@acmti_rossoner
Constant, Nocerino, Emanuelson i Saponara to nie są gracze podstawowi. Z Matrim też bym się upierał, bo imo jak będą do gry Kaka, Faraon, Mario i Binho, to Alessandro będzie zaczynał mecze na ławce.
Z Twojej listy zostaje tylko Mexes, który ostatnio ma duże wahania formy, co potwierdziło się też w tym meczu (przy golu z minimalnego spalonego, afair na 2-0).
3-0 z drugoligowcem ligi francuskiej? Mexes, Constatnt, Nocerino, Emanuelson, Matri i Saponara to nie nasz 3 skład tylko rezerwowi a nawet podstawowi zawodnicy. To jest jakis dramat, zwłaszcza że nie jest to przygotowanie do sezonu gdzie takie wyniki moga miec miejsce
Cieszę się, że odpuściłem sobie oglądanie tego meczu i zapewne oszczędziłem nerwów. Mecz towarzyski, meczem towarzyskim, ale poziom jakiś poziom wypadałoby jednak pokazać. Zwłaszcza w sytuacji w której obecnie jesteśmy. Niestety z tego co czytam, cały czas utrzymujemy w miarę stabilny poziom, który można ni mniej ni więcej opisać krótko - żenada.
Brawa dla Gabriela. Niejednokrotnie ratował tyłki swoim kolegom zmniejszając rozmiary i tak wielkiej kompromitacji. Teraz jeśli nie wygramy z Udinese (co jest wielce prawdopodobne), to Allegri raczej zostanie zdymisjonowany.
Był to chyba najgorszy mecz Milanu jaki widziałem. Byliśmy o klasę gorsi od drugoligowej francuskiej drużyny, nie wiem czy może być większy wstyd. Spokojnie mogło być 5:0 i nadal byłby to uczciwy i sprawiedliwy wynik. Milan nie grał w piłkę nawet przez chwilę. Wiadomo, że nie o wynik tu chodziło, ale naprawdę nie ma ŻADNYCH pozytywów. Styl gry dramatyczny, brak taktyki, brak skupienia, brak zaangażowania, koszmarne ustawienie na boisku, tragedia! Niang, Matri - dno! Nocerino, Emanuelson, Constant - co to było? Jedyny maleńki pozytyw to parę niezłych zagrań Saponary i bardzo dobra postawa Gabriela, który uchronił nas przed jeszcze większą kompromitacją.
Przecież gramy tak z każdym .. np. z Ajexem ... Abate stoi przy polu karnym rywala podaje do tyłu do Zapaty ten do Mexesa który jest na naszej połowie, ten po chwili zagrywa długą piłkę do przodu ... Kto chciał Maxa zostawić ten teraz ma .... byli to albo idioci albo Ci co nie oglądali meczy Milanu ...
Długa piłka to nie jest taktyka, tylko pokaz bezsilności i beznadziei piłkarzy - temu, kto ma piłkę, nikt się nie pokazuje do podania, to on jedyne, co może zrobić, to kopnąć w przód licząc, że uda się komuś ją przejąć.
Ten mecz dobitnie pokazuje, w jak slabej (by nie rzec - tragicznej) formie sa Matri, Niang czy Zaccardo. Zreszta Nocerino czy Emanuelson tez nie sa o wiele lepsi, o ile w ogole...
Może już teraz pogódźmy się z tym, że Balotelli po sezonie, lub może nawet w trakcie zimowego okienka poprosi o transfer? W końcu raczej żaden piłkarz tej klasy nie chciałby grać w tak słabym klubie...
Byłoby 4:0, gdyby Caen było skuteczniejsze. Zmarnowali dwie setki. Gramy bez ładu i składu. Rzeczywiście Rondanini coś się stara, ale grę pozostałych trudno komentować...
Wam też przycina transmisja?