Ale macie problem z tym finansowaniem. Jednym sponsor (bogaty szejk itp.) kupuje piłkarzy w całości, nam może dołożyć trochę. Jaki w tym problem? Jeśli Milan nie ma kasy, to fajnie że znajdują się jednak sposoby, żeby to obejść.
nie dokończyłem myśli w nawiasie :D Miało być: chociaż Honda jeszcze nie grał w piłce klubowej na wysokim poziomie pomijając kilka meczy w LM... Ma sporo do udowodnienia i może się okazać, że jest od Shinjiego nawet lepszy. Czas pokaże :D
To przecież wiadomo nie od dzisiaj, że Honda w Milanie to również bardzo dobre posunięcie marketingowe.
Wyobrażacie sobie też o ile jeszcze bardziej zachęciłoby to do oglądania, pomijając już sam Milan, ale np derbów Mediolanu.w Azji?
Nagatomo vs Honda;D Powrót Samurajów hehe.
@Munia8822
masz całkowitą rację. Nie wiem co mi się pomyliło. Chyba z ostatnim newsem, że Honda wbił Zenitowi 2 gole w superpucharze Rosji. Sory. Ale to nie zmienia faktu, że za 2 mln go nie puszczą.
Musi się udać. Wyczytałem w wywiadzie z prezesem fanklubu Milan Club Polonia, że Inter zarabia na takim Nagatomo ok 7 mln euro rocznie!!! Japończyk może się dla nas okazać nie tylko dobrym posunięciem kadrowym, ale i marketingową żyłą złota...
Bo Zenit to krezusy i pupile Gazpromu. Oni dwa mln wydają na prezerwatywy dla zawodników. Dla nich to śmieszne pieniądze i uważają, że więcej dobrego zrobi dla nich Honda przez te pól roku niż te 2 mln.
Nam byłby bardzo potrzebny taki zawodnik już teraz aby się wkomponował w drużynę.
Dla mnie jest to super wyjście z sytuacji. Jest Japoński sponsor , to niech daje kasę na Honde. Podejrzewam , że im też zależy żeby ich rodak grał w Milanie.
@gorylmagila to nie jest wcale taki zły pomysł. Ilu jest kibiców Milanu na świecie? Załóżmy że 5 mln kibiców wpłaciło by po 1 euro to Honda byłby już nasz.
Zarząd nie widzi że inwestując 5 te mln dostanie 20 mln, co najmniej. Kibice z Japonii na meczach. Sprzedaż w Japoni koszulek. Cały marketing oparty na Hondzie w Kraju Kwitnącej Wiśni. Ale zarząd jest ślepy. Tam brak osoby od planowania i marketingowca. Mamy samych księgowych.
Nie bądźcie tacy spięci, Honda do nas przyjdzie w ciagu najbliższych kilku dni, Di Marzio miał ostatnio dobre przewidywania więc i w to wierzę. A te przepychanki słowne? Po prostu jedni zbijaja inni podbijają cenę, ale to i tak już znak ze negocjacje nie będą trwały długo