Ani Muntari ani Flamini nigdy w całej swojej karierze nie mieli zadań czysto rozgrywającego, więc dlaczego raptem teraz mieliby mieć takie umiejętności? To nie Matrix, gdzie można sobie je wgrać z nośnika. -_-
ACstach - Muntari umie rozgrywać piłkę inteligentnie (np. Spotkanie z Pescarą) tylko z ligowym outsiderem, jeśli pojawi się ktoś lepszy to zmienia się w bezmózga którego jednym zadaniem jest kopnięcie piłki byle dalej.
Gol.
Na pewno będzie to wyglądać o niebo lepiej. Jednak jeżeli o Flaminim można powiedzieć, że potrafił jedynie walnąć piłką na wiwat do przodu, to Muntariemu czasami zdarzały się mecze, gdzie potrafił dogrywać ładne piłki. Tylko nie wiedzieć czemu po takich pojedynczych udanych meczach znowu zaczynał utożsamiać się z Francuzem w swoich zagraniach...
Poli to jedna wielka niewiadoma - już było kilka wielkich talentów z których nic nie wyszło (choćby nasz Salamon) Potrzebujemy kogoś kreatywnego, uznanej marki, kogoś kto będzie dzielił i rządził w środku pola. Wybaczcie ale ani Saponara ani Poli mnie nie przekonują.
Gol - Ale mnie coś takiego wkurza, 0 ambicji w zawodnikach - zamiast coś sobie osiągnąć i walczyć o 1 skład to jest pewne siedzenie na ławce i trzaskanie sobie pieniędzy. Akcja niczym z Mesbahem i Traore jeszcze sobie u nas posiedzi...