Sorry że nie na temat, ale czemu w ankiecie nie ma propozycji że Matri nie strzeli żadnej bramki w tym sezonie? Sądze że zdobyłaby ta odpowiedź najwięcej głosów...
Oglądałem niestety (a może stety) tylko pierwszą połowę. Sampa była tak słaba, że nie ma co mówić a Milan niestety nic lepszy nie był. Życzyłbym sobie aby grali co najmniej tak jak z PSV. Ostatnio mało kiedy widać tak pewny siebie Milan, jak w tamtym meczu. Gdy dzisiaj pokazywali twarze zawodników przed pierwszym gwizdkiem, to widać było strach i niepewność. Brak wiary w siebie nie służy im na pewno.
No i do tego zupełnie bez ładu i składu w taktyce.
Czas aby to się zmieniło. Trzeba wierzyć.
Sam bym sobie tak poleżał w basenie na słońcu jak Galliani.
no dobrze, dobrze, ale... KTO TO JEST BIRSA???!!! i dlaczego gra w moim Milanie? i dlaczego jest jednym z najlepszych na boisku?!
poza tym, czy też mieliście wrażenie, że graliśmy tak wolno, że wolniej było by tylko w formie korespondencyjnej?
obroniliśmy jednobramkową wygraną nad Sampdorią... łał... klękajcie narody...
przerażające jest jednak moje przywiązanie do tego klubu, do tych barw... forza Milan, mimo wszystko...
PS: błagam Was, ludzie u steru tej strony, zmieńcie zdjęcie tygodnia!
Nie ma co popadać w euforię. Dzisiaj graliśmy praktycznie to samo co w kilku poprzednich meczach, z tą różnicą, że nasz rywal był o wiele słabszy. Dalej gramy niesamowicie wolną piłkę, zero wybiegania na pozycję czy grania z pierwszej piłki. Szkoda, bo taką grą można coś osiągnąć. My wymieniamy milion podań między obrońcami, później akcja w zawrotnym tempie przenosi się pod pole karne rywala, w które i tak nigdy nie wchodzimy, tylko oddajemy strzał zza pola karnego. Dziś się udało, bo w drużynie Sampy nie miał kto atakować. Słabo Sansone i Gabbiadini, o Wszołku nie wspominając. A my gramy dalej nasz cudowny futbol ;)
Jakby ktoś mi powiedział, że w tym sezonie gra będzie się opierać na Valterze Birsie to uznałbym go za co najmniej chorego psychicznie. A tu proszę gracz, który zarabia 700 tys. ? strzela dla nas zwycięską bramkę.
Może pobawimy się w typowanie kogo zobaczymy w naszej koszulce w następnych latach?
Ja obstawiam na zbawczy powrót Palucha i na greka Janisa Fetfadzidisa.
Leo22
Tez to zauwazylem :D
Bylo 960 komentarzy a teraz do 430 dojdzie max
Nie macie czasem statystyli ile lacznie jest komentarzy ?
Albo jakby byl ranking kto ma najwiecej komentarzy to pewnie pod meczem 1500 komentow :D
Nie tylko na San Siro dziś słaba frekwencja, niestety również na acmilan.com.pl.
Na ostatnich 2 meczach było po prawie 1000 komentarzy, a tutaj jak na razie daleko do chociażby 500 :P
To jest hańba, że Milan prowadząc 1:0 z Sampdorią przestaje grać i zaczyna utrzymywać wynik.
To jest masakra, że najlepszy na placu jest Birsa i do tego strzela bramkę dającą 3 punkty.
To jest szokujące, że trener zmienia najpierw najbardziej aktywnego i najlepszego Birsę, a potem drugiego najbardziej aktywnego Poliego. Nie mogłem uwierzyć, jak zobaczyłem te zmiany.
Cieszy mnie postawa Nianga, który rozruszał trochę grę. Brakowało wykończenia, ale i tak zrobił największe zamieszanie pod bramką. Nie licząc Robinho, którego forma systematycznie rośnie. Tylko czekam, kiedy złapie jakiś uraz ;)
Natomiast Matri to jest fenomen. Zawodnik, któremu nic nie wychodzi. Nawet jak już wyjdzie sam na sam, to oczywiście trafi w bramkarza. Jeden wielki dramat, nie wiem skąd się bierze jego blokada. Za duża odpowiedzialność? Toż w Juve miał podobną, a strzelał...
Dobrze, że są 3 punkty. Gra nie była też jakaś totalnie tragiczna, było sporo okazji i parę naprawdę ładnych akcji. Ale wciąż jest to za słabe, za słabe...
0
Mateusz1899ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-11-02
28 września 2013, 22:48
Słabiutki mecz ze słabiutką Sampdorią.
Jeśli mieliśmy takie problemy z ograniem ostatniego zespołu w lidze to boję się innych meczów.
Matri totalne nieporozumienie, brak formy nie jest usprawiedliwieniem, bo kiedy ma się sytuację sam na sam to trzeba ją wykorzystać.
Niang bardzo mi się podobał, W 20 kilka minut zrobił więcej niż Matri przez cały mecz. Chciałbym go zobaczyć w pierwszym składzie z Ajaxem kosztem pseudobombardiera .
I pozytywne zaskoczenie czyli Birsa :) nigdy nie sądziłem że ten gracz może dać wiele Milanowi i mam nadzieję że się myliłem. Jeśli będzie dalej tak grał to z pewnością wniesie wiele do Milanu
pACMan
Niestety mylisz się ... od początku jak przyszedł widać że jest pupilkiem trenera ... gra tragicznie ... i nie wygląda na kogoś bez formy .. on po prostu tak gra ...
Ważne że są 3 punkty, choć moim zdaniem bardziej spowodowane słabością naszych rywali. No cóż, miejmy nadzieję że ta wygrana doda nam trochę pewności i kolejne wyniki będą lepsze. I jeszcze jedno, Matri, to totalne nieporozumienie i mam nadzieję że przy pełnym składzie nie będzie wstawał z ławki.
0
radson1406ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-11-19
28 września 2013, 22:41
Wygralismy.No ale co z tego skoro gra Milanu na tle slabiutkiego rywala wygladala fatalnie.Tak nijakiego Milanu jak w tym sezonie nie widzialem od lat.Prawda jest taka,ze ten zespolnie ma kompletnie pomyslu na gre.Ogladanie Milanu jest momentami straszna meka.Jak tak dalej bedzie czeka nas los Interu z minionego sezonu.
0
robyostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-04-18
28 września 2013, 22:41
Sciglo ,Abate,Mexes,Saponara,Birsa,Poli,Montolivio,Crisstante,Jong,Pazzini,Niang,Kaka,Balo,Faraon-zawodnicy ktorych bym zostawil +dokupil do nich kilku zawodnikow a reszte patalachow nie sprzedal ,wypi.....na zbyty pysk razem z pseudo trenerkirm-wymeczone 1-0
@pACMan
Cristante pewnie zagralby gorzej, bo gralby na polowce chyba po raz pierwszy w zyciu.
Nie chce tez myslec, co by bylo, gdyby stracil pilke w glupi sposob (do czego ma tendencje) i stracilibysmy bramke - bo kolejnej bysmy juz nie strzelili.
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż trzy tygodnie temu, 2025-04-20
28 września 2013, 22:37
Na plus - zero z tyłu, brak kartek.
Minusów nie wypiszę, gdyż zwycięzców się nie sądzi, Są 3 pkt. - fatalnie się to oglądało, ale nie ma co narzekać. Wygrywamy bez fajerwerków z mizerną Sampdorią.
Koniec. Wazne 3 punkty, o reszcie nie ma sie co rozpisywac. Bohaterem meczu Birsa, oprocz tego dobrze De Jong - reszta zas na swoim poziomie, czyli mocno, mocno przecietnie.
Bardzo podoba mi się Niang. Chyba wiele osób zapomniało o tym co się o nim mówiło, a on dzisiaj momentami wyglądał jak ten obiecujący Niang z tamtego sezonu. Mam nadzieje, że wygryzie Matriego z tego klubu swoimi występami ;)
kamilus
Jestem przekonany że gorzej od Necerino by nie zagrał, a dla niego zagranie tych kilku minut byłoby z pewnością bardzo cenne. Myślę że szkoda by taki talent się marnował.
Jest Postęp ? hahaha...
Zero postępu a jak powiedział komentator jest regres...
Milan się nam nie rozwija... Szkoda, no ale czekajmy. Zobaczmy co czas przyniesie.