73 754 – dokładnie tylu kibiców oglądało w niedzielę zwycięstwo Milanu nad aktualnym mistrzem Włoch. Rossoneri pokonali drużynę Napoli 2:1 po bramkach Alexisa Saelemaekersa (3') oraz Christiana Pulisica (31').
Celebryta wrócił do repry, żeby zaprezentować się niczym gwiazdy Hollywoodu na czerwonym dywanie, wypromuje się i pójdzie do Bundesligi albo innej Premiership.
Ja jednak nie mam nic przeciwko, bo po Boatengu w Milanie raczej się już wielkich rzeczy nie spodziewam. Krzyż na drogę, ale po MŚ w Brazylii, bo teraz przez rok będziemy musieli go jeszcze oglądać w czerwono-czarnych barwach.