Abyssostatnio aktywny: Więcej niż trzy tygodnie temu, 2025-04-20
3 listopada 2013, 19:09
Improwizacja - no proszę.
A tak na poważnie - tylko dymisja, wtedy Milan się odrodzi. Chłopie nie bądź taki zachłanny na kasę - czy nie widzisz dokąd zaprowadziłeś mój ukochany Milan? Oszczędź sobie wstydu, bo już żaden większy klub nigdy Cię nie zatrudni!
kamilus,
niestety, też mi się to kupy nie trzyma. Z tego co piszesz wynika, że Milan ma roczny zysk na poziomie ok. 50 mln., ale zabiera to Fininvest. Nie będę się kłócić, bo nie znam szczegółów, ale to by oznaczało, że Milan to genialnie zarządzany klub i byłby jednym z najbogatszych, gdyby nie Silvio, a w to nie chce mi się znowu wierzyć. Pomijając już fakt, że byłoby to myślenie biznesowo wyjątkowo głupie i krótkowzroczne. Wszak jeśli klub jest w stanie wygenerować tak duży zysk, wystarczyłoby go zainwestować przez 2 - 3 lata i potem spijać śmietankę w postaci sukcesów i jeszcze większych zysków.
Co do pensji masz rację, ponad 100 mlnów brutto. Lecz co roku jest mówione, że Milan kończy rok ze stratą, co powoduję potrzebę dofinansowywanie klubu. Nie jest więc możliwe by klub finansował jakąkolwiek inna działalność.
Normalnie - zarabione pieniądze są jego dochodem, ale w momencie przekazania ich do Fininvestu stają się przychodem - bo je zarobił, ale ich już nie ma. Dlatego też ubiegły rok zakończono ze stratą 7 mln euro, a nie z zyskiem kilkunastu milionów.
Z twoich poprzednich postów zrozumiałem tak, że uznajesz to jako dochód. Więc za bardzo nie rozumiem co masz na myśli mówiąc, że Milan oddaje przychód Finivestowi?
@Slixx
Wiem, że są podawane netto - dlatego też wg LGDS nasze wydatki netto miały wynieść około 53-54 mln. Zresztą nie ma się co spierać - pokaż mi źródło potwierdzające wydatki rzędu 110 mln netto i przyznam Ci rację.
A czy ja gdzieś twierdziłem, że Milan ma dochód 200-250 mln euro? Wskaż mi, gdzie tak napisałem - albo zacznij czytać uważniej posty.
Zarobki piłkarzy podawane są zawsze netto. Galliani od dłuższego czasu narzeka na system podatkowy, gdyż to klub ma za zadanie odprowadzić podatki, piłkarz się o to nie martwi. Tutaj też leży spory problem całej piłki nożnej.
A kwota 200-250 mlnów to przychód, nie dochód. Dlatego to w Milanie są dziury budżetowe do łatania bowiem klub zawsze kończy rok ze stratą.
Inzaghi to nie jest krok w tył, bo to dobrze rokujący szkoleniowiec. Jednak w przypadku jego kandydatury minusami są rozbicie Primavery w środku sezonu i chyba zbyt małe doświadczenie na ławce.
Zresztą czytałem dziś plotkę, jakoby Silvio spoglądał w stronę Turcji i Terima...
@Slixx
Ja czytałem artykuł z LGDS z lipca/sierpnia tego roku, według którego wydamy w tym roku około 105 mln brutto (a nie netto), i to nie na samych piłkarzy a cały sztab (trenerzy, fizjoterapeuci, pracownicy biurowi, dyrektorzy itp.). Nawet Galliani w jednym z wywiadów odniósł się do tego materiału twierdząc, że jest zawyżony, i że wydamy mniej niż 100 mln brutto.
Dopóki więc nie pokażesz wiarygodnego źródła mówiącego o naszych wydatkach, dopóty jednak będę wierzył w tej kwestii Adriano. -_-
A Milan nie musi bankrutować by móc pokrywać dziurę budżetową - wystarczy, by z 200-250 mln przychodów rocznie oddawał na spółkę matkę po 30-40 mln. Zresztą spójrz na ostatni sezon - zredukowaliśmy wydatki na pensje o 50-60 mln brutto, dostaliśmy rekordowe wpływy z UEFY (52 mln euro), podpisaliśmy 3-4 duże umowy sponsorskie - i gdyby nie sprzedaż Boatenga, nie mielibyśmy nawet 3 mln na pierwszą ratę za Matriego! Powiedz mi więc, gdzie się podziały te pieniądze? Bo przecież nie wyparowały - jedynym sensownym rozwiązaniem pozostaje więc Fininvest, tym bardziej zresztą, że zanotowali stratę rzędu 60-70 mln euro.
Koszt wynajęcia stadionu to albo 7-8 mln, albo 14-16 mln rocznie (nie pamiętam dokładnie) - więc jest to kwota do pominięcia.
Co do przychodu - za czasów Zlatana był on na poziomie 250 mln euro, po sprzedaży jego, Thiago i senatorów spadł do 230 mln. Wątpię więc, by za 2012 miał spaść jeszcze bardziej, tym bardziej że przyszedł Balotelli i podpisaliśmy kilka dużych umów sponsorskich. Dochodu zaś Milan już dawno nie miał i pewnie jeszcze przez parę lat mieć nie będzie, bo nie zanosi się na to, by Silvio uwolnił prawnie nasz klub.
Kamilus
Jakby Milan miał pokrywać dziurę budżetową Finivestu to by zbankrutował. Z danych tegorocznych Milan wydaje na pensje zawodników 110mlnów rocznie netto. Dodatkowo dochodzą 50% podatki ( za same pensje). Stadion wynajmowany od miasta również kosztuje.
Przychód (nie należy mylić z dochodem) Milanu szacuje się na 220 mlnów euro, lecz co roku klub notuje niewielką stratę. Warto zauważyć, że nawet Moratti po wygraniu ligi mistrzów nie był w stanie zatrzymać zwycięskiego składu, gdyż nie miał ochoty wydawać kolejnych pieniędzy.
Reszta klubów we Włoszech wydaje mniej, albo posiada stadion na własność. Reasumując piłka nożna szczególnie we Włoszech jest nieopłacalna.
LeoMilan i jego 4-2-fantazja to było coś, w porównaniu z tym co jest dzisiaj. Te piłki które zagrywał Ronaldinho, magia. Ale nie, Allegriemu Ronaldinho nie pasował do drewnianego stylu gry, opierającym się na 'długiej na Ibrę'. A szkoda, bo nawet teraz, w tym wieku, wiele by wniósł.
Niesamowite, ale Allegrii pierwszy raz w tym sezonie powiedział coś sensownego. Widać, że musi mieć nóż na gardle. Szkoda tylko, że nasz mister powoli zaczyna się budzić po 11 spotkaniach w lidze. Tak więc co byś Panie Allegrii nie mówił i nie obiecywał, mam nadzieję, że w serie A Milanu już nie poprowadzisz.
acmti_rossoner - Aha, powiedz to kibicom Chelsea, że nie wspomnę o Realu z sezonu 2008/09.
Właśnie zwolnienie trenera da pozytywny impuls zwłaszcza jak przyjdzie szkoleniowiec z wizją i pomysłem. Wystarczą 3 zwycięstwa z rzędu żeby Morale zespołu się podniosły i spokojnie powalczymy o LE (na LM jest już za późno, obecnie Roma, Juve i Napoli zajmują 3 pierwsze miejsca i tak zostanie do końca sezonu nie ma się nawet co łudzić, a nawet jeśli któryś w wyżej wymienionych wypadnie to Inter i Fiorentina również mają już wystarczającą przewagę nad Milanem, nie ma co się łudzić).
Drużyny w środku sezonu nie da się naprawić tylko jeśli trener jest beznadziejny i nie wie co z tym zrobić.
Jak widać po powyższym komentarzu Allegri pasuje do opisu jak ulał.
Jest po sezonie, zwolnienie Allegriego nic wielkiego nam nie da, bo z dnia na dzień nie zaczniemy wygrywać. Jednak nowy trener będzie miał dużo czasu by zrobić coś ciekawego w kolejnym sezonie. Dla mnie ten sezon jest przegrany i nie osiągniemy w nim nic, może cudem zagramy w LE choc i to jak na razie wydaję się mało realne. Drużyny w srodku sezonu nie da się naprawić od tak, potrzebny jest bodziec który pobudzi w jakims stopniu drużyne ale tak na prawdę to on pociągnie zespół. Nie wiem czy ktoś z trójki Sharawy, Kaka, Balotelli jest w stanie dawać na w niemal pojedynkę 3pkt. Oko zwraca uwagę na tego pierwszego gdyż wraca po dłuższej absencji i nie wiadomo czego się spodziewać.
Ja bardzo lubiłem Leo Milan za nieprzewidywalność, mogliśmy w jednym spotkaniu nie dać szans Realowi na SB, a w następnym ledwie co zremisować z Zurychem 1-1 po wątpliwym karnym.
W lidze goniliśmy najlepszą drużynę Europy dzielnie, ale pod koniec zabrakło sił. Mimo wszystko dwa zwycięstwa po 3-0 z Juventusem i zwycięstwo 2-1 oraz remis 0-0 z Romą (Późniejszym Vice-Mistrzem), zwycięstwo z Fiorentiną, bodajże dwa remisy z Napoli i z Lazio.
Teraz ? Od 2.5 roku same porażki z ekipami z Topu. Dostajemy po dupie w LM od Ajaksu, gramy statyczną i do bólu przewidywalną piłkę pozbawioną finezji i stylu. Wyglądamy jak dzieci we mgle gdy przeciwnik daje nam pograć piłką, każde nasze zagranie jest przewidywalne, nasze mecze są nudne i pozbawione świeżości, a nasz trener nie ma nawet jaj żeby postawić się Berlusconiemu (co zrobił żółtodziób Leonardo).
Mamy 2 razy lepszy skład, a gramy 6 razy gorszą piłkę, jak ktoś nie wierzy to zapraszam do obejrzenia filmiku poniżej jak padały bramki w sezonie 2009/10
http://tnij.org/4mke - tyle wystarczy za komentarz. Widać że tam był styl, taktyka i zaangażowanie.
Ronalidnho to po prostu geniusz tak wielki że nawet słabi zawodnicy jak Borriello błyszczeli strzelając nieprawdopodobne bramki.
A teraz ? Jest Montolivo, Kaka, Robinho, Balotelli, De Jong, Poli, DS, El Shaarawy i gramy jakąś kaszanę na która się nie da patrzeć.
Nie pozostaje nam nic jak zwolnienie trenera ze skutkiem natychmiastowym, a potem możemy się bawić w obozu, kempingi i wycieczki szkolne.
0
gorylmagilaostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15
3 listopada 2013, 12:19
kamilus
O redukcji płac mówi się bardzo długo, ale ten proces idzie jak krew z nosa. Naszych orłów nikt nie chciał, nawet w pakiecie z czekoladkami. Oczywiście plotki były, zainteresowanie też i nic z tego.
Orientuje się ktoś czy był przeprowadzony audyt tego MilanLab ? Ten problem miał zostać rozwiązany a nie, że nasz team dopada plaga kontuzji, co sezon ...
Ciekawe skąd masz takie informacje, że Berlusconi okrada klub z 20% przychodów ;). Z tego co wiem piłka nożna to jest niezbyt zarobkowy interes. Milan wydaje w porównaniu do innych drużyn serie a bardzo dużo na pensje, co skutkuje coroczną stratą pieniędzy. Nawet Galliani zawsze dobitnie podkreśla, że Berlusconi finansuje straty Milanu.
Moim zdaniem by odmienić ten klub należałoby zacząć od zbadania przyczyn częstych kontuzji, odchudzenia kadry do 22 piłkarzy oraz redukcji płac.
Oxidosisostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-27
3 listopada 2013, 10:45
Ja mimo, iż od samego początku uważam, że ten człowiek na tym stołku to nieporozumienie, to nie obarczałbym go całą winą za nasze wyniki, a krytykę zacząłbym przede wszystkim od zarządu...
radson1406ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-11-19
3 listopada 2013, 10:37
Wczoraj Allegri rzucil rekawice w meczu z Forentina ale jakims cudem zarzad wciaz trzyma go na sile na lawce.Powiedzmy sobie szczerze wczoraj Max dal wyrazny sygnal iz nie ma juz pomyslu na Milan.
Balotelli gra fatalnie a on trzyma go na boisku,do zmiany przygotowuje sie Matri a okazuje sie ze nawet nie wyszedl na boisko.Jka mozna majac na lawce Robi inho oraz Poliego wprowadzic Nianga i Saponare.A 3 zmiana gdzie?Juz chyba nie potrzebna bo wiedzila Max iz to moze byc koniec jego przygody a Milanem.Tymaczsem zarzad pozwolil dalej kompromitowac nasz klub.Brawo.
Facet nie ma już pomysłu na ten zespół nic kompletne dno!Rozumiem że Shaarawy jest kluczową postacią ale dajmy spokój to jeden zawodnik są jeszcze rezerwowi i doszedł nam Kaka.Jakby wiedział co z tym zrobić to zrobiłby to dawno a nie ciągnie to na siłę staczając nas na dno.
0
Oxidosisostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-27
3 listopada 2013, 10:25
Nawet nie porównujmy Leonardo do Allegriego :)
Ten pierwszy, mimo wypalonej kadry przynajmniej nie przynosił hańby.
Już teraz należy zacząć przygotowania do następnego sezonu w którym trzeba jakoś zdobyć to 3 miejsce. Ten sezon skończyliśmy już miesiąc temu.
0
gorylmagilaostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15
3 listopada 2013, 08:30
Jest tak fatalnie, że żadna wymówka by nie pomogła. Powiedział prawdę. Teraz czas na obóz specjalny. Hmm mecz z Chievo meczem o przysłowiowe 6 punktów ? Jakie to czasy nastały.
Przyszedł moment, w którym nie ma sensu zamydlać oczu, sytuacja jest straszna. W oficjalnych wypowiedziach widać już bezsilność Allegriego. To koniec.
0
Eravierostatnio aktywny: Więcej niż 7 miesięcy temu, 2024-10-15
3 listopada 2013, 01:18
Pierwsza szczera wypowiedź.
Nie wiem czemu, ale zawsze go lubiłem. Może przez współczucie, że musi współpracować z naszym zarządem. Daleki jestem od oceny jego całej kariery trenerskiej i umiejętności, ale z całą pewnością i Milan i Allegri potrzebują od siebie odpocząć. Zmiana otoczenia często daje pozytywne rezultaty i mam nadzieję, że jak najszybciej ją zobaczymy. Nie można cały czas dawać Maxowi ostatnich czas, kiedyś trzeba powiedzieć 'dość'.