Since2003
Honda jest profesjonalistą, nie zrobiłby czegoś takiego. Poza tym, jak ktoś wcześniej wspomniał, nie może sobie od tak odmówić gry, bo ma pewne zobowiązania.
Przyjdzie do nas w styczniu i już. Kontrakt ma ciekawy, bo 2.7mln na 4 lata, to dobra kwota. Więcej nie ma co oferować, bo w Milanie dla kasy się nie gra.
Forza Honda, forza ACM!:)
Since2003
To nie klub jest uzależniony od zawodnika, tylko zawodnik od klubu, to nie zawodnik płaci klubowi, tylko klub zawodnikowi. Kontrakt do czegoś zobowiązuje, za odmówienie gry pensję by stracił, a jeszcze klub mógłby wyciągnąć inne konsekwencje w stosunku do zawodnika. Dobrze, że jednak nie jesteś na miejscu Hondy, bo twoja strategia jest tragiczna.