No cóż, dziwnie będzie go oglądać w innej koszulce... Ale jeśli ma jeszcze chęci do gry na najwyższym poziomie to prosze bardzo. Może zawali pare akcji Fiorentinie:D:D
0
3 lipca 2013, 17:29
po dobrym sezonie znajdą się tacy którzy nazwą go zdrajća (patrz przykład Pirlo) tylko to raczej ławka Violi i nic wiecej... Powodzenia Massimo :)
Pretensji nie będę miał, nie dano mu pożegnać jak przystało, (sorry ale wykupienie pierwszej strony LGDS to gest o kilka tygodni za późno)
Ambrosini chce jeszcze pograć na poziomie (przychodzi tam w miejsce Davida Pizzaro więc wie jaka jego rola będzie) niż kopać piłkę i odcinać kupony w USA czy w Australii